[MGol]

Mecz przypominał poprzedni pojedynek obu zespołów w rundzie jesiennej. Gościom udało się strzelić bramkę z wrzutki i w zasadzie już do końca meczu nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji. Pierwszą połowę przespaliśmy. Z naszej strony było mało zaangażowania w pierwszej połowie, brak pomysłu na grę oraz duże luki pomiędzy formacjami. W drugiej połowie po korekcie ustawienia i kilku zmianach udało nam się kilka sytuacji stworzyć, ale wyraźnie widać, że gdy przeciwny zespół ustawi się defensywnie i nie chce prowadzić gry a do tego ma rosłych i dobrze ustawiających się obrońców to mamy z tym duży problem.
Niestety dół punktuje a przed nami ciężkie mecze i żeby zyskać trochę spokoju to trzeba wygrać następny mecz z Gwarkiem a później to derby, które też trzeba wygrać.