[Kamil Drzeniek]

Niestety, taka transmisja to czasami mnóstwo niespodziewanych problemów z którymi trzeba się mierzyć, tak jak dzisiaj nagły brak prądu na 15 minut przed meczem, czy to o czym piszesz – kiepska jakość transmisji do trzeciej minuty, ale po korektach z łączem internetowym udało się to opanować i do końca meczu działało bez zarzutu.

Co do meczów domowych – wspólnie z Marcinem Piwońskim (który też zasługuje na wielkie słowa uznania, że to wszystko ogarnia i OGARNĄŁ, bo wierzcie mi – nie było kolorowo przed sezonem) uznaliśmy, że transmisje będą tylko i wyłącznie w PPV. Kto chce ten zobaczy, a komu zależy ten przyjdzie na stadion a nie będzie spędzał czasu nad darmową transmisją co niestety pod kątem frekwencji było swego czasu strzałem we własne kolano, bo nam też zależy, żeby Bogumińska się zapełniała. Cała nasza kibica ma Odrę w sercu, więc chcemy oglądać wypełniony stadion, nawet kosztem transmisji. Sam osobiście gdybym miał wydać 15 zł na stadionie czy 15 zł na transmisję to wybieram zdecydowanie pierwszą opcję, ale niestety nie zawsze mogę być ze względu na inne obowiązki więc zostaje mi transmisja.

[Kamil Drzeniek]

Odniosę się tylko do punktu szóstego. Dzięki za miłe słowa, zawsze fajnie coś takiego przeczytać, zwłaszcza, że warunki były arcytrudne. Słońce przygrzewało niesamowicie, widoczność dla całej naszej ekipy w tym (głównie) operatora również bardzo kiepska, ale z małymi problemami technicznymi dobrnęliśmy do końca, choć zawsze mogło być lepiej. Aż dziw bierze, że takie obiekty są w ogóle dopuszczone do rozgrywek w IV Lidze – w okolicach naszej ławki przebywali kibice, przechodząc jak gdyby nigdy nic, co na naszym stadionie pewnie skończyłoby się karą finansową. Nie wspominam już o tym, że za naszym stanowiskiem zemdlała dziewczyna, na szczęście szybka pomoc naszej fizjo Ewy i z tego co wiemy wszystko z nią w porządku. Podsumowując, miło wracać do domu po zwycięstwie, czego dawnoo nie doświadczyliśmy 🙂

Co do meczu – bardzo dobry występ, kilka mankamentów, ale nie można zagrać przez 90 minut bezbłędnie. Bądźmy optymistami, dzisiejszy mecz dał nam nadzieję na lepsze jutro dla Odry. Pozdrawiam!

[Kamil Drzeniek]

Sędzia w tym spotkaniu był tragiczny. Nie ma co ukrywać, że byliśmy dużo słabsi od Polonii, ale arbiter kompletnie zabił mecz. Najpierw niepodyktowany rzut karny na Kaliszu, a później ta katastrofalna sytuacja z rzekomą ręką, czerwoną kartką i rzutem karnym. Polecam skrót, wszystko widać jak na dłoni.

[Kamil Drzeniek]

Cześć Panowie.

Poszukujemy komentatora do relacjonowania spotkań Odry u siebie. Można przeżyć fajną przygodę i przy okazji zarobić jakiś grosz. Czy ktoś z was czuje się na siłach lub zna kogoś kto może się nadać?

• Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 years, 1 month temu przez Kamil Drzeniek.

[Kamil Drzeniek]

Piłkarsko nie mam mu nic do zarzucenia, bo jest zdecydowanie najlepszym obcokrajowcem jaki u nas gra. Po prostu zmartwił mnie ten brak chemii między nim a resztą drużyny, no ale może faktycznie – taki charakter.

[Kamil Drzeniek]

Panowie, jestem ciekawy waszego zdania. Może ja jestem trochę przewrażliwiony, może trochę inaczej postrzegam chęć gry dla naszego klubu, a może nasz bramkarz jest po prostu mało wylewny. Aczkolwiek widząc te obrazki i brak jakiejkolwiek radości z jego strony (gestu ręką, dźwignięcia do góry) mam wrażenie, że brakuje chemii między nim a resztą drużyny. Wiem, że to obcokrajowiec, ale zdobyta bramka powinna chyba cieszyć każdego, niezależnie od narodowości.

https://youtu.be/uPxAhY_WV5k – co o tym sądzicie? Wszystkie trzy bramki zdobyte ze Ślezą.

[Kamil Drzeniek]

Materiał niedługo powinien wrócić – mieliśmy zgodę z Ekstraklasy na wykorzystanie materiałów pod warunkiem podania źródła pochodzenia materiału. Tak zrobiliśmy, a i tak zablokowali, także proszę o odrobinę cierpliwości.

[Kamil Drzeniek]

Wchodząc do klubu, zaangażowaliśmy się w stu procentach. I śmiało można mówić, że slaskisport.tv odpowiada za telewizję klubową. Zaufaliśmy Odrze, Odra zaufała nam. Oby to przyniosło wymierne korzyści, aby wypromować nasz klub tam, gdzie jego miejsce. Nie zapominajcie, że slaskisport.tv to ludzie którzy tworzyli kiedyś mksodra.com, a ja osobiście współpracę zaczynałem nawet trochę wcześniej, z braćmi Folwarcznymi, Przemkiem i Błażejem, pomagając przy tworzeniu odrawodzislaw.net. Później oficjalna strona, partnerskie strony Odry których z nazw już nie będę wymieniał. Przychodzimy jako sami swoi, nikt obcy – dlatego nie będziemy udawać kogoś, kim nie jesteśmy.

[Kamil Drzeniek]

No cóż, mamy najwidoczniej inne spojrzenie na ten temat. Nie bez powodu podczas transmisji pojawia się logo Miasta, Odra-TV i slaskisport.tv. Gramy do jednej bramki. Czy w transmisjach które przeprowadzają inne kluby, pod własnym szyldem taki profesjonalizm jest wyczuwalny? Czy laczynaspilka.pl tworząc reportaże ze spotkań reprezentacji zwracają jakąś szczególną uwagę na rywali? Nie sądzę, też kibicują swoim. Odra to nie jest jakiś wiejski klub, jestem przekonany, że ma prawo do jednostronnego komentarza. Angażując się w pracę w Odrze chcieliśmy wpłynąć nieco na przekaz mediów, które ostatnio były tworzone przez osoby z zewnątrz. W naszym odczuciu – nijak, na odbębnienie, bez wyczuwalnych emocji. Ten klub ma odzyskać blask, wrócić na swoje miejsce – dlatego skupiamy się na Odrze, żeby zawodnicy, kibice – oglądając te transmisje, reportaże czuli, że jesteśmy z nimi. Nie zapominajcie proszę, że Odra to cały czas marka, która przeleżała może trochę czasu na strychu, ale wystarczy ją nieco odkurzyć.

[Kamil Drzeniek]

Panowie, zostałem wywołany do tablicy więc odpowiadam. Nie będę tłumił w sobie emocji. Od małego jestem kibicem Odry. Pierwszy mecz u siebie – nie pamiętam – jeszcze grubo przed rokiem 2000 🙂 Pierwszy wyjazd pod przykrywką, aby się rodzice nie dowiedzieli w wieku lat 15. Cracovia – Odra 2:3 (Szewczuk i jeden z moich ulubieńców, Ś.P. Piotrek Rocki). Przeżyłem wiele w tym klubie, mam go w sercu. Emocje to dla mnie klucz w przekazywanych transmisjach. Czasami się pewnie pomylę, może powiem coś głupiego. To co mówię opieram głównie na tym co mam w pamięci, także wybaczcie – nie jestem w stanie relacjonować spotkań Odry obiektywnie. Nie będę powstrzymywał tego co mam w sercu. Jeżeli czuje emocje w polu karnym rywali, to będę mówił,co czuję. Pozdrowienia i do następnej transmisji!

[Autor]

Wpisy