Zapowiedź: GKS Radziechowy-Wieprz – Odra Wodzisław

W środowe popołudnie Odra Wodzisław przystąpi do spotkania zaległego, w którym zmierzy się z GKS-em Radziechowy-Wieprz. Duma Wodzisławia w przypadku zwycięstwa może odskoczyć już na szesnaście punktów od reszty stawki. 

Po zwycięstwie w sobotnim meczu z Unią Turza Śląska, Odra Wodzisław pewnie kroczy po zajęcie pierwszego miejsca na koniec sezonu i awans do baraży o trzecią ligę. Przed Niebiesko-czerwonymi jednak jeszcze kilka ważnych spotkań, w których muszą udowodnić swoją wartość. Pierwszym sprawdzianem jest dzisiejsze starcie z GKS-em Radziechowy-Wieprz. Spotkanie, które pierwotnie miało zostać rozegrane na początku rundy wiosennej, zostało przełożone z powodu problemów pogodowych. Oba zespoły w tabeli dzieli aż 36 punktów. GKS przystąpi do tego spotkania z przedostatniej pozycji w tabeli. Zespół z Radziechów-Wieprza uzbierał do tej pory zaledwie 22 punkty. Musimy jednak pamiętać, że przed rozpoczęciem sezonu klub przechodził ogromny kryzys i dopiero w ostatniej chwili udało im się wystartować w rozgrywkach IV ligi. Pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami, rozgrywany na Stadionie Aleja pokazał, że nie wolno zlekceważyć dzisiejszych rywali. Odra wygrała tamto spotkanie 2:1, ale miała problemy i nie potrafiła w pełni zdominować rywali. GKS mimo wygrania zaledwie sześciu spotkań w tym sezonie, aż cztery z nich miały miejsce na ich stadionie, co pokazuje, że znacznie lepiej czują się na własnej murawie. Odra z kolei trzy z czterech porażek jakie poniosła w tym sezonie, miały miejsce na wyjazdach.

Jeśli porównamy jednak potencjał ludzki obu zespołów oraz dyspozycję w tym sezonie, trzeba jasno stwierdzić, że to Odra Wodzisław jest zdecydowanym faworytem tej rywalizacji. Podopieczni trenera Roberta Sołtyska mają w tym sezonie spore problemy ze zdobywaniem bramek. Dość powiedzieć, że cała ich drużyna strzeliła w tym sezonie tylko pięć bramek więcej niż sam Adrian Tabala. Dla hiszpańskiego snajpera Odry, ten mecz będzie dużą szansą na poprawienie i tak już imponującego bilansu bramkowego. Ostatni nasz mecz na stadionie GKS-u miał miejsce w październiku 2019, kiedy to zwyciężyliśmy 2:1. Liczymy, że dzisiaj też uda nam się zgarnąć trzy punkty, które przybliżą nas do naszego celu.

 

Początek spotkania zaplanowano na 17:45!

Udostępnij: