Reply To: Stadion Aleja-wczoraj, dziś i jutro

#36173
grot
Participant

MGol wydaje mi się, że ciągle piszesz w kontrze do mnie. Ale chcę Ci powiedzieć, że ja w większości zgadzam się z tym co teraz napisałeś. Tak 10 lat temu dwoma rękami podpisywałem się pod budową stadionu, teraz zmieniłem zdanie. I nie dlatego, że radni, że Kieca, że mieszkańcy po prostu widzę, że nie ma już w Wodzisławiu zapotrzebowania na to dziadostwo, które serwują nam zarządcy Odry. jest dokładnie tak jak napisał Angelo, ten klub z tym właścicielem nie osiągnie już nigdy nic. Przez kilka ostatnich lat żył jeszcze z dotacji, a i tak skończyło się to kolejnym spadkiem i bronieniem się przed spadkiem z 5 ligi. Dalej widzę już tylko ciemność. Tylko zmiana właściciela albo nowe stowarzyszenie jest w stanie kogokolwiek przekonać do wpłat na Odrę. Na to skompromitowane towarzystwo już nikt nie da grosza.
A co do nauczycieli i oświaty to już wielokrotnie pisałem, że to studnia bez dna. Niestety ich lobby w tym mieście jest takie, że obecnie jeśli ktoś chce rządzić to nie jest w stanie im się przeciwstawić. Smutne to, ale niestety rodzice dzieci też natychmiast protestują przeciw jakimkolwiek oszczędnością. Do czego to doprowadzi, ano do bankructwa miasta.
Jestem za budową hali i boisk treningowych i za budową jednej krytej trybuny bo nawet jak tam będą grać tylko juniorzy no to ktoś będzie może chciał siąść pod dachem.