Transfery

Oglądasz 15 wpisów - 151 z 165 (wszystkich: 1,203)
  • Autor
    Wpisy
  • #18797
    Mateusz Danieluk
    Uczestnik

    Panie Angelo to niestety źle Pan słyszał. W moim przypadku nie zdecydowały żądania finansowe. Warunki zostały mi przestawione na początku okresu przygotowawczego, jednak nijak miały się z ofertą którą dostałem juz przed samą ligą. Pieniądze nigdy nie były jednak dla mnie czynnikiem kluczowym, w moim przypadku zadecydował brak szacunku z drugiej strony (unikanie spotkań, ignorowanie połączeń i po prostu niedotrzymywanie danego słowa). Jako mieszkańcowi Wodzisławia zależało mi na grze w Odrze, niestety nie doszliśmy do porozumienia. Tak czy inaczej życzę powodzenia w lidze i mam nadzieję że taki klub jak Odra Wodzisław wróci na należne mu miejsce. Pozdrawiam

    #18798
    Angelo
    Uczestnik

    Właśnie dlatego napisałem, że nie były adekwatne do prezentowanych umiejętności, bo treningi i mecze sparingowe, widocznie zweryfikowały Pana poziom np .wyszkolenia technicznego i ktoś stwierdził w klubie, że nie jest to warte, tego co wstępnie ustalono na samym początku okresu przygotowawczego. Pan widać chciałby, żeby klub płacił za kota w worku, bo przed testami wstępnie się ugadano i reszta się później już nie liczy niezależnie czy ktoś wypada dobrze, czy źle

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 years, 8 months temu przez Angelo.
    #18800
    Mateusz Danieluk
    Uczestnik

    Jak już wspomniałem, w moim przypadku nie zadecydowały pieniądze. Tak gwoli ścisłości, warunki finansowe zostały przedstawione mi po pierwszym sparingu ze Skrą Częstochowa, to nie ja ustalałem żądania. Pozdrawiam

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 years, 8 months temu przez Mateusz Danieluk.
    #18803
    Angelo
    Uczestnik

    Pan sam sobie zaprzecza. Jeżeli Pan pisze, że wstępnie uzgodniona suma była wyższa, niż to na co ostatecznie po sparingach zaproponował klub, to o co poszło ?? O cukierki czy o mniejsze pieniądze niż to na co pan liczył. Nikt kota w worku nie weźmie przecież to logiczne.

    #18804
    Kibic01
    Uczestnik

    Kacperski to rzeczywiście los na loterii wygrał w Goczałkowicach, jak się nawet na zdjęcie przed sezonem nie załapał

    #18805
    Angelo
    Uczestnik

    @kibic01 Ktoś to zdjęcie przecież musiał zrobić i pewnie wypadło na niego.

    #18807
    luck69
    Uczestnik

    Hejka

    Niejednemu piłkarzowi namieszał w głowie i złamał kariery jego manager. To niestety nie tylko funkcjonujące zjawisko jednak u nas to przybrało już formę jakiejś paranoi. Jeszcze ktoś prosto dwa razy w piłkę nie kopnął, a już mu podstawiają do podpisania kontrakt, z którego często wynikają same problemy. Bo albo wysyła się niewłaściwego zawodnika do nieodpowiedniego klubu na zbyt wysoki poziom, do złego środowiska czy kraju (na siłę, na już aby tylko odciąć pierwszy kupon) albo blokuje mu się wszystkie inne możliwości rozwoju i pojawia się frustracja i żal do wszystkich. To jest patologia, a różnice cen w Europie są tak znaczące, że sprzedaż zawodnika, nawet za małą kasę ale perspektywicznego i do niższych lig i za gówniane pieniądze to zysk już w pierwszym kontrakcie…nikt się tym nie martwi. Jak zawodnik „wypali” to jest to jedno złote jajo (ale rzadko się zdarza). Ci „opiekunowie” tworzą w głowach tych młodych i nieukształtowanych emocjonalnie wizje „kokosów” i luksusowego życia. Bardzo często lądują na marginesie historii kończąc w okręgówkach lub biorąc rozwód z piłką na zawsze. No ale skoro takiego „mamlasa” nikt od juniora nie nauczy szacunku do pracy innych ludzi, do pieniążków oraz kultury osobistej tylko żyje w przeświadczeniu, że jest gwiazdą, kimś najważniejszym na kuli ziemskiej to nic dziwnego. Nie mam na myśli konkretnie tej sprawy z Mateuszem Danielukiem bo jej nie znam ale dzielę się moimi spostrzeżeniami. Tylko ciężką pracą do czegoś się dochodzi i to nie tylko w piłce! Do tego trzeba też mieć troszkę oliwy w głowie i pokory…a często takie niańczenie prowadzi do załatwiania piłkarzom na lewo wielu spraw szkół, świadectw czy nawet dyplomów uczelni (sic)… ale ale to nie są nowe sprawy. Kiedyś kluby „wojskowe” czy milicyjne ściągały do siebie zawodników wg innego „klucza”…kopalnie wg innego etc etc i też była swego rodzaju ochronka…Miejmy nadzieję, że pomimo trudnego czasu jednak uda się jakiegoś napadziora zakontraktować? pzdr

    #18809
    Starykibic
    Uczestnik

    Żenada panowie.Może admin zainterweniuje i wycofa tych dwoch panów obrażających sie nawzajem…

    #18810
    grot
    Uczestnik

    Wojciech Babuch jest Pan bardzo konsekwentny. Z jednej strony informacje o niepodpisaniu kontraktu z zawodnikiem z powodu rozbieżności finansowych ocenia jako „wywlekanie brudów” a z drugiej strony pisze Pan tajemnicze insynuacje, że „w klubie nie dzieje się dobrze”. Poziom przedszkolaka.

    #18811
    Angelo
    Uczestnik

    Jak najbardziej jestem za usunięciem obu postów, ale nie dam się obrażać i tylko odpowiedziałem na wcześniejszą zaczepkę wobec mojej osoby. Na forum możemy pisać o wszystkim, może się to jednym podobać czy nie, ale nie jest to powód do obrażania mnie.

    #18813
    Starykibic
    Uczestnik

    Przypominam ze to dział transfery i mam zapytanie czy to juz koniec wzmocnien,dlaczego nie udalo sie pozyskać Jana Borka?

    #18814
    Teett
    Uczestnik

    Szanuje Angelo za to, ze dzieki Niemu wiemy co sie dzieje w naszym klubie. Moze nie wszystko sie sprawdza, ale zdecydowana wiekszosc tak. Co najmniej 90%.

    Ale w tym przypadku bardzo mi szkoda, ze Danieluk nie zostal naszym pilkarzem.
    Po pierwsze to chlopak stad. Im wiecej takich, tym lepiej. Uwazam, ze idealnym rozwiazaniem jest polaczenie pilkarzy z okolic Wodzislawia, z tymi z innych czesci naszego kraju oraz pilkarzy z zagranicy. Takie polaczenie mielismy w okregowce, i to funkcjonowalo idealnie. W IV lidze w sumie bylo podobnie. Uwazam, ze wtedy dzieki takiej mieszance mozna nabyc nowych umiejetnosci.
    Po drugie – umiejetnosci pilkarskie wlasnie. Widzialem go w dwoch sparingach i jedyne co mi nie pasowalo to to, ze byl wystawiany jako srodkowy napastnik. Moim skromnym zdaniem to ofensywny pomocnik. Poza tym byl jednym z najlepszych zawodnikow na boisku. Na pewno bylby wzmocnieniem.
    Po trzecie – nie znam go osobiscie, ale widzac jak sie zachowywal na lawce/przy trybunach, uwazam, ze to chlopak, ktory ma poukladane w glowie. A roznie z tym bywa…

    Bardzo wielka szkoda, ze chlopak stad, ktory ma odpowiednie umiejetnosci i chcial grac u nas, musi szukac klubu gdzie indziej. To blad

    #18815
    Angelo
    Uczestnik

    Starykibic a na jakiej podstawie tak uważasz? Borek cały czas trenuje z drużyną nawet w transfermarket widnieje już w naszym klubie, a oni się nie mylą. Napastnik z Czech ma tylko wzmocnić rywalizację na tej pozycji jak się oczywiście załapie. Do tego jest jeszcze fajny stoper z Kanady polskiego pochodzenia, ale klub czeka na jego certyfikat. Oczywiście możecie uważać że znowu napisałem pierdoły.

    #18818
    administrator
    Członek

    Informujemy, że wpis użytkownika Wojciech Babuch został usunięty, tak samo jak odpowiedź na wpis autorstwa użytkownika Angelo. Nie ma przyzwolenia na obrażanie drugiej osoby i wpisy zawierające wyzwiska lub przekleństwa będą natychmiastowo usuwane. Rozumiemy, że dyskusja oraz wymiana opinii może wyprowadzić z równowagi, ale prosimy o wzajemny szacunek.

    #18822
    Angelo
    Uczestnik

    Jestem jak najbardziej za.

Oglądasz 15 wpisów - 151 z 165 (wszystkich: 1,203)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.