Trzeba mieć na uwadze że jaki poziom rozgrywek tacy i sędziowie. Lepiej nie dawać pretekstów do takich karnych.Flak nie potrzebnie próbował łapać przeciwnika, ten to wykorzystał dodał od siebie i karny. Pewnie są sędziowie którzy by to gwizdneli i tacy co nie. Ale uważam że jak już sędzia tak nisko zawiesza poprzeczkę do karnych to każda taka sytuacje powinien gwizdać i brak karnego na Kaliszu to jakieś nieporozumienie, jeśli go trafił a tak wygląda z powtórek to bardziej ewidentnego karnego chyba być nie może. Nie wiem o jakiej korzyści mówisz Kicker bo w przypadku karnych nie ma czegoś takiego jak puszczenie gry i przywilej korzyści. Sytuacja Protsychyna podobnie nie rozumiem po co zostawił tą rękę, boczny nie miał szans widzieć w co dostał a główny widział co widział. To że dostał w głowę to zupełny przypadek.
Może sędzia niekoniecznie odebrał nam szansę na punkty ale na pewno na równą rywalizacje a wtedy odczucia były by inne. Teraz przed nami cztery ważne mecze myślę że w każdym jesteśmy w stanie grać o zwycięstwo i na tym się trzeba skupiać