[Angelo]

Kowal gdyby tu wszystko zależało tylko od Prezesa to Wróbel jest tu dyrektorem już dawno bo nie raz ze mną na ten temat rozmawial, ale jest jedna osoba w RN ,która uważa że posiada monopol na wiedzę odnośnie jak ma funkcjonować klub i robi wszystko aby nie dopuścić do klubu nikogo z zewnatrz mającego o tym większe pojęcie niz On. Pozbycie się Wieczorka tylko dobitnie to potwierdziło. Nawet Pan Rek to zrozumiał że bez dobrego dyrektora mającego znajomości w światku piłkarskim o 3 lidze może zapomnieć bo zatrudnił w Turzy Bodziocha który był dyrektorem wcześniej między inni w Katowicach i Jastzembiu.

[Angelo]

Kowal abyś to w końcu pojol i nie pisał głupot wytłumaczę to jak dziecko.Na początku grudnia z inicjatywy Prezesa Piwonskiego doszło do spotkania z Panem Wróblem gdzie zwrocono się z prośbą do Niego aby pomógł w wzmocnieniu drużyny i Pan Wróbel był już z tej okazji pozniej na sparingu w Katowicach. W momencie gdy okazało się że Pan Wróbel odchodzi z Sosnowca Prezes Piwonski wyszedł z propozycją czy aby nie został tu dyrektorem sportowym i uzgodniono niemal wszystkie szczegóły jego pracy w Odrze. Oplacać pracę w Odrze miał prywatny sponsor. Pan Wróbel przygotował listę 8 zawodników z Sosnowca ,Bielska i Radzionkowa z których 5-6 mogło by zasilić Odrę.Z lista był zapoznany trener Hauder i stąd te jego słowa w wywiadzie.Nastepnie z niewiadomych dla mnie powodów jednak do zatrudnienia Wróbla nie doszło, co miało nastąpić przed świętami i było podawane wcześniej, że klub ma przed świętami niespodziankę do kibiców.Dlatego skończ pierdolić farmazony o ludziach wciskających tu komuś zawodników bo nic takiego nie miało miejsca .Wszystko co opisałem bylo incjatywæ klubu, ale z jakiś powodów nie zostało wdrożone w życie i tyle w tym temacie, bo obecnie jest to już definitywnie nie aktualne.

[Angelo]

A gdzie tu miejsce na jakiś optymis ?
Miasto może nie dać ani złotówki,odchodzą udziałowcy i to ci najwięksi,nie ma już najlepszego i jedynego napastnika, kolejni piłkarze mogą odejść, a o poważnych wzmocnieniach możemy raczej zapomnieć.
Jedyna dobra informacja jest taka że Prezes przynajmniej robi co jego mocy aby to uratować.
Czego oczekuje? Tylko a może aż normalności a nie ciągłych zmian co pół roku,które absutnie jak widać nic nie dają oprócz zrzucania winy na poprzedników. Przyklad sąsiada z za między pokazuje, że można tu w okolicy tak prowadzić klub i powoli stawiać sobie coraz większe cele sportowe.

[Angelo]

Kicker była na początku grudnia sporządzona lista potencjalnych wzmocnień i byl tam co najmniej 1 zawodnik z epizodami w 1 lidze i pewnie na to powoływał się trener Hauder w tym wywiadzie, ale od tego czasu upłynęło już dużo czasu ,pewne zapowiadane ruchy w klubie nie doszły do skutku i zawodnicy z tej listy są już raczej teraz w obecnej sytuacji dla nas nie osiągalni. Co do ubytków to słyszałem że mogą być nawet jeszcze cztery. Na dwóch naszych zawodników ma apetyt Turza do tego Zdunkowi skończył się kontrakt a jeszcze jeden może odejść do rezerw Piasta.

[Angelo]

Grot Może i lepiej nie przystąpić, bo jak mamy być drugim Gaciem to szkoda na to kasy z którą tu jak widać będzie bardzo krucho. Może czas na wyczyszczenie wszystkiego i pozbycia się z klubu osoby która od lat blokuje tu tylko rozwój i zacząć wszystko znowu od nowa od ligi okręgowej. Może to nie popularna decyzja, ale kto wie czy nie jedyne wyjście z tego marazmu i nadzieja na nowe rozdanie, które może w końcu nakieruje klub na właściwe tory.

[Angelo]

Kowal nikt nie krąży wokół klubu i nic nie stara na nikim wymusić, bo temat już jest nieaktualny i akurat to Odra raczej takiej osoby potrzebowała a nie odwrotnie. Tak się składa, że z początkiem grudnia to sam klub wyszedł z taką propozycją, aby w końcu za sprawy sportowe odpowiadała tu osoba mająca o tym pojęcie za czym sam Prezes Piwoński optował, ale jest w klubie od lata jeden człowiek, który dba o to aby wszystko wyglądało tu tak jak wygląda, czyli totalna amatorka, bo jest mu to bardzo na rękę i zupełnie obojętne czy będziemy grać w 3 lidze czy w 4. Jak długo będzie w tym klubie tak długo tu się na pewno nic nie zmieni. Słyszeliśmy wszyscy rok temu jak to ma miało być pięknie, a co mamy po roku taki same gówno jak było.

[Angelo]

Z trenerami jest tak że każdy trochę lepszy ma tam swojego zaufanego agenta czy samych kilku piłkarzy, którzy jeżeli znają tego trenera są w stanie dla niego przyjść do prowadzonego przez niego klubu. Tak np.latem w Odrze znaleźli się Szkatuła i Gałecki którzy znali trenera Trzeciaka. Zatrudniajac jesienią trenera Haudera związanego głównie z klubami ligi okręgowej było z góry wiadome, że dla Niego nikt tu konkretny nie dołączy bo dla piłkarzy z wyższych lig to postać całkowicie anonimowa. Do tego jest to trener klubu który wśród działaczy klubowych i agentów jest uważany za mało wiarygodny, aby rozmawiać nawet o wypożyczeniu zawodników.Dlatego też w grudniu byli testowani zawodnicy z niższych lig tacy jak Białas czy Ośliźlok ,którzy z nich wszytkich wypadli najlepiej i wstępnie zostali przez sztab trenerski zaakceptowani.To dobitnie pokazuje jakich ten sztab sam jest w stanie załatwić zawodników a kolejny raz odrzucono wyciągniętą pomocną dłoń mimo, że w połowie grudnia wszystko było już uzgodnione i brakowało tylko podpisów.
Tych 8 zawodników o których wspominał trener Hauder że są załatwiani to był właśnie efekt ustaleń z początku grudnia,które później stały się nie aktualne i dlatego nie ma żadnych jak na razie wzmocnien.

[Angelo]

Na chwilę obecną co najmniej 50% udziałów klubu jest w rękach osób nie mających obecnie nic wspólnego z Odrą. Największy w tej chwili ciągle powiązany z klubem udziałowiec Odry nie posiada nawet 10%. Przecież to jest czysty kabaret zarzadzanie tym klubem i pomoc z miasta to jest tylko pobożne życzenie.

[Angelo]

Będąca za nami w tabeli Stal Brzeg od końca grudnia pokazuje, że tam naprawdę robi się konkretne ruchy aby wzmocnić drużynę, a nie opowiada tylko dyrdymały w wywiadach jak to robią u nas. Zatrudnili trenera obeznanego z 3 ligą byłego trenera Polonii Bytom i maja już dwa wzmocnienia z 2 i 3 ligi.
U nas za to tylko same odejścia i chyba wiara w to, że modlitwa w szatni przed meczami pozwoli nam wygrać mecze, bo wszystko wygląda na to, że tylko pomoc sił nadprzyrodzonych utrzyma nas w 3 lidze.

[Angelo]

No i klub już oficjalnie poinformował o rezygnacji Pana Reka a chodzą słuchy, że jest już po słowie z dwoma naszymi piłkarzami, aby pomogli jego Turzy w awansie do 3 ligi. Tu spadek tam awans czy czasem nie takim celem był u nas jego jednoroczny pobyt.Przypomnę że Pan Stolarski to też był jego człowiek który tu raczej nie będzie z dobrej strony wspominany.

[Angelo]

Chyba już mamy nowy rok a transferów zero i jak się to ma do słów trenera Haudera, który zapewniał, że nie ma powodów do paniki a zaczynam mieć obawy, że chyba jednak jest inaczej.

Nie ma powodów do paniki – zapewnia trener Odry, Piotr Hauder. – Jesteśmy na finiszu negocjacji z ośmioma piłkarzami i nie są to ludzie przypadkowi, do sprawdzenia, tylko do grania. W tej grupie jest bramkarz, wychowanek Górnika Zabrze, są obrońcy, pomocnicy i napastnik, kilku z nich z pierwszoligowymi epizodami. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to już przed Świętami podpiszemy umowy z kilkoma z nich. A już na pewno przed Nowym Rokiem.

[Angelo]

Fortuna nic nie pokręciłeś. Słyszałem, że są podobno jacyś chętni na nabycie tych udziałów, czy wszystkich czy tylko część z tego nie wiem. Czy uda się te udziały odzyskać za symboliczna złotówkę też bardzo w to wątpię, ale na ten moment chętni są, a nie ma im co zaoferować tak to wygląda.
Myślę że klub powinien się jakoś dodatkowo zabezpieczyć, aby ta miesięczna składka była obowiązkowa a nie dobrowolna, bo na co udziałowcy którzy póżniej i tak nie będą chcieli co miesiąc płacić tyle ile powinni.

[Angelo]

Ta co miesięczna składka to jest tylko dobrowolne zobowiązanie, bez możliwości prawnego wyegzekwowania tego. Około 10% udziałów ciągle jest w rękach osób które tu były w minionych latach jakoś powiązane z klubem i one oczywiści tez nic z tego tytułu nie wpłacają.

[Angelo]

Nawet w tym wywiadzie w Nowinach Prezes wspomniał o możliwym odejściu dwóch największych udziałowców z których Pan Dzierżęga już to zrobił wraz z odejściem byłego Prezesa ale ciągle posiada 25% udziałów, a w czwartek zrezygnował Pan Rek. Tak że sytuacja finansowa klubu robi się obecnie bardzo nie wesoła. Aby doszli jacyś nowi udziałowcy normalnie muszą odkupić od tych dwóch osób ich udziały a to jest razem ponad 40% i dlatego Prezes apeluje aby to odsprzedali za symboliczną złotówkę, bo normalna cena za jaką klub to sprzedawał to było 2 tyś zł za 1% udziałów.

[Angelo]

Sytuacja nie jest za wesoła. W czwartek z inwestowania w Odrze wycofał się podobno definitywnie kolejny udziałowiec o odejsciu którego, mówiło się już od jakiegoś czasu.
Nowy rok zaczyna się dla nas raczej nie ciekawie.

[Autor]

Wpisy