Odra – Ochojec: Gramy dalej

W środę, 12 września przy Bogumińskiej rozegraliśmy mecz II rundy Okręgowego Pucharu Polski. Po zwycięskim pojedynku z Interem Krostoszowice w pierwszej fazie rozgrywek pucharowych przyszła kolej na walkę o awans z Płomieniem Ochojec. Początkowo spotkanie piłkarskie miało odbyć się w Rybniku, jednak na prośbę rywala przeniesiono je do Wodzisławia.

Początek meczu ponownie rozpoczął się idealnie dla naszej drużyny. Już w 7. minucie obejmujemy prowadzenie. Po faulu na naszym zawodniku arbiter dyktuje rzut wolny, do którego wykonania podszedł Jarosław Wieczorek. Piłka uderzona przez pomocnika wodzisławskiej Odry nie zostaje „przecięta” przez żadnego z piłkarzy i ostatecznie ląduje w siatce bramki przyjezdnych.

Kibice po zdobytym golu spodziewali się kolejnego pogromu w wykonaniu podopiecznych Ryszarda Wieczorka. Niebiesko-Czerwoni próbowali raz za razem, ale ich sytuacje nie kończyły się podwyższeniem wyniku. Do bramki trafić próbowali między innymi Kacper Malinowski czy Dawid Czorniczek, ale strzały były niecelne.

Groźna akcja gości z 27. minuty zwiastowała, że zespół Płomienia nie przyjechał do Wodzisławia tylko się bronić. Coraz częstsze i śmielsze ataki zawodników z Ochojca w końcu przyniosły skutek. W 36. minucie goście za sprawą Mariusza Szlosarka doprowadzają do wyrównania. Karol Wacławiec zostaje pokonany lobem.

Chwilę po bramce z powodu urazu boisko opuścić musiał Grzegorz Gojny, a w jego miejsce na placu gry pojawił się Damian Tarka. Świeża krew w składzie Odry wniosła szybsze tempo rozgrywania piłki oraz przekazała kolegom z drużyny wskazówki sztabu szkoleniowego.

Niesatysfakcjonujący wynik dodał jeszcze większej motywacji zawodnikom Odry, którzy zdołali drugi raz w tym spotkaniu wyjść na prowadzenie. Dwie minuty przez końcem pierwszej części meczu strzelcem gola został ponownie Jarosław Wieczorek.

Po zmianie stron gra Odry nie uległa zbytnio zmianie w porównaniu do tej jaką prezentowali w pierwszych 45 minutach. Na wyróżnienie zasługuje Malinowski, który kilkakrotnie w fantastycznym stylu mijał rywali niczym tyczki oraz oddawał bardzo groźne strzały z dystansu. W 59. minucie Niebiesko-Czerwoni prawie przyprawili kibiców o wielką radość. Adam Niemyjski posłał długą piłkę na prawe skrzydło do wybiegającego Czorniczka, który dośrodkował w pole karne. Tam znalazł się Piotr Zieliński, jednak nie zdołał wykorzystać wspaniałej okazji do wpisania się na listę strzelców. Do końca meczu futbolówka nie wpadła do siatki rywali pomimo wielu sytuacji.

Ostatecznie spotkanie II rundy Okręgowego Pucharu Polski kończy się zwycięstwem Odry 2:1. Gramy dalej, a to oznacza, że dawka kolejnych emocji czeka wszystkich kibiców wodzisławskiej ekipy.

Pozostało nam czekać do losowania par III rundy Okręgowego Pucharu Polski. Potencjalni rywale Odry w następnej fazie rozgrywek to: GKS 1962 II Jastrzębie, MKS Czerwionka, Płomień Połomia, MKP Centrum Wodzisław, Unia Książenice, LKS Bełk oraz Gwiazda Skrzyszów.

Zobacz galerię zdjęć.

Odra Wodzisław 2:1 Płomień Ochojec
7′ 43′ Wieczorek Jarosław – 36′ Szlosarek Mariusz

Odra Wodzisław: Wacławiec Karol – Kasprzyk Mateusz, Malinowski Kacper (80′ Duczek Sebastian), Niemyjski Adam (64′ Gać Artur), Antończak Patryk, Białas Jakub, Czorniczek Dawid, Gojny Grzegorz /kapitan/ (39′ Tarka Damian), Szymiczek Piotr, Wieczorek Jarosław, Zieliński Piotr (64′ Szczepanek Błażej)
Trener: Wieczorek Ryszard

Płomień Ochojec: Nowak Igor – Matuszewski Kacper, Szlosarek Dawid, Szlosarek Jacek /kapitan/, Kowalski Rafał, Hulbój Tomasz (90′ Szafraniec Paweł), Szlosarek Mariusz, Oleś Jakub (46′ Matuszewski Mateusz), Lachowicz Grzegorz (75′ Bernacki Daniel), Szala Artur, Morgała Gabriel (82′ Miczajka Marcin)
Trener: Skupień Krzysztof

Żółte kartki: Niemyjski Adam (Odra)
Sędzia: Gorzawski Andrzej (Rybnik)
Widzów: 250

 

Udostępnij: