[Marek Kurkowski]

Angelo. Tego nie wiem możliwe a nie chce mi się zagłębiać, i tak w to nie pójdą. 79 udziałów ma stowarzyszenie Akademia Piłkarska „Odra” Wodzisław, 21 udziałów rozdrobnionych, kapitał 5000 zł. Po co trzymają nic nie warte udziały? jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Kto rozsądny przyjdzie i będzie do tego dokładał? A Miasto na pewno postawiło jakieś warunki umawiając się na dłuższą współpracę i jak znam życie to nie zostały spełnione.

[Starykibic]

Nasi szanowni udziałowcy maja ten klub gdzieś. Dla nich bycie udziałowcem to może jakaś lokata na przyszłość, może liczą na to że ktoś to kiedyś wyprowadzi na prostą, a oni wtedy spija śmietankę. To jest rozbój w biały dzien

[grot]

Tak masz rację, to jest wręcz nieprawdopodobna sytuacja kiedy właściciel klubu nie robi nic, aby go ratować. To tak jakby właściciel fabryki czekał na jej upadek. To jest dla mnie kompletnie niezrozumiała sytuacja, a od czasu czeskich właścicieli w Odrze myślałem, że już nic mnie nie zdziwi. Być może środowisko kibicowskie powinno „poprosić” właściciela, aby wyjaśnił ludziom o co tu chodzi. Dziś jest obszerny wywiad z dyrektorem Wróblem, który jest autorem awansu i dobrej gry w 3 lidze. Chętnie dowiedziałbym się jakie plany związane z klubem ma jej bezpośredni i ukryty właściciel. Czy czeka na upadek bo w zanadrzu ma już nowy pomysł na współpracę z centrum ? Czy chce abyśmy znowu grali w okręgówce ? O co tu tak naprawdę chodzi ?

[Angelo]

Teraz niedawno na dniach było zwołane walne zgromadzenie akcjonariuszy i w tej trudnej dla klubu sytuacji nie odbyło się, bo oprócz Pana Smiatka pozostali udziałowcy, w tym i ten najważniejszy w ogóle się tam nie pojawili, a na ustalenia czekało już dwóch nowych potencjalnych akcjonariuszy i stwierdzili pózniej tylko tyle, że ktoś tu jest nie poważny w tym klubie. Tak właśnie wygląda zatroskanie sytuacją w klubie przez osoby będące właścicielami tego klubu.

[grot]

To wszystko się po prostu nie mieści w głowie. I nikt nie potrafi z tym nic zrobić.

[Starykibic]

banda tych oszustow ma gdzies tradycje,historie,plany,marzenia,maja gddzies kibicow i tych nowych i tych starszych takich jak ja.nigdy nie bylo u nas luksusow -ale zawsze bylismy znani z doskonalej atmosfery,która naprawde wiele potrafi zdzialac-pokazywal to nawet poczatek tego sezonu-p.Wróbel i trener Nowak naprawde zrobili cos fajnego,nasz punktowy dorobek to zasługa tego-że stworzono druzyne a nie zlepek piłkarzy i za to szacunek dla naszego dyrektora i bylego juz niestety trenera.mozliwe ze pare lat temu popelniono jakies błedy w zwiazku z tymi pseudoudzialowcami-no ale kto wiedzial ze Ci ludzie to oszusci i po prostu zlodzieje,Zlodzieje marzen,złodzieje historii,zlodzieje tradycji.Cisna mi sie jeszcze mocniejsze słowa-i pewnie za którymś następnym postem mogę ich użyc.ale mam pewnosc ze adresaci tych słów tego nie przeczytają.oni pewnie nawet nie wiedzą o forum,nie zaglądają na stronę-bo po co jak sie czeka na to zeby tylko kiedys tam byla by szansa na zarobek-jak nie do siebie to dla dzieci lub wnuków.

[Angelo]

Że to wszystko jescze nie padło to wyłącznie zasługa Pana Wrobla, który nie jest nawet członkiem zarządu jak pewnie nie jeden sobie myśli, bo tu takie coś jak zarząd, obecnie nawet nie istnieje. Jest normalnym pracownikiem klubowym zatrudnionym na etacie, który tak samo jak piłkarze czy trenerzy powinien za swoją pracę pobierac wynagrodzenie, a nie dopłacać do interesu jak musi nie raz robić.

[xyz]

Było dwóch kupców, ale co mieli kupić skoro nikt nie przyszedł sprzedać…
Ja już mam dość,kolejnych okręgowek, bankructw i agrowpierdoli.
Jeśli Jastrzębie albo ktokolwiek inny podkupi nam Pana Wróbla możecie już zaorać B8 i powiesić tablicę pamiątkową.
Zobaczycie co się będzie działo zima, jeśli wgl dogramy rundę.

[grot]

Zimą nic się nie będzie działo bo wszystko wskazuje na to, że nie będzie już Odry.

[Marek Kurkowski]

grot twój scenariusz wydaje się najbardziej prawdopodobny, czekają aż zarząd się wykrwawi i przystąpią do działania. Bo inaczej trudno to ogarnąć. Rozumiem że wywiad z Panem Wróblem przeprowadzony był przed planowanym spotkaniem udziałowców? więc ewentualne rozwiązanie problemów o którym mówił już jest nieaktualne.

[Kibic01]

Wydaje mi się że dziś jest ten dzień gdzie każdy kibic, który przynajmniej raz twierdził że jest z klubem na dobre i na złe, powinien pojawić się na stadionie i przynajmniej swoją obecnością pokazać piłkarzom, właścicielom a i również okolicznym potencjalnym sponsorom że rzeczywiście są z tym klubem. Fajnie jakby również te kibicowskie niesnaski odeszły w takim momencie na bok i masz młyn byłby tak okazały jak to miało miejsce jeszcze sezon czy dwa temu. My tylko tyle możemy zrobić dla tego klubu ale to właśnie zróbmy chociaż tyle, niech każdy z tego forum który ma takie czy inne zdanie dziś pojawi się na stadionie i zachęci kolegów którzy to kiedyś z nim się pojawiali a teraz już ich na meczach nie widać. Widzimy się na stadionie, będzie dobrze, wierzymy

[elpicador]

”…to zorientowane w temacie jaskółki mówià iz nie dziwne jest że facet nie chce dać kasy skoro miasto wystawiło go do wiatru. Zaznaczam iż powtarzam zasłyszane plotki: umowa gentelmeńska była taka iż miasto w ramach promocji wypłaca określoną kwotę, w przypadku awansu do wyższej grupy rozgrywkowej owa kwota rośnie o określony %. Dalej na początku jak reaktywowano Odrę ten facet zainwestował pieniàdze w klub poprzez zakup akcji czy udziałów. Potem jego zaangażowanie miało być mniejsze bowiem miasto miało tu poprzez spółki komunalne być tym dominującym sponsorem. Zresztą miasto czerpało najwięcej benefitów z reklamy. Jak się miasto zachowało to…ale jest tam kilka rzeczy przemilczanych a z tego gościa zrobiono kozła ofiarnego … facet się zaciął … a jest tam w tym środowisku rybnicko- wodzisławsko- jastrzębskim szanowanym człowiekiem. A tu zaczèto wycierać wszystkie brudy jego nazwiskiem . … kuzyn też jest piekarzem i zna go …. W tym środowisku nikt złego na niego nie powie a wszyscy się dziwià po co mu był ten problem . Teraz to zrobiła się z tego sprawa honorowa… to tyle z zasłyszanych plotek … przypuszczam że jest tam drugie dno

[elpicador]

”Zaznaczam że to usłyszałem teraz jak byłem na Śląsku …. Nie wiem ile jest w tym wszystkim prawdy … ale opinia o tym człowieku wśród tych ludzi których znam jest pozytywna . A lokalesi mówią że hamulec zaciągnęło miasto … ale ile w tym prawdy…. Cholera wie. Podobno w ratuszu nie specjalnie liczono na awans …. Druga rzecz … utrzymanie klubu na poziomie III. Ligi rośnie praktycznie o 75 do 100 % w stosunku do ligi IV . On ma firmę piekarniczą … ale to nie jest jakiś TUZ ogólnopolski. A sięgnijcie do początku jak powstawała ta nowa Odra … i wtedy on był cacy…super… teraz kibice i nie tylko wycierają sobie jego nazwiskiem dupy i zapomnieli kto na początku był w Odrze i jakie obietnice szły by wtedy wspomógł finansowo klub. …problemem jest miasto które nie wywiązało się obietnic. Zobacz że wśród sponorów nie ma jednostek miejskich. Samo miasto nie może / przepisy/ wprost sponsorować klubu , reklama tak bo to forma usługi itd. Natomiast poprzez spółki miejskie jak najbardziej… ale podobno pieniędzy z tego źródła nikt nie widział. Z tą ostatnią transzà za umowę reklamowà to też kit, że klub nie dostarczył dokumentów albo zawierały one błędy… jak nie chcesz zapłacić a partner jest w tej umówię słabszą stronà to znajdziesz jakikolwiek powód by nie zapłacić… co pójdzie Damian Wróbel z miastem do sądu… nie sądzę bo wówczas o pieniàdzach można zapomnieć. Zresztà proces to lata… … to co Ci napisałem to są relacje miejscowych i ja nie jestem w stanie ich zweryfikować jak również nie dam gwarancji że to wszystko leży koło prawdy….”

[grot]

Kibice słabo. Piłkarze brawo. Właściciel żenada.

[elpicador]

Właściciel czy miasto? Zresztą, dokóki nie będzie masowego wsparcia kibiców to niewiele się zmieni.

[Autor]

Wpisy