17 października 2022 o 21:44 #24714
Uczestnik
A ja tak sobie myślę, że cała sprawa ma drugie dno i spodziewam się jeszcze gorszych informacji. Czy czasem ktoś Prezesa nie “wpuścił w maliny” i nie ma On związanych rąk? Nikt z nas nie wie jakie są rzeczywiście podpisane kontrakty i zobowiązania z nich wynikające. Czy czasem ten cały “ukraiński zaciąg” to nie jest kula u nogi i źródło problemu? Brak stanowczych decyzji i jasnych komunikatów to znak, że sytuacja naprawdę ciekawa nie jest…i obym się mylił…W razie czego będzie na kogo zwalić, a towarzystwo w “białych rękawiczkach” będzie usprawiedliwione??
- Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 8 miesięcy temu przez
luck69.