grot

Forum Replies Created

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 600 total)
  • Author
    Posts
  • in reply to: Stadion Aleja-wczoraj, dziś i jutro #36173
    grot
    Participant

    MGol wydaje mi się, że ciągle piszesz w kontrze do mnie. Ale chcę Ci powiedzieć, że ja w większości zgadzam się z tym co teraz napisałeś. Tak 10 lat temu dwoma rękami podpisywałem się pod budową stadionu, teraz zmieniłem zdanie. I nie dlatego, że radni, że Kieca, że mieszkańcy po prostu widzę, że nie ma już w Wodzisławiu zapotrzebowania na to dziadostwo, które serwują nam zarządcy Odry. jest dokładnie tak jak napisał Angelo, ten klub z tym właścicielem nie osiągnie już nigdy nic. Przez kilka ostatnich lat żył jeszcze z dotacji, a i tak skończyło się to kolejnym spadkiem i bronieniem się przed spadkiem z 5 ligi. Dalej widzę już tylko ciemność. Tylko zmiana właściciela albo nowe stowarzyszenie jest w stanie kogokolwiek przekonać do wpłat na Odrę. Na to skompromitowane towarzystwo już nikt nie da grosza.
    A co do nauczycieli i oświaty to już wielokrotnie pisałem, że to studnia bez dna. Niestety ich lobby w tym mieście jest takie, że obecnie jeśli ktoś chce rządzić to nie jest w stanie im się przeciwstawić. Smutne to, ale niestety rodzice dzieci też natychmiast protestują przeciw jakimkolwiek oszczędnością. Do czego to doprowadzi, ano do bankructwa miasta.
    Jestem za budową hali i boisk treningowych i za budową jednej krytej trybuny bo nawet jak tam będą grać tylko juniorzy no to ktoś będzie może chciał siąść pod dachem.

    in reply to: Stadion Aleja-wczoraj, dziś i jutro #36168
    grot
    Participant

    Oczywiście, że masz prawo wypowiadania się. Natomiast twierdzenie, że mieszkańcy chcą budowy stadionu bo Kieca to wpisał do progamu jest irracjonalne. Ja wśród znajomych nie znam nikogo, kto tego chce. Mam 11 sąsiadów na ulicy wiek od 30 do 70 lat i wszyscy wyśmiali ten pomysł. Dobrym pomysłem byłoby głosowanie jak w przypadku budżetu obywatelskiego, to pokazałoby poparcie tego pomysłu.
    Twój argument, że inni mają jeszcze mniej ludzi to tylko argument za tym, aby nie wywalać bezsensownie miliony na stadion na który przychodzi 500 osób.
    Podobnie z dofinansowaiem klubów. Ostatnio czytałem, że w Płocku wyjebali 4 miliony na dofinansoanie kopaczy w 1 lidze. To powinno być ustawowo zakazane i to dawno. Samorządy niech dają środki na młodzież, a nie dopłacanie do marnych grajków.
    W 5 lidze powinni grać amatorzy i młodzież, a wiem, że są kluby co płacą 6 tysięcy. To jest totalna paranoja.
    Co do hali skoro będą grać różne dyscypliny w tym piłkarze to ze samej statystyki wynika, że więcej ludzi z tego skorzysta.

    • This reply was modified 7 months, 3 weeks ago by grot.
    in reply to: Stadion Aleja-wczoraj, dziś i jutro #36164
    grot
    Participant

    MGol mieszkam 300 metrów od stadionu więc nie musisz mi przybliżać stanu technicznego. A co do frekwencji przyjmijmy, że te Twoje wyliczenia frekwencji są prawdziwe. I nadal nie widzę żadnego sensu budowania stadionu dla 400, 600 osób i raz na rok 2 tysięcy. Policzymy ich też w październiku i listopadzie bo jak ja chodziłem na mecze to wyliczyłem ich koło 150 osób. Dla nihc wszystkich wystarczy jedna zadaszona trybuna. Nie odniosłeś się w ogóle do tego, że mieszkańcy nie chcą nawet słyszeć o budowie stadionu dla Odry.
    Czasami wydaje mi się, że my tu mamy trochę takie kółko wzajemnej adoracji i wydaje nam się, że to czego my chcemy chcą też inni. Uwierz mi, że tak nie jest bo inaczej Kieca nie miałby kolejnych kadencji skoro kibice od lat wieszają na nim psy i przed każdymi wyborami wieszczą Jego koniec.

    • This reply was modified 7 months, 3 weeks ago by grot.
    in reply to: Stadion Aleja-wczoraj, dziś i jutro #36157
    grot
    Participant

    MGol nie wiem ile osób będzie chodzić na poszczególne imprezy do hali, ale wiem, że będzie ona mogła być użytkowana przez choćby piłkę halową, siatkówkę, koszykówkę. A takie zespoły mamy w Wodzisławiu. Można organizować imprezy muzyczne czy kulturalne. Można też wynajmować zwykłym ludziom, aby sobie pograli jak to robi się w innych miastach.
    W pełni zgadzam się z Tobą, że Miasto robi sobie żarty z tej sprawy i wielokrotnie oszukało i się skompromitowało. Jednak pamiętaj, że nie doszłoby do tego (no, może jeden raz) gdyby większość mieszkańców miała w tej sprawie inne zdanie tak jak choćby w Chorzowie. U nas widać, że Odrę 80 procent albo i więcej ludzi ma w głębokim poważaniu. Niestety Odra zapracowała sobie na to w ostatnich latach w sposób doskonały. Sam po kilkudziesięciu latach przestałem chodzić na stadion. Na ostatnich meczach jest po 300 osób, a jest super pogoda. Ile będzie w październiku, no może sto. I po co nam stadion ? Wystarczy jedna kryta trybuna na ten poziom, który od lat prezentuje Odra. A nie mam żadnej pewności, że w przyszłym roku Odra w ogóle jeszcze będzie grać.

    in reply to: Stadion Aleja-wczoraj, dziś i jutro #36150
    grot
    Participant

    Kilka lat temu chciałem bardzo nowy stadion. Teraz uważam, że to bezsens budować stadion nawet tylko za 20 milionów dla 300 widzów i klubu, który gra w 5 lidze a nie wiadomo czy za rok będzie jeszcze istniał. Jeśli możemy zdobyć jakieś środki to tylko na budowę hali.

    in reply to: Mecze Odry w IV lidze #36141
    grot
    Participant

    Na temat meczu się nie wypowiadam bo jaki jest koń każdy widzi. Natomiast istotne jest to co napisał MGol i Angelo. Od lat kompletnie nic nie dzieje się w sferze marketingu i pozyskiwania sponsorów. Trener mówi, że piłkarze zamiast przyjść do Odry wolą wioski. No ale odpowiedzmy sobie na pytanie dlaczego ? Przecież nie dlatego, że lubią te wiochy tylko dlatego, że proponuje się im tam lepsze warunki. I tu jest pies (koń) pogrzebany. Tak jak pisze Don C niedługo Krzepice nas będą przebijać. To tylko świadczy o całkowitej nieudolności włodarzy i właścicieli tego klubu, który istnieje jeszcze (wbrew temu co pisze Don C) tylko dzięki dotacjom z miasta w poprzednich latach i jednemu Panu z Katowic. Czy tak może działać klub, który chce cokolwiek osiągnąć ? Jeżeli przez tyle lat nie udało się NIC zrobić w tym temacie to nadzieja i oczekiwanie na inne rezultaty jest mrzonką. Dlatego od 2 lat nie uczęszczam na stadion. Miałem już dość ciągłego jęczenia o pieniądze z miasta w sytuacji gdy nic się nie zrobiło, aby samemu znaleźć środki na istnienie klubu. Oczywiście zaraz ktoś napisze, ale przecież się starali. Dobrymi chęciami to jest piekło wybrukowane. Liczą się efekty. A jakie one są widzimy. Czy więc nadal miejskimi pieniędzmi mamy reanimować tego trupa na kolejne półrocze, kolejny rok ? Oczywiście środki z miasta powinny być, ale to nie może być główne źródło utrzymywania klubu. To mogą być dodatkowe środki, właśnie na pozyskanie lepszych grajków. Jeśli natomiast sami nie potrafimy utrzymać klubu w piątej klasie rozgrywkowej no to grajmy w 6 albo 7. Co to za różnica.

    in reply to: Mecze Odry w IV lidze #35813
    grot
    Participant

    Ostatnio napisałem, że liga mistrzów po 20 zł a Odra w czwartej za 15 zł. Dziś za 12 zł emocje jak w finale ligi mistrzów. Ci co wyszli w przerwie to się zdziwili czytając wynik.

    in reply to: Mecze Odry w IV lidze #35687
    grot
    Participant

    Brawo za mecz w Tychach.

    in reply to: Sytuacja w klubie – sprawy organizacyjne #35533
    grot
    Participant

    Henry powiem szczerze, że nie przypominam sobie tej dysksji, ale wierzę Ci na słowo. Natomiast co do meritum to co to znaczy, że przejęli wladzę ? I jacy to ministrowie i wiceministrowie bo ja o takowych nie słyszałem.

    in reply to: Mecze Odry w IV lidze #35525
    grot
    Participant

    Kamil doskonale zdaję sobie sprawę z problemów jakie macie i naprawdę nie mam do Ciebie żadnych pretensji. Wręcz przeciwnie podziwiam Was za to, że jeszcze Wam się chce. Mój wpis był raczej objawem frustracji po tym co obejrzałem i najmniej z powodu jakości transmisji. Bo przecież gdybyśmy “coś” prezentowali to żadna jakość transmisji nie spowodowałaby, że ktoś jej nie włączy. Ja mam swoje lata i poświęcanie 2 godzin na wątpliwej jakości rozrywkę, którą od paru lat dostarcza Odra ma swoje granice. Na mecze nie chodzę od roku, co pewien czasu oglądałem transmisję, ale chyba i z tego się wyleczę. Piszesz, że niewielu chce coś robić dla Odry, ale może przekornie zapytam a co Odra (właściciele) zrobili dla kibiców w ostatnich latach oprócz nieustannego ciągu upokorzeń ? Jeżeli ktoś leje małżonka po pysku przez 10 lat to nie powinien spodziewać się wdzięczności.
    Tak naprawdę to jedynie strona internetowa, facebook i transmisje przypominają o tym, że kiedyś był to profesjonalny klub, niestety zarządzany jest od wielu lat przez totalnych amatorów. Jaskrawym tego przykładem co ludzie zarządzający Odrą prezentują jest choćby osoba byłego Prezesa, który jak tylko dochrapał się na Odrze stanowiska zapomniał o tym klubie. O poprzednim Prezesie z litości nie wspomnę. Najnowszy Prezes zaś przybył z kosmosu i do dziś tam lewituje. Marka Odra przez wiele lat nawet po spadku z ekstraklasy coś znaczyła. Niestety doprowadzono do tego, że dziś Turza jest dla nas niedoścignionym wzorem co samo w sobie jest już żartem. Sam trener mówi, że piłkarze wolą grać w okolicznych wioskach i to jest najlepsze podsumowanie (wbrew woli autora) miejsca w którym jesteśmy. Nie wiem czy ta 4 liga też nie jest ponad naszymi możliwościami, przekonamy się o tym już za rok jeżeli klub będzie jeszcze istniał.
    Pozdrowienia dla tych którym się jeszcze chce. Życzę Ci sobót i niedziel bez stresów.

    in reply to: Sytuacja w klubie – sprawy organizacyjne #35520
    grot
    Participant

    Angelo i Kibic01 obserwujecie Odrę od lat i ciągle wierzycie w cuda. Przecież wiadomo było, że sponsor Sparty nie będzie ściągał dobrych zawodników do Odry tylko do siebie i trudno Go za to winić. My od lat jesteśmy popychadłem z którym już nikt się nie liczy. Ja to zrozumiałem już ze 2 lata temu i teraz czasami jeszcze tylko wykupię transmisję w internecie bo jednak jakaś nostalgia ciągnie. W żadne awanse już dawno nie wierzę, raczej grożą nam kolejne spadki i wcale się nie zdziwię jak pierwszy nastąpi jeszcze w tym sezonie. Będziemy sobie pogrywać z Radlinem, Pszowem czy Wilchwami a Turza będzie dla nas jak liga mistrzów bo takie są nasze możliwości. Wiem, że to przykre ale im wcześniej to zrozumiecie tym mniej będzie rozczarowań. Nie wiem tylko po co trener mamił kibiców jakimiś transferami bo to tylko mrzonki i pobożne życzenia. W takim Siewierzu z którym graliśmy przeznaczyli na sport prawie 800 tysięcy, więc z czym my do takich drużyn chcemy startować ? Z juniorami MKP ?

    in reply to: Mecze Odry w IV lidze #35372
    grot
    Participant

    4 miesiące nie pisałem. Igrzyska mnie jednak tak nakręciły, że dziś coś mnie podkusiło kupić transmisję. Wprawdzie w zeszłym sezonie kilka razy oglądałem i prawie zawsze były problemy, ale czytałem, że to się już nigdy nie powtórzy. No więc, zawieszało się tylko 7,8 razy. Koszt 15 zł. Za miesiąc ligi mistrzów w canal plus dopłacam 20 zł. Cóż, to była moja ostatnia wykupiona transmisja.
    Co do tej piątoligowej kopaniny to nawet nie mam ochoty nic pisać. Cieszę się tylko z tego, że nowy Pan wiceprezydent, który będąc jeszcze kilka miesięcy temu Prezesem Odry nieustannie wypłakiwał się w mediach, że Miasto nie finansuje tej kopaniny teraz nie daje ani grosza. Pozostaje tylko napisać punkt widzenia …..
    Życzę Wam dużo cierpliowści.

    in reply to: Inwestycje i wydarzenia – Wodzisław, powiat, region #31892
    grot
    Participant

    Hmm, MGol przykro mi bo po Tobie spodziewałem się jednak czegoś więcej. Myślałem, że przekonujemy się na argumenty a nie stosujemy osobiste wycieczki jak marni politycy. Widać się pomyliłem.
    Zacznę od tego, że nie powtarzam żadnych bredni tylko stwierdzam fakty, bo to nikt inny jak wszyscy ostatni Prezesi Odry, łącznie z aktualnym, w ubiegłych latach twierdzili, że bez pieniędzy z miasta klub upadnie. I takie pieniądze dostawali. Fakt, w tym roku ich nie dostali i przecież dopiero co był wywiad, że jak ich nie dostaną to nie będzie już Odry. Ja tylko powtarzam to co mówili i mówią Prezesi Odry. Jeżeli to są brednie to miej pretensje do nich a nie do mnie.
    A co do innych kwestii.
    1. Wskaż mi jeden mój tekst gdzie napisałem, że za zadłużeniem miasta stoi Odra czy sport. Wystarczy jeden, wtedy przyznam Ci rację, ale jeżeli go nie znajdziesz to liczę na to, że przeprosisz bo się “pomyliłeś”.
    2. Tak, oświata jest przerośnięta, ale na dziś nikt tego nie zmieni bo przegra wybory. Może za kilka lat.
    3. Być może w Twoim kręgu znajomych są kibice, ja obecnie takich w Wodzisławiu nie znam i twierdzę, że kibice mają zerowy wpływ na wybory. Kieca nie wygrał w I turze bo m.in. tacy ludzie jak ja na Niego nie zagłosowali, choć wcześniej Go popierałem.
    4. Wskaż mi fragment mojego tekstu w którym napisałem, że to Ty byłeś zwolennikiem startu Prezesa w wyborach. To kolejna nieprawda.
    5. Piszesz, że po wygranej Kiecy “dopiero się zacznie wojna”. Nic się nie zacznie, bo przecież sprawy sądowe trwają i nawet jak miasto je ostatecznie przegra to co się zmieni ? SWD prześle nasze podatki do Legii ? To się w Warszawie ucieszą.
    I na koniec, dosyć żartobliwie napisałem wcześniej, że to forum istnieje dzięki kilku osobom i choć często się nie zgadzaliśmy to było to jednak w ramach wzajemnego szacunku. Po Twoim tekście uważam jednak, że tak już nie jest i nie chce mi się nawet zastanawiać dłużej nad tym faktem. Nie mam zamiaru więcej tu pisać, spotykać się z nieprawdziwymi zarzutami i jeszcze tłumaczyć z tego, że nie jestem wielbłądem. Niektórzy się ucieszą bo często byłem krytyczny, może ktoś się zmartwi.
    Dziękuję wszystkim za uwagę, a kibicom Odry życzę żeby w przyszłości powróciły choć trochę lepsze czasy niż dzisiaj. Pozdrawiam także wszystkich z którymi wchodziłem tutaj w interakcje. Ciebie MGol też.

    in reply to: Inwestycje i wydarzenia – Wodzisław, powiat, region #31889
    grot
    Participant

    Dobrze, że nie zgadzamy się co do startu Prezesa w wyborach bo dzięki temu jeszcze ktoś tu jeszcze coś pisze. Inaczej to forum byłoby już świętej pamięci ale i tak już mu dużo nie brakuje.
    Wracając do tematu, MGol przecież ja napisałem, że jeśli celem samym w sobie miało być 1000 głosów to wszystko ok, można odtrąbić sukces. Ale chyba nie o to chodziło Prezesowi, tylko o posunięcie do przodu kwestii Odry. Chyba, że jednak nie chodziło o Odrę tylko o cele osobiste, pokazanie się, promocję nazwiska ? Jeżeli tak to używanie do tego Odry uważam za słabe.
    Przyjmijmy jednak przez chwilę, że to Wy macie rację i jest to sukces. No to zastanówmy się co dobrego dla Odry przyniósł ten sukces ? Moim zdaniem NIC. Pokazał, że jest w Wodzisławiu 1000 kibiców ? No to jednak byłoby bardzo źle. Ja uważam, że jest jednak znacznie gorzej i na dziś w mieście nie mamy nawet 1000 kibiców. Oczywiście przykładów ze swojego życia nigdy nie należy uogólniać, ale znam około kilkunastu byłych kibiców, którzy chodzili ze mną na Odrę nawet od III ligi potem przez ekstraklasę aż po upadek. Na dziś tylko ja jeszcze interesuję się na bieżąco tym co dzieje się z Odrą. Część czyta czasem tabele, a innych w ogóle to już nie interesuje(co mnie nawet dziwi). I to jest prawdziwy wymiar tego co władze tego klubu zrobiły z Odrą i jej kibicami przez ostatnie kilkanaście lat. Kandydowanie w wyborach nie może tu nic zmienić. Tu trzeba wiarygodności, której temu klubowi brakuje od wielu lat. Przecież Odra nadal istnieje w 4 lidze tylko dzięki podatkom z miasta i firmie Rail. Czy to może ktokolwiek uważać za sukces i z tym startować do wyborów ? No nie róbmy sobie żartów z pogrzebu. Odra jest w głębokim kryzysie i nie widać żadnego światełka w tunelu. I nagle jej Prezes startuje w wyborach, no ja tego jednak nie ogarniam. Czego się spodziewał ? Wygranej ? Tu tylko Kieca może się cieszyć bo poparcie Piwońskiego ostatecznie rozwiewa mit o sile kibiców w Wodzisławiu, którzy mają wpływ na wybory.
    I na koniec, żeby było jeszcze bardziej kuriozalnie to właściciel Odry startuje z listy innej partii otrzymując 1,68 % głosów. Ciekawe czy startował też wiceprezes d/s promocji.

    • This reply was modified 1 year ago by grot.
    in reply to: Inwestycje i wydarzenia – Wodzisław, powiat, region #31887
    grot
    Participant

    Don C jeśli chodziło o to aby dostać 1000 głosów i się tym chwalić to ok wszystko jest w porządku. Ale zawsze myślałem, że do wyborów startuje się aby wygrać coś dla sprawy, którą chce się załatwić. Czy kandydowanie Prezesa wniosło coś dobrego dla Odry ? Twierdzę, że wręcz przeciwnie to może być ostateczny gwóźdź do trumny o czym może świadczyć choćby pożegnanie z klubem kilku osób tuż po wyborach.
    Oczywiście, że wyborów w Chorzowie nie wygrali sami kibice. Dlatego właśnie pisałem, że słaba kandydatura Prezesa startującego była nieporozumieniem. Albo należało się dogadać z jakimś większym ugrupowaniem i startować z ich listy i potem mając ich poparcie próbować załatwiać coś dla Odry albo trzeba było wystawić osobę bardziej kompetentną tak jak zrobili to w Chorzowie. Niestety tak się nie stało.

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 600 total)