Odpowiedź forum utworzona
-
AutorWpisy
-
AngeloUczestnik
Morawiecki obiecał budowę tysiąca hal w ciągu 2 lat aby można było gdzie wiece PISu robić to teraz pewnie i Wodzisław może liczyć że w końcu powstanie tu hala sportowa, a jak te hale okażą się za małe na zwolenników PiSu to ogłoszą pewnie program budowy tysiąca stadionów z widownią na 10 tys ludzi i też nam tu wtedy stadion wybudują.
AngeloUczestnikNie krytykuje tylko porównałem jego zachowanie z podobną sytuacją w jakiej jest Pan Wróbel. Od tego są sądy a nie ciągły lament w internecie i gazetach.Nie jest on jedyną osobą której klub zalegał czy nadal zalega z kasa ale nikt nie robi z tego tyle lamentu.
AngeloUczestnikGreg Które może ich interesować z takim nastawieniem ?? Pierwsze powyżej strefy spadkowej. Radość będzie z każdego zdobytego punktu a emocje do ostatniej kolejki czy się utrzymamy.
AngeloUczestnikAby tak było to na mecze musiało by chodzić po kilka tysięcy ludzi a nie 400-500 razem z dziećmi kobietami. Ilu chodzi tych prawdziwych kibiców 100-200 .To stanowczo za mało aby się z nami liczyć. W takim Poznaniu protest kilkunastu tysięcy trwał ponad pół roku aż klub uznał że muszą się z ich zdaniem jednak liczyć. Ile osób tu wyraża swoje zdanie na tym forum 10-15 max. To stanowczo za mało aby się z kibicami zaczęli liczyć.
AngeloUczestnikAby klub dostał pieniądze musiał spełnić warunki przetargu i raczej tam o tym kto ma być trenerem i jacy zawodnicy mają grać nie było napisane. Tak samo jak miasto nie jest udziałowcem klubu aby dyktować warunki. Jedyne co mogą zrobić to w następnym roku nie dać wcale pieniędzy.Mnie się też to nie podoba wszysko ale klub jest w rękach prywatnych osób i to oni rządzą a nie miasto czy my kibice.Podobno Pan Rek to miało być najlepsze co Odrę mogło spotkać a teraz jest już osoba nie znającym się na piłce?
AngeloUczestnikCzytając to dochodzę do wniosku że przy obecnym budżecie klubu i tak plan trenerów czyli pudło byłby nie do zrealizowania bez wzmocnienia drużyny 5-6 naprawdę klasowymi zawodnikami jak na 3 ligę. Teraz z tego co wiemy nowi zawodnicy mają pochodzić głównie od Pana Pontusa a to na pewno nie ta pólka. Myślę że dlatego lepiej było się z trenerami rozstać przed sezonem, niż później w czasie przygotowań, jakby się okazało że z ich ambitnych planów będą nici i oni się na to nie godzą i odchodzą. Patrząc na to wszystko jako kibice czy nam się to podoba czy nie,to jednak członkowie RN i pozostali udziałowcy łoza na ten klub swoje prywatne pieniądze i mogą zatrudniać trenera i zawodników jakich chcą a my możemy albo dalej chodzić na mecze lub w geście protestu, że nam
się tak budowana Odra nie podoba, siedzieć w domu.AngeloUczestnikTak usłyszałem od Socios którzy też od wczoraj są wszystkim zaskoczeni jak ja.
AngeloUczestnikCo do nowego trenera to podobno osoba bez znajomości w środowisku agentów piłkarzy za to bardzo uległy wobec sugesti zarządzających klubami na to na
jakich zawodnikach ma być drużyna zbudowana, a tym ma się tu teraz zająć wyłącznie Pan Pontus, który uważa że jest pełno zawodników którzy zgodzą się na grę w Odrze za 800 zł miesięcznie, tylko nic nie wspomina o tym jaki oni prezentują poziom sportowy. Widząc że zimą też o transferach decydowała głównie gaża zawodnika a nie umiejętności, zaczynam mieć obawy że nic dobrego to na letnie transfery nie wróży i obym się mylił.AngeloUczestnikA jeszcze niedawno większość uważała Pana Reka jako zbawcę Wodzisławskiej piłki a teraz już jest zły. To on rządzi tym klubem, poprzez osobę Prezesa Stolarskiego i mając jeszcze do tego do pomocy ale już nieoficjalnie w roli eksperta Pana Pontusa.
AngeloUczestnikMGol znając teraz powód nie przedłużenia umowy z trenerem Wieczorkiem, jestem wręcz pewien, że tak jak sugerujesz decyzja ta zapadła już w czasie sezonu pewnie zaraz po wygranym meczu w Gaci, który zapewnił nam utrzymanie i w tym momencie RN uznała że raczej dalej im nie będzie po drodze z trenerem Wieczorkiem.
AngeloUczestnikBartosz Wroński już to wcześniej bardziej szczegółowo opisał a mówiąc inaczej, trener powinien się wg.członków Rady Nadzorczej zajmować tylko tym do czego został zatrudniony, czyli trenowaniem drużyny i niczym więcej.
AngeloUczestnikZ tego co się niedawno dowiedziałem, a co już tu też było wcześniej wspominane przez jedną osobę, powodem rozstania się z trenerem Wieczorkiem nie były na pewno pieniądze ani oferta pracy w innym klubie, tylko zupełnie inaczej widziany przez obie strony, model zarzadzania klubem.
AngeloUczestnikGreg na pewno bym wolał aby został trener Wieczorek ale uważam że ważniejsze jest wzmocnienie kadry zawodniczej konkretnymi piłkarzami aby spokojnie się utrzymać bo na nic więcej obecnie i tak klubu nie stać. Trener Wieczorek mając taki skład cały sezon też by pewnie z nimi spadł, zresztą mając tylko taka drużynę do dyspozycji od początku sezonu pewnie wcale by się na zostanie trenerem nie zgodził.
Ci wszyscy zawiedzeni ludzie odejściem Wieczorka pewnie myśleli że nowy sezon będzie gra o awans a klubu na dzisiaj po prostu na to nie stać i może dlatego obie strony się rozeszły, aby nie było rozczarowania, bo trener może im na spotkaniu złote góry obiecywać, tylko czy on zapewnia na to kasę?AngeloUczestnikDo sukcesów oprócz dobrego trenera i dobrej drużyny potrzeba jeszcze jednego ale najważniejszego, czyli dużo kasy a z tym akurat jest tutaj najgorzej. Bez min. półtora miliona w budżecie o kolejnym awansie nie warto nawet wspominać bo nie ma na to najmniejszych szans. Jak mówił Pan Wróbel do spokojnej gry aby nie bronić się znowu przed spadkiem potrzeba tylko 700-800 tyś złoty. Robić awanse jak kilka lat temu Jastrzębie po małych kosztach się nie da ,a to dlatego że juniorzy z Centrum czy teraz z Odry są po prostu bardzo słabi, co roku spadając z 1 ligi wojewódzkiej a ratuje ich zawsze wycofanie się któregoś klubu z rozgrywek w nowym sezonie. Jastrzębie to zrobiło wtedy że wyjątkowo im obrodziło w grupach młodzieżowych w utalentowaną młodzież i na swoich wychowankach głownie aż do 1 ligi doszli. Teraz już z tymi wychowankami maja krucho i też powoli staczają się coraz niżej.
AngeloUczestnikPamiętacie jak kiedyś wielki wtedy Franek Smuda został trenerem Odry i czym by się to omal nie skończyło, tylko uratowały nas wtedy baraże. Najważniejsza jest kadra zawodnicza a dopiero potem trener i trzeba mieć nadzieję, że jednak będzie kilka transferów do klubu, które w widoczny sposób zwiększą poziom sportowy tej drużyny w nowym sezonie i to jest znacznie ważniejsze od zmiany trenera która nastąpi.
-
AutorWpisy