Polska piłka ligowa jest od lat w bardzo złym położeniu o czym świadczą katastrofalne wyniki w pucharach. Wiele klubów ekstraklasy żyje tylko dzięki środkom z samorządu co jest kompletnie chore(najbliższe przykłady Gliwice i Zabrze). Ludzie prowadzący te kluby lekką ręką wydają miliony z miejskich podatków na graczy drugiego sortu np. z Hiszpanii, którzy tam ledwo łapią się do składu w 2 lidze a u nas stają się gwiazdami kasującymi setki tysięcy złotych. Tak jak miasto nie może dofinansować prywatnej firmy a nawet spółdzielni mieszkaniowej to dlaczego pozwala się na takie cuda, że milony złotych kieruje się do kieszeni marnych grajków. Owszem miasta powinny dofinansowywać infrastrukturę, grupy młodzieżowe, nawet ewentualnie płkarzy, ale tylko polskich i tylko np.do 21 roku życia. Wtedy po kilku latach okaże się, że w takiej 3 lidze grać będą w większości nastolatkowie i to mógłby być początek uzdrawiania polskiej piłki.
To oczywiście tylko moje zdanie z którym wielu się nie zgodzi.