[Codino18]

Odra – Czaniec. Utrzymanie coraz bliżej. Mimo, że mecz wynikowo nie układał się dobrze to było widać, że jesteśmy lepsi więc plus dla chłopaków, że to udowodnili kolejnymi bramkami. Tym razem można wyróżnić Pawła Polaka. Ważna bramka zdobyta w sprytny sposób ale też cały mecz (w obronie i ataku) na wysokim poziomie. No i było widać u niego doświadczenie i ten luz. Po raz kolejny napiszę, że taką Odrę chce się oglądać. Jako całość i jako każdego zawodnika z osobna. Brawo chłopaki.

[Kibic01]

Plan wykonany choć nie bez problemów. Taka mnie myśl naszła podczas tego meczu. Fajnie się ogląda tą wymianę pozycji, mobilność naszych zawodników. Prawdopodobnie pozwala to nam kreować więcej sytuacji, natomiast odnoszę wrażenie że to wszystko powoduje te nasze problemy w obronie.
Ile to sytuacji stwarzaliśmy rywalom jednym nieodpowiedzialnym i niedokładnym podaniem. Tak nam strzeliło Podbeskidzie pierwszą bramkę, gdzie nagle nie było nikogo z tyłu, tak daliśmy niewykorzystane stuprocentowe sytuację z Łaziskami i tak tracimy bramkę z Czańcem – gdzie nagle się okazuję że Polak jest na środku obron.

[Codino18]

Landek – Odra. Chyba najsłabszy mecz Odry w tej rundzie. Z pierwszej połowy zapamiętałem tylko jeden groźny strzał. W drugiej części w samej końcówce Odra przycisnęła. Były nawet szanse na wyrównanie, było trochę kontrowersji, pretensji do sędziego. Być może przy trzeciej bramce dla Landka był spalony. Ale to nie zmienia tego, że to był słabszy mecz w naszym wykonaniu. Oby za tydzień nastąpiła dobra reakcja na wczorajszą porażkę.

[MGol]

Czy zagraliśmy najsłabszy mecz? Według mnie nie. W pierwszych minutach bramkę zawalił bramkarz. To ustawiło trochę mecz, bo graliśmy piłką ale groźne sytuacje w pierwszej połowie, może ze dwie były, w tym jeden świetny strzał i jeszcze lepsza interwencja bramkarza gospodarzy. W drugiej połowie znowu tracimy trochę głupio bramkę, przy bierności obrońcy i bramkarza i wtedy się odsłaniamy ale o dziwo mamy kilka groźnych sytuacji i strzelamy na 2:1. Było kilka groźnych sytuacji i kontrowersji ( odnośnie faulu na Pawełku, po którym zawodnik gospodarzy powinien wylecieć a wyleciał nasz trener za protesty). Później dwa zagrania ręką w polu karnym, brak reakcji sędziego a na końcu bramka gospodarzy na 3:1 ze spalonego. Dziwnym trafem dopóki widziany był delegat na trybunach to sędzia sędziował bez zarzutu a od 70 minuty same pomyłki… i to sędziego, który sędziował w tym sezonie chyba 10 meczy w 1 lidze. Kibiców Odry, więcej niż gospodarzy (około 40). Przyszły mecz jest jeszcze bez presji ale jeśli go przegramy a Row i Puńców wygrają to wtedy ostatni mecz gramy o utrzymanie. Wniosek z tego prosty. Gramy z Bełkiem, który jest już utrzymany i uważam, że jest słabszym zespołem niż Landek, więc tylko zwycięstwo.

[Kibic01]

To jest niemożliwe… My na treningach to powinniśmy ćwiczyć indywidualne utrzymanie się przy piłce i umiejętność zagrania pod faul

• Ta odpowiedź została zmodyfikowana 5 months, 3 weeks temu przez Kibic01.

[Codino18]

Trochę powtórka z meczu w Łaziskach. Wydawało się, że tego nie można przegrać. A jednak przegraliśmy. Przegraliśmy bo ten remis i jeden punkt na dzień dzisiejszy to porażka. Być może okaże się za tydzień, że ten jeden punkt da nam utrzymanie ale będzie ciężko. Oby jutro Rybnik nie wygrał z Landkiem.

[Kibic01]

Niby utrzymanie tak blisko ale jeszcze niepewne. Znów musimy albo liczyć że nam ktoś inny pomoże i Landek urwie jutro punkty Rowowi albo czeka nas nerwowy mecz za tydzień.

Co mnie najbardziej martwi po dzisiejszym meczu, że Ci doświadczeni zawodnicy w naszej drużynie nie dają w kluczowych momentach tego co powinni:
– I połowa i ostatnie 20 sek doliczonego czasu gry 0:1 dla nas, Słodowy wyprowadza piłkę z naszej połowy
Oczekiwania: przetrzyma piłkę, wycofa do bramkarza,wykopie w pole tak żeby nie szło już wznowić i był koniec połowy
Rzeczywistość: posyła długie podanie pod nogi rywali, szybka kontra 1:1

– doliczony czas gry drugiej połowy 3:1 dla nas, przyjmujemy piłkę Oślizlok wychodzi z piłką z naszej połowy
Oczekiwania: przytrzyma, da się sfaulować
Rzeczywiście: wybija przed siebie, do rywali, niedługo później stały fragment, złe ustawienie i 3:2

– 30 sek po doliczonym czasie gry, prowadzimy 3:2, Polak czyta rywali spokojnie przejmuje piłkę, mija rywala i wyprowadza ja z naszej połowy
Oczekiwania: da się sfaulować, wznowimy długą piłka, koniec meczu i pewne utrzymanie
Rzeczywistosc: kopię przed siebie, do rywali a resztę wszyscy znamy, podanie w nasze pole karne…..

Po Łaziskach poprzeczka żenady podniesiona była na prawdę wysoko ale jak widać dla nas nie ma rzeczy niemożliwych.

[Angelo]

Row przegrał dzisiaj 0-2 z Landkiem i wszystko jest już u nas jasne. W nowym sezonie zagramy na pewno w nowej zreformowanej 4 lidze zwanej od nowego sezonu 1 ligą Ślaską, ale myślę że nie o to kibicom w Wodzisławiu chodziło, aby niemal do ostatniej kolejki drżeć o utrzymanie się na 5 poziomie rozgrywkowym.
To miasto na pewno zasługuje na cos więcej min. na na 3 ligę i mam nadzieje że w nowym sezonie drużyna będzie grała o wyższe cele, chociaż po połączeniu obu grup i prawdopodobnej dużej ilości spadkowiczów z 3 ligi będzie o to strasznie ciężko.

[Kibic01]

Na podsumowanie czas jeszcze przyjdzie, jeszcze możemy skończyć na 6 miejscu ale najważniejsze że utrzymanie mamy już zapewnione i ostatni mecz bez nerwów.

[MGol]

W pewnym stopniu można mieć pretensje do sędziego bo doliczył 4 minuty a akcja z karnym już była w 95 minucie, jednak gra się do gwizdka o czym ostatnimi czasy zapominają nasi piłkarze. Bramka do szatni w pierwszej połowie i bramka do szatni w drugiej. Ogólnie druga połowa mi się bardzo podobała. Było mnóstwo okazji, niestety większość nie wykorzystaliśmy. Kolejny raz tracimy punkty albo przez nasz błąd albo przez błędy sędziowskie (przegrana z Łękawicą po naszej bramce samobójczej, kiedy goście nie oddali strzału na bramkę, z Rowem nie słusznie nie uznana bramka na 2:1, z Polonią Łaziska dwie bramki sprezentowane w końcówce, z tego jedna w ostatniej akcji, w Landeku zamiast karnego dla nas przy wyniku 2:1, dostajemy bramkę ze spalonego na 3:1 oraz wczoraj bramka w ostatniej akcji meczu. Cieszę się, że Landek zaoszczędził nam dreszczowca za tydzień bo w takich meczach o stawkę nigdy nic nie wiadomo. Mam nadzieję, że zagramy na luzie a trener już będzie patrzył na skład przez pryzmat tego, kto zostanie na przyszły sezon oraz tego gdzie trzeba wzmocnić skład bo trzeba kilku zmian.. Niestety nowa 4 liga zapowiada się strasznie mocna. My w 5 meczach tracimy 15 bramek i jeśli chemy grać o najwyższe cele to taka seria jest niedopuszczalna.
Bardzo dobrze Kibic01 zwrócił uwagę na to, że te bramki nie wynikają tylko z braku doświadczenia a czasami z nonszalancji czy braku koncentracji.

[Kibic01]

@Kamil Drzeniek Ty cwaniaku zepsułeś dostęp żeby się nie oberwało za ostatni mecz. Oczywiście żartuje ale myślę że na następny sezon warto zadbać o te parę drobiazgów żeby nie przysłaniały całej pracy która wykonywaliscie zawsze super i nie można było się do niczego przyczepić, zazwyczaj mieliśmy więcej niż można by oczekiwać. W tym sezonie jakiś zbieg nieszczęść i częściej te problemy się pojawiały, a w ostatnim meczu jak nie widziałem 30 min i pierwszej bramki no to słabo… Jeśli to faktycznie jakieś problemy z netem teraz były to można warto mieć jakąś alternatywę, teraz są Starlinki, różni dostawcy mobilnego neta, pewnie i na pustyni idzie się połączyć więc w Ustroniu pewnie też.

I nie wiem jak to tam technicznie konkretnie u was wygląda ale proponował bym na nowy sezon taka dodatkowa funkcjonalność na streamach z meczów – powtórki wszystkich bramek na koniec połowy i koniec meczu. Wysiłek pewnie niewielki a myślę że fajny feature, myślę że taki dosyć popularny przy innych transmisjach. Uniknęlibysmy wtedy też takich sytuacji jak w ostatnim meczu gdzie z powodu no niestety po waszej stronie nie mogłem zobaczyć pierwszej bramki aż do czasu jak się skrót pojawił, a liczyłem że realizator wpadnie jednak na pomysł żeby powtórzyć powtórkę jeśli była świadomość że nie ma odbioru ale no cóż.

[Kamil Drzeniek]

@Kibic01 – z dostępem do strony Odry i forum nie mam nic wspólnego, nic tutaj nie działam 🙂

Odnośnie naszych transmisji – do dyspozycji zawsze mamy trzy routery i korzystamy z tej sieci, która w danym miejscu ma najszybsze łącze. Problem z fatalnym łączem mieliśmy tylko w Łaziskach Górnych, gdzie mogliśmy nadawać transmisję maksymalnie przy 1500 kb/s, a z reguły robimy to przy 11 000 kb/s. Strata jakości była wtedy niestety widoczna, ale niestety nic nie byliśmy w stanie wyczarować.

Z innych spotkań nasze problemy techniczne wynikały niestety po stronie dostawcy serwera, który odpowiedzialny jest za PPV. Zdaję sobie sprawę, że nikogo to nie interesuje, bo to my nawiązaliśmy z nimi współpracę i to my za nią odpowiadamy. Nie będę się tutaj rozpisywał o szczegółach tejże współpracy ale wraz z końcem tego sezonu zakończyliśmy z nimi współpracę no i w nowym sezonie na pewno będziemy współpracować z firmą, która potraktuje nas i ewentualne awarie trochę poważniej aby szybko reagować. Nawet sobie nie zdajesz sprawy ile nas te problemy techniczne kosztowały nerwów po meczach.. zwłaszcza, że my zrobiliśmy wszystko co trzeba, ale ktoś inny do sprawy podszedł lekceważąco i dam najprostszy przykład – chcąc zgłosić awarię odbierał od nas telefon po którejś próbie z kolei, dlatego między innymi naprawa transmisji z Ustronia trwała tak długo.

Z jednej strony im się nie dziwię, bo niestety w ostatnich meczach koszty transmisji dla nas były większe niż dochody więc i oni nie zarobili. W każdym razie my chcieliśmy dograć ten sezon do końca, tak aby nie zawieźć naszych stałych oglądających. Może nie udało się tego osiągnąć tak jak chcieliśmy ze względu na wspomniane problemy, ale wnioski w nowym sezonie na pewno wyciągniemy. Odra to nasz klub który nosimy w sercu i mamy z nimi bardzo zdrowy układ – Klub nie płaci nam ani złotówki, a ma zapewnioną obsługę filmową na cały sezon, która gdzie indziej kosztuje zdecydowanie dużo, dużo więcej, aniżeli to co uda nam się „wyciągnąć” z zakupionych biletów za PPV. Robimy to tylko dlatego, że jest to Odra. Inny klub nie może liczyć na takie profity.

Dzięki za konwersacje i do następnego sezonu, oby lepszego dla Odry i dla nas!

[Kibic01]

To sezon zaczynamy mocnym uderzeniem.

[Mario]

Faktycznie zaczynamy grubo! Odra-row na początek. Cała runda już jest http://www.90minut.pl/liga/1/liga13565.html

[Kibic01]

To jutro w końcu nastąpi weryfikacja. Wielkiego wyczekiwania najbliższego sezonu chyba nie ma, osobiście sam nie czuję wielkiej ekscytacji tym sezonem i mam wrażenie że to kolejny sezon z rzędu gdzie naszym celem będzie spokojne utrzymanie.
W każdym razie liczę na kilka fajnych spotkań, że przełożymy na jutrzejszy mecz dobrą grę ze spraingów.
Na pewno z dużych plusów w porównaniu do tego do czego zostaliśmy przyzwyczajeni to fakt że na nowy sezon przystępujemy bez ubytku podstawowych graczy. Zgranie powinno działać na naszą korzyść. Kadra była dobra, została wzmocniona szczególnie na skrzydłach gdzie Gajda był bez konkurencji cały sezon.
I to chyba na tyle. Liczę że Miensopust ostatecznie też okaże się wzmocnieniem choć na ten moment ciężko wyrokować co może prezentować przez cały sezon. Pozbyliśmy się również konkurenta dla Zająca, dając mu pewne miejsce w bramce, co raczej nie będzie działac na jego korzyść. Tak samo brak realnej konkurencji, albo sensownego zmiennika dla Oślizloka, chyba że Cichos okaże się nowym Wilczkiem czy Zającem… Wydaje się że nie znaleźliśmy również sensownego zawodnika na prawą obronę, w poprzednim sezonie kilku zawodników próbowało tam swoich sił, nikt nie zagrzał miejsca na stałe. Po sparingach wydaje się że na prawą obronę szykowany jest Kłosek, który jest raczej zapchaj dziurą i regularnie rzucany po różnych pozycjach gdzie brakuje nam zawodników.

[Autor]

Wpisy