[Angelo]

Jeżeli ten lament na sytuację w klubie płynie z ust jednego piłkarza, to domyślam się o kogo może chodzić, bo on już i cała rundę wiosenną jako jedyny miał do klubu o wszystko pretensje.Miał okazję zmienić teraz klub, a dziwnym trafem mimo że uważa że jest aż tak źle, trzyma się Odry rzep psiego ogona.