Sytuacja w klubie – sprawy organizacyjne

Oglądasz 15 wpisów - 556 z 570 (wszystkich: 967)
  • Autor
    Wpisy
  • #24267
    grot
    Uczestnik

    Czy jest już nowy Prezes czy rządzi Odrą maturzysta.

    #24268
    Angelo
    Uczestnik

    Nowy prezes ma zostać wybrany pod koniec września na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, a młody wiceprezes podobno całkiem nieźle sobie obecnie radzi z pełnieniem swojego stanowiska.

    #24269
    Teett
    Uczestnik

    Dobrze sobie radzi, tylko tego nie widać. Ale to akurat normalne, że działania Prezesa ds. marketingu są niewidoczne…a nie, czekaj…😄

    #24270
    Angelo
    Uczestnik

    Akurt to jest opinia jaką usłyszałem od osób z Socios na temat postawy wiceprezesa w obecnej sytuacji klubu, a tylko chyba im pozostało nam jeszcze ufać, że chcą jak najlepiej dla klubu. Podobno wcześniej wszelakie incjatywy z jego strony były blokowane przez prezesa.

    #24283
    MGol
    Uczestnik

    Naprawdę klubu nie stać by napisać krótki komunikat na temat obecnej sytuacji? To znaczy kto teraz zastępuje prezesa, na jak długo, z jakiego powodu poprzedni odszedł i kiedy zostanie wybrany następny? Gdzie ta komunikacja? Nawet na forum nikt z klubu nie potrafi ogólnikami na te pytania odpowiedzieć?

    #24291
    luck69
    Uczestnik

    MGol – mam wrażenie, że Kibice są przeszkodą i zawadzają, bo jak inaczej to wytłumaczyć? Przecież wystarczyło by dosłownie jedno zdanie komentarza….nawet że będzie walne i będzie jakiś nowy Prezes..no chyba, że to aż takie trudne? Bądź tu mądry i pisz wiersze….

    #24293
    Angelo
    Uczestnik

    Sytuacja w klubie nie wesoła. Jest już podobno duża grupa piłkarzy, która nie wyobraża sobie dalszej współpracy z trenerem Trzeciakiem, bo wykończa ich psychicznie swoim zachowaniem. Wenglorz już z tego co slyszalem zapowiedział, że wiosna odchodzi do Turzy. Z taką atmosferą w szatni za 2-3 kolejki będziemy już na ostatnim miejscu w tabeli. Tu jednak nie może być normalnie jak w innych klubach.

    #24294
    luck69
    Uczestnik

    I to Angelo niestety widać…postawa na boisku to jest jak papierek lakmusowy atmosfery w szatni. I im szybciej ktoś to „przetnie” tym lepiej! Owszem zawsze uważam, że piłkarze nie powinni „kręcić śmigłem” ale jakaś platforma wspólna musi byc?

    #24296
    Miron Marcin
    Uczestnik

    Wiadomo czemu Rek odchodzi?

    #24297
    Angelo
    Uczestnik

    Z udziałowcow odchodzi nie Rek, tylko Dzierżęga z branży IT, który posiadał największy pakiet udziałów w klubie.

    #24298
    Miron Marcin
    Uczestnik

    A jakiś ważny powód był ?

    #24300
    Angelo
    Uczestnik

    Powodem jest chyba ddejście Stolarskiego, bo to on go do inwestowania w Odrę namówił wiosna po starej znajomości.

    #24301
    MGol
    Uczestnik

    Ile posiadał udziałów? Przypuszczam, że niektórzy nie wiedzieli nawet, że jest udziałowcem. Szkoda bo słyszałem, że trochę łożył na klub. Nie znam sytuacji ale widziałem, że bronił Stolarskiego po zwolnieniu z funkcji, w komentarzach, więc czyżby to był główny powód?
    „Jest już podobno duża grupa piłkarzy, która nie wyobraża sobie dalszej współpracy z trenerem Trzeciakiem, bo wykończa ich psychicznie swoim zachowaniem.” Nie chce stawać ani po stronie piłkarzy ani trenera. Coś nie gra i to widać. Po takim meczu, jak w Głogowie sam bym szafkę zdemolował a jak jeszcze bym się dowiedział, że ktoś sobie mecz odpuścił… Co tam w szatni jest, tego do końca nie wiemy ale wczoraj taktyka, zmiany i kondycja zawiodły. Ogólnie jest kwas ale po której stronie stanąć ? Może niektórzy grają by go wywalić?

    #24302
    Angelo
    Uczestnik

    Z moich informacji miał podobno 25℅ udziałów a o jego istnieniu tak jak piszesz większość kibiców nie miała zielonego pojęcia bo tu wszystko jak zawsze musi być tajemnicą. Jeżeli są kwasy na lini piłkarze trener raczej zawsze leci głowa trenera bo to jest zwolnienie tylko 1 osoby a jak wiadomo sam Trzeciak jakiś wybitnych sukcesów nigdy nie miał i w większości drużynach dłużej jak sezon max. nie pracował.

    #24303
    Don C.
    Uczestnik

    Są 2 grupy ludzi obserwujących mecze. Jedni twierdzą że kopaczo-biegacze stawiają na bukmacherach i celowo przegrywają.I drudzy co twierdzą że to po prostu lenie i nieudacznicy. Tak czy inaczej na kolejnych meczach można się spodziewać garstki ludzi. Czyli na każdym meczu pojawi się mniej od 300 do 500 osób. Czy ci co rządzą tym cyrkiem policzyli ile to strat dla klubu? Lekko licząc koło 5 tys na mecz na biletach.Zapomniałem że oni wszyscy albo za darmo grają albo jeszcze dopłacają…

Oglądasz 15 wpisów - 556 z 570 (wszystkich: 967)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.