[kowal]

grot, w Turzy wielu zawodników ma za sobą występy w Odrze. Jeśli grajek ma propozycję pracy w firmie Reka plus premie meczową, a ze strony Odry anonimowy pseudofachowiec oferuje kontrakt bez pokrycia, to wybór wydaje się oczywisty. Wszystko wskazuje na to, że Rek to postać tragiczna, bo ci doradcy co się wokół niego kręcą to jest jakieś nieporozumienie, jak nie Pontus ze Stolarskim to teraz jakiś kolejny „dyrektor”.
Kicker, przykład Bodziocha w Jastrzębiu podany przez Angelo właśnie najlepiej pokazuje bezsens tworzenia stołka dyrektorskiego, to tylko zmarnowane pieniądze, kiedy prezes Piwoński powierzył już sprawy sportowe duetowi trenerskiemu Hauder-Socha. Etat dla Wróbla, a reszta niech jebie za kapelusz gruszek? Serio, Kicker? To forum czytają również nasi zawodnicy i ciekawe co sobie muszą myśleć po takich twoich wpisach, kiedy mają opóźnienia w wypłatach. Może jeszcze zwolnijmy panią fizjoterapeutkę, bo dyrektor najważniejszy, by potem znowu słyszeć krzyk zawodników, że on sobie żyje jak pączek w maśle, a ich nie ma kto rehabilitować po urazach.

[kowal]

Angelo, ja tylko przytaczam suche fakty, nie wiem czemu się na nie obrażasz. Tajemniczy sponsor z czapką gruszek jest oczekiwany w Skrbeńsku, wezmą go wraz z dyrektorem oraz zawodnikami opłacanymi wyżej wspomnianymi gruszkami. W C klasie nie potrzeba fizjoterapeuty, a na piłki i wodę zrobią ściepę sami kopacze, więc klub wyjdzie na zero i wszyscy będą szczęśliwi. Angelo, przypominam, że to forum kibicowskie, ludzi poważnych, mających trochę oleju w głowie, ale głosy współpracowników tajemniczych sponsorów również zostaną wysłuchane.

[kowal]

Angelo, wiadomo przecież, że nie podpisano kontraktów, bo tajemniczy sponsor był zainteresowany tylko opłaceniem pensji dyrektorskiej, a prezes Piwoński nadal boryka się z problemem nieopłaconych 16 kontraktów oraz wypłatami dla obecnej kadry i zwyczajnie zablokowały go finanse. Co by nie mówić o członkach RN to myślę, że żaden nie będzie robił problemów, jeśli tajemniczy sponsor ujawni się przed publiką wraz z walizką wypchaną banknotami w kwocie miliona złotych, tak by można je spożytkować na spłatę długów, bieżące wydatki oraz na wzmocnienia, nowe kontrakty.

[kowal]

Prezes Piwoński to odpowiedzialny człowiek, więc gdyby to od niego zależało to w pierwszej kolejności uregulowałby zaległości wobec obecnej kadry, a nie tworzył kolejne niepotrzebne stołki, skoro już powierzył sprawy sportowe duetowi Hauder-Socha. Zgadzam się do co trenera Wieczorka, pozbycie go przez RN było kompromitacją, ale pamiętam też, że również ty, Angelo, kłamałeś na jego temat, tak że sam Trener musiał odkręcać twoje słowa na spotkaniu z kibicami w Warce. Bodzioch w Jastrzębiu tak dyrektorował, takie miał znajomości, że to spadło do II ligi, więc nie zdziwiłbym się, gdyby ta współpraca Reka skończyła się jak ta ze Stolarskim. Widać, że Rek już dawno się potracił od słuchania jakichś pseudodoradców i tylko żal na to patrzeć, bo mógłby z prezesem Piwońskim stworzyć w naszej Odrze podwaliny pod choćby małą stabilizację w 3 lidze.

[kowal]

Kicker, patrz wyżej, już się wiele wyjaśniło. Trener Hauder najprawdopodobniej został wprowadzony w błąd przez jakiegoś tajemniczego sponsora, który jak się okazało chciał zasponsorować jedynie posadę dyrektorską, ale kontrakty zawodników znowu byłyby bez pokrycia. Dla mnie to szok, co tu się wyprawia! Na szczęście prezes Piwoński nie dał się nabrać jak to bywało wcześniej z pseudoprezesami podpisującymi wszystko jak leci.

[kowal]

Przecież powody są dla każdego wiadome: klub ma 16 kontraktów do spłacenia po anonimowych psudofachowcach, do tego opóźnienia dla obecnej kadry, także jak sobie wyobrażasz podpisywanie kolejnych kontaktów, kiedy kasa klubu świeci pustkami? Tajemniczy sponsor o którym piszesz w pierwszej kolejności powinien pokryć pensje tych oferowanych ośmiu zawodników, bo dyrektora sportowego nam nie potrzeba, ponieważ sprawy sportowe prezes Piwoński powierzył duetowi trenerskiemu Hauder-Socha.

[kowal]

Angelo, nie wydaje mi się to prawdą, ponieważ od początku prezes Piwoński stawiał sprawę jasno: za sprawy sportowe odpowiada duet trenerski Hauder-Socha i nie ma tematu powrotu do starej polityki „zastaw się a postaw się”. Prezes ma w pamięci jak się skończyło podpisywanie kontraktów bez pokrycia przez anonimowych pseudofachowców i nie sądzę, by chciał wrócić do tej jak słusznie zauważyłeś totalnej amatorki.

[kowal]

grot, ta „krytyka” Prezydenta (co ciekawe prym w tej grupce wiodła urzędniczka z Jastrzębia) zablokowała rozbudowę osiedla na terenach przeznaczonych pod mieszkalnictwo, no naprawdę sukces! Zaraz ci sami będą „krytykować”, bo nie ma gdzie mieszkać i Wodzisław się wyludnia. Co do reszty pełna zgoda, szczególnie w tym, że tajemnicze osoby rządzące Odrą miały klub w dupie i były totalnie oderwane od rzeczywistości. Jedyna nadzieja teraz, że nowy zarząd wywodzący się ze środowiska kibicowskiego, z Nasza Odra Socios, wyprowadzi klub na prostą, ale trzeba być cierpliwym, bo to zadanie na lata i być może trzeba będzie zrobić krok w tył, by za jakiś czas próbować zrobić dwa w przód. Tutaj dziwi mnie „krytyka” forumowych ekspertów wobec prezesa Piwońskiego, który nie chce podpisywać kontraktów podsuwanych przez jakieś kolejne tajemnicze persony, kiedy jeszcze klub zmaga się z niespłaconymi kontraktami po anonimowych pseudofachowcach, którzy u nas niestety działali.

[kowal]

MGol, bardzo dobrze napisane, lepiej chyba bym tego nie ujął. Niestety zaraz może w klubie być jeszcze gorzej, bo z tego co informuje Angelo to wokół klubu krążą jakieś tajemnicze postacie, które próbują wymusić na prezesie Piwońskim „podpisy” pod kolejnymi kontraktami bez pokrycia i ja bym się nie zdziwił, gdyby Prezes wkrótce zrezygnował, bo kto by chciał być marionetką w rękach jakichś anonimów?

[kowal]

Angelo, tobie się kompletnie pomyliły osoby, to nie trener Hauder jest niewiarygodny, bo to nie on oferował kontrakty bez pokrycia, tylko wspomniany już Wróbel, a o którym Bartosz Wroński napisał brutalną prawdę, że w Sosnowcu również szybko się na nim poznano i został rozwiązany z nim kontrakt. Zarządzanie klubem stało wtedy nie tak jak piszesz na poziomie okręgówki, ale na poziomie C klasy, tak przynajmniej mówią nasi byli zawodnicy: brak fizjoterapeuty, brak wody, brak piłek. Szkatuła i Gałecki sami zgłosili się do klubu, a trener Trzeciak to co najwyżej łaskę zrobił, że ich przyjął zamiast kolejnych Ukraińców. Ciężko, żeby prezes Piwoński oferował kontrakty dla nowych zawodników, skoro klub ma do spłaty 16 kontraktów po pseudofachowcach, a do tego zalega już dwa miesiące obecnej kadrze. Ja rozumiem politykę amatorów z poprzednich lat „zastaw a postaw się” oraz jechanie na kredycie, ale tak nie powinien funkcjonować żaden poważny klub, bo to zawsze skończy się bankructwem. Angelo, to co piszesz bardzo dobrze świadczy o prezesie Piwońskim, że dzielnie odpiera zakusy wobec naszej Odry jakichś tajemniczych postaci, „podpisów”, „pomocnej dłoni” i za to mu brawa, od razu widać, że to nie jest pseudoprezes i nie będzie robił co mu każą jacyś tajemniczy działacze czy inni pseudofachowcy.

[kowal]

Kicker, ty jesteś jakiś oderwany od rzeczywistości czy co z tobą jest nie tak? Dawać za przykład Stal Brzeg to trzeba było pseudofachowcom, ale wtedy siedziałeś cicho i teraz trzeba się zastanawiać skąd wziąć pieniądze na wzmocnienia skoro mamy już 16 zawodników na utrzymaniu, którzy już dawno uciekli z klubu. Mamy wątłą opinię o Odrze właśnie dzięki poprzednikom, którzy tak pięknie zarządzali klubem. Owszem, realia są brutalne i pewnie trzeba będzie dokończyć sezon tymi zawodnikami co się obstali (wielki szacunek dla każdego jednego, który nad kasę przekłada reprezentowanie Odry!) plus juniorami powracającymi z wypożyczeń.

[kowal]

Niestety po tej „promocji miasta” jaką Rada Nadzorcza zafundowała Wodzisławiowi w zeszłym roku to ja bym na miejscu radnych nie kontynuował współpracy, a na pewno nie z tymi skompromitowanymi ludźmi, a już w wywiadach trener Wieczorek dawał nam znać, że z nimi Odra pójdzie na dno, no i się nie pomylił.

[kowal]

Rek odszedł, ale co z pozostałą dwójką z Rady Nadzorczej? Cała ta trójca z Kozielskim i Tatarczykiem się totalnie skompromitowała: zwolnieniem Wieczorka, by zatrudnić Trzeciaka, zatrudnieniem prezesa Stolarskiego, zatrudnieniem sześciu Ukraińców, aferą z nimi związaną czy wycofaniem drużyny młodzieżowej (no kto by się spodziewał, skoro Stolarski trenuje konkurencję z WSP). Może udziałowcy zastanowiliby się nad wybraniem nowej, kompetentnej Rady Nadzorczej? Powołanie prezesa Piwońskiego rozumiem już jako akt desperacji, bo pamiętam jak jeszcze rok temu ta pseudorada wydawała oświadczenia, by Socios nie węszyło i nie wtykało nosa w nieswoje sprawy. Oczywiście Prezes TOP, ma naprawdę Oderkę w sercu i łeb na karku, ale też nie jest cudotwórcą i w obecnej sytuacji klubu należy się niestety spodziewać spadku do 4 ligi. Ja to rozumiem, że klubu obecnie nie stać na grę w 3 lidze i trzeba zrobić krok wstecz. Sytuację klubu trzeba ustabilizować finansowo, organizacyjnie, trzeba powrócić do stawiania na młodzież z regionu, to może w efekcie za jakiś czas będzie można bić się o wyższe ligi.

[kowal]

U nas to raczej bliżej do zakazu transferowego, bo z tego co przekazał nam tutaj na forum prezes Piwoński to nowy zarząd odziedziczył po pseudofachowcach niespłacone kontrakty 16 zawodników jeszcze z czasów gry w 4 lidze. Tutaj nie tyle Rakoczy nie pomoże, ale nawet Guardiola, jeśli za naszą Odrą ciągnie się ogon finansowy po zarządzaniu klubem przez amatorów. No chyba że ktoś zna jakiegoś magika-cudotwórcę z różdżką, który wyzeruje długi klubu?

[kowal]

grot, widzę, że humorek dopisuje i bawi cię, że nasza Odra ma puste konto i długi dzięki pseudofachowcom z poprzednich lat. Jakby tak jeszcze konto klubu było zasilane żywą gotówką za każdy twój wpis na forum to byłbyś w czołówce sponsorów i klub mógłby wyjść w końcu na prostą. Jeśli nadal nie wiesz czemu się takie pustki zrobiły w młynie to może zapytaj Bartosza Wrońskiego, który jest naprawdę kumatym gościem i dobrze poinformowanym, dlaczego kibice robili bojkot domowych meczów za czasów tych wszystkich tajemniczych działaczów, pseudoprezesów i pseudofachowców.
fortuna, no tak, podważać kompetencje Piwońskiego, Haudera i Sochy to jest wasze święte prawo do własnego zdania, ale podważanie kompetencji Wróbla przez kibiców i udziałowców to już nikogo ma nie interesować. Co za żenująca hipokryzja. Elo, pozdro i poćwicz.

[Autor]

Wpisy