- Ten temat ma 1,010 odpowiedzi, 52 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 20 hours, 15 minutes temu przez MGol.
-
AutorWpisy
-
19 stycznia 2022 o 22:04 #20752TeettUczestnik
Dziwi mnie to, że taki Mielczarek nie chce się jeszcze przez pół roku pokazać w III lidze w Odrze Wodzisław. Chyba, że dostał jakąś konkretną ofertę,tak jak Chilinski. Piłkarze powinni pamiętać, że tylko w ostatnim czasie odeszli stąd piłkarze do II ligowej Stali Rzeszów (teraz gra w I ligowej Sandecji), I ligowego GKSu Jastrzebie, Ekstraklasowej czeskiej Opavy czy właśnie Ruchu Chorzów. Wydaje mi się, że łatwiej pokazać się w Odrze niż w innych 3ligowych drużynach.
Ale to jest jego życie i jego decyzje.
Pamiętam jak Pan Wróbel mówił mi, że dziennie dostaje po 15 telefonów od zawodników czy menedżerów chętnych gry w naszej drużynie. Wiadomo, w większości zawodnicy nie prezentujący III ligowego poziomu, ale może wśród tych nowych trafi się jakiś nowy Mielczarek albo Borek.
Nie pozostaje nam nic innego jak w to wierzyć.
Pozdrawiam19 stycznia 2022 o 22:21 #20753GregUczestnikRadzewicz grał w Odrze na pozycji o której piszesz natomiast czytałem, że w Kaliszu grał jako stoper.
Myślę, że Radzewicz mógłby grać też jako lewy obrońca i chodzić po tej stronie jak Alphonso Davies w Bayernie. 😉
Nie wiadomo też na ile Radzewicz będzie w stanie grać w pierwszym składzie czy bardziej ma być jokerem wchodzącym z ławki.
Gdyby jednak w grę wchodził albo Radzewicz albo Musiolik, według mnie, lepszym wyborem byłby Musiolik.
19 stycznia 2022 o 22:34 #20754TeettUczestnikMusiolik może grać na lewym skrzydle, na prawym skrzydle, również w ataku. Ale podobno jednak mało prawdopodobne, że będzie grał u nas
19 stycznia 2022 o 23:03 #20755AngeloUczestnikPan Wróbel od kiedy tu przyszedł w ubiegłym roku, cały czas namawiał Pana Reka, aby Musiolik do nas przyszedł, zawsze kończyło sie to na słowie nie.
20 stycznia 2022 o 07:56 #20756GregUczestnikRóżnica teraz jednak jest wyraźna. To pan Rek jest teraz w środku Odry i o ile zależy mu na klubie tak jak piszesz, to transfer Musiolika jest jednym z pierwszych, które przychodzą na myśl.
20 stycznia 2022 o 08:29 #20757KogutCzłonekNa ten moment najbardziej przydałby się konkretny napastnik i pomocnik, oczywiście na możliwości finansowe Odry, gdyż z klubem prawdopodobnie pożegna się trzech najlepszych strzelców i dogrywających co nie wygląda zbyt dobrze.
20 stycznia 2022 o 08:57 #20758AngeloUczestnikZ tego co słyszałem to Pan Rek na razie uważa, że jego Turza nie będzie teraz kosztem Odry osłabiana. Dlatego klub szuka obecnie gdzie indziej wzmocnień i w wtorek było na treningu kilku młodych zawodników z różnych klubów,a kolejni sami się zgłaszają oferując swoje usługi.Trener ma dokonać selekcji i ci najlepsi na których klub będzie stać tu zostaną. Widmo uzupełnienia druzyny tylko juniorami z MKP na całe szczęście się chyba nie sprawdzi.
20 stycznia 2022 o 22:32 #20759GregUczestnikCzy pan Rek celuje w dwie drużyny w trzeciej lidze? Turzy spadek zdecydowanie nie grozi a wypożyczenie Musiolika do Odry na rundę wiosenną mogłoby bardzo pomóc.
Trochę tego nie rozumiem, ale być może celem jest awans Turzy tylko wtedy nie wiem jaki jest sens angażować się w dwa konkurujące ze sobą zespoły w tej samej lidze.
21 stycznia 2022 o 11:35 #20760grotUczestnikMam dokładnie to samo pytanie co Greg. Wydaje się to kompletnie nielogiczne.
21 stycznia 2022 o 13:30 #20762AngeloUczestnikTo pytanie na które zna odpowiedz tylko Pan Rek, ale ja myślę że nie .Ciągle nie do końca wiadomo jak będzie się układała współpraca na linii miasto-klub, na jakie pieniądze będzie można realnie liczyć z miasta i pewnie to jest na chwilę obecną główny powód tego że, Pan Rek woli jak na razie dmuchać na zimne i nie wchodzi tu w Odrę na całego. Pewnie daje sobie na to czas co najmniej do lata. Tak ja na to patrzę, ale to jest moje osobiste zdanie w tej kwestii.
21 stycznia 2022 o 16:13 #20764grotUczestnikTylko jak wszyscy będą tak „dmuchać” to za pół roku obudzimy się z ręką w nocniku w 4 lidze razem z Turzą. A jeszcze ciekawiej by było gdyby Turza awansowała.
21 stycznia 2022 o 17:16 #20765AngeloUczestnikŁatwo się wymaga i narzeka jak się w to swoich pieniędzy nie ładuje. Do uregulowania są jeszcze dwie nierozliczone do końca dotacje z miasta za poprzednie lata i tu tez dużo zależy czy miasto będzie skłonne to umorzyć czy nie, bo nowi udziałowcy absolutnie nie mają zamiaru tego spłacać z tego co słyszałem i to wszystko powoduje że dmuchają na zimne do czasu, aż wszystko będzie wiadome na czym stoją.
21 stycznia 2022 o 19:48 #20766grotUczestnikAngelo Twoja zmiana poglądów jest zaiste zadziwiająca. Przez pół roku przekonywałeś nas, że Wróbel to najlepsze co mogło spotkać Odrę. Ci źli to był Kozielski, Centrum, Rek i Pontus. Teraz nagle zmieniłeś zdanie o 180 stopni. Każdy oczywiście ma prawo do zmiany zdania, ale ta Twoja „zmiana” jest naprawdę szokująca. Rozumiem, że teraz chcesz przypodobać się nowej władzy, ok, ale pozwól, że inni mogą mieć swoje zdanie, a czy ja dawałem pieniądze na Odrę to nie wiesz, chyba że dysponujesz Pegasusem. Ja niczego nie wymagam, ja po prostu mam prawo do swojego komentarza, a zdanie „najpierw daj, a potem oceniaj” słyszę w Odrze od 8 lat. Jeżeli piszesz, że nowi właściciele nie mają zamiaru spłacać długów poprzedników to nie wróżę powodzenia tej operacji. Moim zdaniem umorzenie nierozliczonych dotacji przez miasto byłoby niezgodne z prawem. Przejęcie firmy generuje prawa i obowiązki.
21 stycznia 2022 o 20:31 #20767AngeloUczestnikA dzięki komu doszło do zmian w Odrze, kto to zapoczątkował, kto twierdził że tak dalej się nie da ?
Wszystko zaczął Pan Wróbel i gdyby nie on pewnie dalej było by po staremu i przyjście Pana Wróbla było najlepszą rzeczą jaka mogła nas spotkać. Był pierwsza osoba ,która rozpoczęła tu robić porządek w klubie i mam cały czas o nim jak najlepsze zdanie, a będąc na miejscu Pana Reka zrobił bym identycznie i nie pchał się zaraz z wszystkim w Odrę ,tylko poczekał co najmniej do lata jak się wszystko ułoży w klubie i dopiero wtedy bym postanowił co dalej.21 stycznia 2022 o 22:01 #20768GregUczestnikAngelo, z tego, co piszesz wynika, że przyszłość klubu zależy od umorzenia przez miasto nierozliczonej dotacji. Jeżeli Odra się utrzyma a nie będzie tego umorzenia, to klub przestanie istnieć.
Jak najbardziej taki scenariusz jest możliwy, więc czy warto jeszcze czymkolwiek się emocjonować?
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.