Odpowiedź forum utworzona
-
AutorWpisy
-
GregUczestnik
Kibic01 oczywiście się zgadzam. W tym momencie na boisku Odra wygląda mocno. Inną sprawą jest utrzymanie tego potencjału w ramach rozgrywek trzeciej ligi.
Mimo wszystko plusem jest to, że kręcą się tutaj tacy zawodnicy. To zmiana w stosunku do rundy wiosennej.
Z tego, co pisze Angelo wynika, że znowu może powtarzać się sytuacja sprzed roku czyli w sparingach grali obiecujący piłkarze, ale odchodzili, bo nie umieli się dogadać wtedy z dyrektorem Wróblem.
GregUczestnikChiliński przez ostatnie pół roku praktycznie nie grał. Pod koniec grania w Odrze obniżył loty. Zaskakuje też to dlaczego może nie grać w rezerwach Rakowa.
Czy Odra jest dla niego lepszą opcją jeżeli tam może grać na miejscu i w przypadku gdyby się bardzo wyróżniał może zostać wypróbowany w Ekstraklasie?
Czy może w rezerwach Rakowa uznali, że Chiliński nie prezentuje odpowiedniej formy?
Mimo, że to okręgówka, to Popczyk zdobył tam jednak aż 35 bramek. Zagrał też więcej w pierwszej lidze niż Chiliński w drugiej lidze. Widać, że Popczyk jest w gazie a Chiliński jest, wg. mnie, obecnie dużym znakiem zapytania.
Niezależnie od tego, Chiliński i tak wydaje się (dużo) lepszą opcją niż napastnicy, którzy grali tutaj wiosną, co pokazuje, że pod kątem kadry Odra staje się mocniejsza.
GregUczestnikCo z Chilińskim? Jest dalej brany pod uwagę?
Uważam, że Popczyk byłby lepszą opcją w ataku (zakładając, że gra jeden napastnik), ale z drugiej strony bez wymaganych młodzieżowców się nie obędzie.
- Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 years, 4 months temu przez Greg.
GregUczestnikAby mogło dojść do większego przełomu, to na Odrę powinno chodzić obecnie 800-1000 osób na każdy mecz. Zwiększanie frekwencji powinno być absolutnie kluczowe dla wszystkich, którym zależy na Odrze. Uważam, że jest to możliwe o ile miasto się w to zaangażuje. Wspominanie o meczach w swoich mediach społecznościowych nic ich nie kosztuje a może pozytywnie wpłynąć na frekwencję.
Zdaje sobie sprawę z różnicy między ligą hiszpańską a polską. Zdaje sobie też jednak sprawę, że takich miast jak Villarreal jest w Hiszpanii bardzo dużo a tylko oni są w stanie należeć nie tylko do czołówki hiszpańskiej, ale i europejskiej.
Biorąc pod uwagę te różnice między ligami, to gdyby Odra była w stanie rozwijać się tak jak Villarreal dzisiaj byłaby w stanie grać w fazie grupowej Ligi Europejskiej. To mógłby być dla Odry sukces na miarę półfinału Ligi Mistrzów czy wygrania Ligi Europejskiej przez hiszpański zespół.
Odra była w stanie wygrać 1:5 z Austrią Wiedeń, toczyć zacięty pojedynek z Rotorem Wołgograd, który wg. mnie mógł się zakończyć awansem i późniejszym graniem z Lazio Rzym, co dla klubu byłoby czymś wyjątkowym. Odra nie skompromitowała się też w spotkaniu z Lyonem.
Wtedy Odra była w grze i rzeczywiście można było ją nazywać polskim odpowiednikiem Villarrealu. Wtedy też pojawiały się wizualizacje stadionu na 20 000 osób. Mogło to wyglądać bardzo podobnie do hiszpańskiego klubu, bo oni mają stadion na 25 000 miejsc.
Wodzisław Śląski mógł mieć prawdziwą wizytówkę nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Potencjał został zaprzepaszczony.
Obecnie trzeba to powoli i regularnie odbudowywać, ale tak jak napisałem na początku, wszystko musi się zaczynać i kończyć na jednym celu: stopniowe dbanie o zwiększanie frekwencji. Bez tego można zapomnieć o robieniu piłki na jakimkolwiek wyższym poziomie.
GregUczestnikNie do końca się z tym zgodzę. Uważam, że przede wszystkim musi być frekwencja na stadionie.
To daje możliwość ściągnąć niekoniecznie jednego, ale kilku poważnych sponsorów. Frekwencja też robi swoje pod kątem budowania budżetu. Od frekwencji na meczach wszystko się zaczyna i na tym się wszystko kończy. Byłem właśnie na stronach internetowych obu wspomnianych przeze mnie klubów. Obecnie te kluby mają już dość mocno rozbudowaną sieć przynajmniej kilku poważnych sponsorów.
Widać, że Lens mocno wychodzi też w stronę kibiców a Villarreal ma chyba mniej rozbudowaną stronę niż Odra. Pod samym kontem strony internetowej wygląda to u nich dość ubogo. Nie to jednak świadczy o ich wartości, bo obecnie jest to zespół, który należy do europejskiej czołówki.
GregUczestnikTutaj były porównania do czeskich miast a mnie zawsze zastanawiało jak to jest możliwe, że niektóre miasta wielkości Wodzisławia albo mniejsze grają na bardzo wysokim poziomie i posiadają (bardzo) duże stadiony.
Dwa przykłady.
RS Lens – miasto posiadające 35 000 mieszkańców, pod względem powierzchni kilkakrotnie mniejsze niż Wodzisław. Grają w Ligue 1 i mają stadion na 38 000 osób. Według Transfermarkt zespół warty 142,80 milionów euro.
A teraz jeszcze mocniejszy przykład.
Villarreal CF – pod względem liczby mieszkańców i powierzchni miasto niemal identyczne jak Wodzisław. Nie tylko grają w La Liga i mają stadion na 25 000 osób, to do tej pory byli w stanie dwukrotnie dojść do półfinału Ligi Mistrzów i wygrać Ligę Europejską.
Pamiętam, że w czasach gry w Ekstraklasie Odra czasami była określana jako polski Villarreal. Losy tych dwóch klubów poszły w zupełnie innym kierunku.
Przykłady powyżej pokazują jednak, że można robić naprawdę dużą piłkę (z dużą frekwencją) w miastach wielkości Wodzisławia lub nawet mniejszych. Nie wszystko musi być zarezerwowane dla wielkich miast.
GregUczestnikDzięki za odpowiedź. Z tego wynika, że Chiliński jako młodzieżowiec może jeszcze trochę pograć.
GregUczestnikW jakim wieku piłkarz przestaje być młodzieżowcem?
GregUczestnikTeett – jeżeli chodzi o atak, to odnosiłem się do dwóch napastników o których wspomniał Angelo, bo każdy z nich, to byłoby realne wzmocnienie.
Angelo – czy dobrze rozumiem, że dwóch młodzieżowców musi być w pierwszej jedenastce podczas każdego meczu? Gdyby tak było, to uważam, że optymalne jest posiadanie takich zawodników w bramce i ataku.
GregUczestnikCiekawa sytuacja. Od obaw o skład zespołu do kłopotów bogactwa przynajmniej w pomocy i ataku.
Angelo, wiesz jak wygląda sytuacja z bokami obrony i kogo trener Trzeciak tam widzi?
GregUczestnikIlu Ukraińców trenuje? Wczoraj pisałeś, że dwóch a dzisiaj, że kilku a to znaczy, że przynajmniej jest ich trzech.
GregUczestnikAngelo, za ile mogą grać najlepsi obecnie piłkarze Odry? 1500 złotych? Mniej lub więcej?
Chciałem Cię jeszcze zapytać ile zarabiają najlepsi piłkarze w trzeciej lidze?
GregUczestnikZagrał cokolwiek na wiosnę w pierwszej lidze?
GregUczestnikPierwszy transfer wygląda pozytywnie. Piłkarz, który spokojnie powinien poradzić sobie w trzeciej lidze.
GregUczestnikJakby nie chciał, to szkoda się nim dalej zajmować, bo to znaczy tylko tyle, że mu nie zależy.
-
AutorWpisy