Odpowiedz na: Inwestycje i wydarzenia – Wodzisław, powiat, region

#31891
MGol
Uczestnik

Grot, ale dlaczego uważasz, że byłem zwolennikiem tego, żeby prezes startował w wyborach? To jego decyzja. Nic mi do tego. Spróbował, wstydu nie przyniósł, głosów trochę zdobył, naświetlił problemy wodzisławskiego sportu, szerszemu gronu.

Zakładasz, że teraz Kieca wie, że środowisko jest słabe bo nie ma swojego prezydenta. Jestem pewien, że Kieca nie spodziewał się tego, że będzie druga tura i de facto dopiero teraz dostrzegł, że być może dzięki kibicom jest ta druga tura, a co będzie w drugiej turze to się niedługo okaże.
Myślę, że w jakimś stopniu był zaskoczony tym ilu ludzi skupiają środowiska sportowe w Wodzisławiu, pomimo takiego finansowania sportu w mieście. Czy Kieca w przypadku wybrania będzie się mścił na klubie? Można bardziej? W przypadku wygranej Kiecy dopiero się zacznie wojna. Sam wytoczył kilka procesów wyborczych ale po wyborach to on może mieć kilka spraw w sądzie.

W Wodzisławiu głosy kibiców otrzymali z pewnością wszyscy opozycyjni kandydaci. W podanym Chorzowie był tylko jeden kandydat stricte popierany przez klub i już od dłuższego czasu twierdzono, że wygra. Pamiętaj też o tym, że w Chorzowie już w zeszłych wyborach, kibice chcieli wywalić prezydenta i się im to nie udało. To pokazuje, że o zmianie prezydenta nie decydują tylko kibice, bo tych nigdzie nie ma 50%, nie mniej nigdzie nie są też siłą nic nie znaczącą i nawet w Wodzisławiu mogą mieć realny wpływ na politykę, tylko że w tej kwestii musiałaby zapanować jedność. Myślisz na przykład, że gdyby na przedostatnim meczem, ludzie z list prezesa byli na meczu i przedstawili realny plan działań na miasto to wynik nie byłby lepszy? Na listach nie miał kogoś pokroju Święty-Ersetic, która pociągnęła listę w Raciborzu z nie wielką kampanią.

Odnośnie tego, że zainteresowanie Odrą jest o wiele mniejsze to niestety smutny fakt. Każdy ma jakiegoś znajomego, który przestał chodzić. Jednych zniechęcił poziom rozgrywek, innych wieczny burdel w klubie a jeszcze innych drużyny z którymi obecnie rywalizujemy, czy stadion.

Przyciągnąć mogą ich awanse ale do tego musi wiele rzeczy się zgrać, których obecnie jeszcze nie ma.

Na koniec jedno słowo odnośnie tego, że Odra funkcjonuje tylko dzięki podatkom i Rail. Mylisz się, bo obecnie Odra funkcjonuje tylko dzięki Rail i kilku udziałowcom oraz sponsorom bo od miasta klub nie dostał w tym roku nic a Ty powtarzasz brednie słyszane od lat jakoby to Odra, czy sport stały za zadłużeniem miasta. Dlaczego miasto Wodzisław nie jest udziałowcem Odry np. przez spółkę Domaro?
Prawda jest taka, że zadłużenie miasta wynika z przerośniętej oświaty, armii urzędników oraz zmniejszeniu przychodów z podatku wpływających do samorzadów, których dokonał PiS, by móc sterować w większym stopniu centralnie oraz polityki Kiecy.