W dniu wczorajszym przerwa w rozgrywkach ligowych dobiegła końca. Wprawdzie w ubiegły weekend przy Bogumińskiej zagraliśmy pierwszy mecz o stawkę, ale puchar to nie to samo co liga. W pierwszej kolejce rozgrywek 2017/18 czekał nas mecz „wyjazdowy” z drużyną pochodzącą z dzielnicy Wodzisławia Śląskiego – Naprzód Zawada. Na tym terenie w zeszłym sezonie udało nam się wysoko zwyciężyć, stąd też pojawił się spory optymizm wśród kibiców wodzisławskiej Odry, którzy jak zawsze licznie zjawili się by wspierać Niebiesko-Czerwonych głośnym dopingiem.
Od początku spotkania ton gry narzuciła Odra, a efektem tego była szybko strzelona bramka. Już w 3. minucie meczu, po długiej piłce posłanej ze środka pola, bramkarza gospodarzy strzałem głową pokonał Łukasz Sell. Po wyjściu na prowadzenie wodzisławianie nadal kontrolowali grę, jednak nie stwarzali groźnych sytuacji. W około 30. minucie Naprzód mógł doprowadzić do wyrównania, jednak piłka po strzale jednego z zawodników trafiła w poprzeczkę i wyszła poza boisko. Pięć minut później Łukasz Sell – nasz nowy etatowy strzelec rzutów wolnych – ustawił sobie piłkę na około 25. metrze, a futbolówka po jego uderzeniu sprawiła wiele kłopotów golkiperowi Zawady, który musiał z problemami interweniować. Przed przerwą mieliśmy jeszcze próbę gospodarzy z dystansu ale również niecelnie oraz lob piłkarza Odry, który nieznacznie przeleciał nad bramką.
Po zmianie stron ataki drużyny z Zawady stawały się coraz śmielsze. W 55. minucie meczu po wrzutce z rzutu wolnego, gospodarze strzałem głową próbowali pokonać Karola Wacławca. Piłka minęła słupek bramki o niespełna metr. Chwilę później podopieczni Tomasza Włoki podwyższyli prowadzenie. Piotr Górnicki otrzymał podanie na prawą stronę i nie zastanawiając się dośrodkował „z pierwszej piłki” w pole karne. Tam Damian Tarka próbował przeciąć podanie, ale zdołał tylko lekko zmienić tor lotu piłki, którą następnie niefortunną interwencją głową nad bramkarze do własnej bramki wpakował kapitan drużyny Naprzodu, Krystian Prusowski. W następnych fragmentach gry widzieliśmy kilka strzałów zespołu z Zawady, jednak czy to z rzutu wolnego, czy po kombinacyjnej akcji, wszystko niecelnie. W 75. minucie spotkania w samotnej akcji Marcin Paszek próbował pokonać Szymona Mrozka, ale strzał minął bramkę gospodarzy. W końcówce mogliśmy zobaczyć jeszcze dwie bramki. Najpierw po jednym z rzutów rożnych i dośrodkowaniu Artura Gacia do bezpańskiej piłki na piątym metrze dopadł Błażej Radler i pewnym uderzeniem z prawej nogi podwyższył prowadzenie Odry. Dwie minuty później gospodarze zdołali zdobyć honorowe trafienie. Zawodnik Zawady po przejęciu piłki dośrodkował w pole karne, a tam futbolówka po odbiciu się od dwóch zawodników trafiła do Łukasza Wolskiego, który pewnym strzałem w długi róg jako ostatni wpisał się w tym meczu na listę strzelców. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla wodzisławskiej Odry.
Start nowego sezonu piłkarskiego mamy bardzo obiecujący. Po zwycięstwie w meczu pucharowym nad Górnikiem Boguszowice zdobyliśmy komplet punktów w grze ligowej. W obu spotkaniach zdobywamy łącznie pięć bramek, co może cieszyć z tego względu, że w zeszłym sezonie naszym zawodnikom brakowało skuteczności. Kilka mankamentów w grze nadal wymaga poprawy, ale z całą pewnością w najbliższym spotkaniu Odry Wodzisław przy Bogumińskiej z Naprzodem Czyżowice ujrzymy sporo kombinacyjnej gry i mamy nadzieję wiele bramek. Już dziś zapraszamy na ten mecz!
Galeria zdjęć
Skrót meczu (video)
Naprzód Zawada 1:3 Odra Wodzisław
93′ Wolski Łukasz – 3′ Sell Łukasz, 57′ Prusowski Krystian (sam.), 91′ Radler Błażej
Naprzód Zawada: Mrozek Szymon – Kocerba Tomasz, Duda Kamil, Trzetrzelewski Dominik, Prusowski Krystian /kapitan/, Michna Krzysztof, Dzierżęga Robert, Krystman Sebastian, Ochwat Patryk (75′ Majszak Bartosz), Kluczka Szymon (78′ Szewczyk Kamil), Wolski Łukasz
Trener: Gawryszuk Dariusz
Odra Wodzisław: Wacławiec Karol – Gać Artur, Górnicki Piotr /kapitan/, Krzyżok Krzysztof, Markiewicz Emanuel (57′ Nowak Damian), Paszek Marcin (80′ Sienkiewicz Michał), Przydatek Krzysztof, Radler Błażej, Sell Łukasz (65′ Krause Michał), Starowicz Damian, Tarka Damian (65′ Gojny Grzegorz)
Trener: Włoka Tomasz
Żółte kartki: Gać (Odra)
Sędzia: Witulski Sebastian (Zabrze)
