Z obozu rywala: Rekord Bielsko-Biała

Co jest jedną z zalet grania co trzy dni? Że jak w środę przegrasz mecz, to już w sobotę możesz się odkuć i wrócić na zwycięską ścieżkę. Takie nadzieje z pewnością panują w obozie piłkarzy Odry Wodzisław, która już jutro zmierzy się na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała. Sprawdźmy co zatem słychać u naszych rywali przed zbliżającą się wielkimi krokami rywalizacją w „Cygańskim lesie”.

W Bielsku-Białej, w odróżnieniu od tego co działo się latem w Odrze Wodzisław, okres transferowy nie był tak intensywny. Do Rekordzistów dołączyło „zaledwie” trzech nowych piłkarzy. Drużynę zasilił Senegalczyk Sidy Camara, który dołączył z hiszpańskiej ekipy Langreo U-19, a także Piotr Wyroba z Ruchu Chorzów i Szymon Kurowski z LKS-u Goczałkowice-Zdrój. Ekipę z Bielska-Białej opuścił też kilku graczy, w tym Radosław Dzierbicki, z przeszłością w Odrze, który odszedł do wcześniej wymienionych Goczałkowic.

Rekord rozpoczął sezon od falstartu, bo podopieczni trenera Dariusza Mrózka dość niespodziewanie przegrali na wyjeździe 2:3 z Lechią Zielona Góra. Piłkarze z Bielska-Białej zrekompensowali swoim kibicom tę wpadkę w drugiej serii gier, kiedy to rozbili na swoim stadionie aż 4:1 faworyta do awansu, Polonię Bytom. Natomiast w ubiegłą środę, nasz jutrzejszy rywal udał się do Legnicy, gdzie pokonał tamtejsze rezerwy Miedzi. Ostatnia seria gier była iście niespotykanym zjawiskiem, bo z 9 rozegranych meczów, tylko dwa mecze wygrali gospodarze. W pozostałych siedmiu, to drużyny przyjezdne wyjeżdżały z tarczą.

Rekord z pewnością będzie chciał w sobotę powtórzyć wynik z ubiegłego sezonu, kiedy to w rozgrywanym w „Cygańskim lesie” meczu, pokonał Dumę Wodzisławia aż 3:0. W ligowej tabeli oba zespoły dzielą zaledwie dwa punkty, a fakt, że jesteśmy dopiero na początku sezonu, sprawia, że w jutrzejszym meczu możemy spodziewać się każdego wyniku. Transmisję meczu Rekord Bielsko-Biała – Odra Wodzisław będziecie mogli obejrzeć na oficjalnym kanale YouTube Rekordu TUTAJ.