Krajobraz po spadku

Oglądasz 15 wpisów - 31 z 45 (wszystkich: 49)
  • Autor
    Wpisy
  • #26809
    Greg
    Uczestnik

    Chciałem zapytać czy trener Hauder będzie rozliczony z tego sezonu czy w jego przypadku wynik nie ma żadnego znaczenia?

    Grot pokazał ilość straconych bramek, która jest ogromna. Wskazał też, że trener Wieczorek (według mnie ze słabszą drużyną) potrafił utrzymać drużynę w bardzo podobnych warunkach. Myślę, że to pokazuje jak duża różnica jest między tymi dwoma trenerami.

    #26836
    grot
    Uczestnik

    Zapoznałem się z najnowszym oświadczeniem klubu. Są podane wielkości zadłużenia przez ostatnie 2 lata. Wreszcie. Oczywiście nie mając danych trudno wyrokować czy kontrakty zawodników na ten sezon nie były czasem zbyt duże na ich bardzo słabe umiejętności. No, ale to już było. Istotna informacja dotycząca przyszłości to obniżenie kontraktów co nie dziwi na 4 ligowym poziomie. Jest także dość jasna deklaracja, że jedynym celem jest walka o utrzymanie. No cóż nie jest to kusząca perspektywa dla kibica Odry. Brak oceny szkoleniowców i rozumiem także, że trener pozostaje. To już całkowita porażka.
    Nie bardzo widzę także kto mógłby z tego słabego składu pozostać bo to nie są nawet zawodnicy na czołówkę 4 ligi co było widać wczoraj. Czeka nas więc kolejna rewolucja, jak zwykle. Patrząc na to wszystko mam duże obawy o naszą sportową przyszłość.
    Oczywiście jeśli mamy przyjąć, że sukcesem jest istnienie Odry w jakiejkolwiek lidze to ta droga jest ok. Tylko kogo to będzie interesować ?

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 5 months temu przez grot.
    #26838
    Tony
    Uczestnik

    Chyba powoli możemy szykować się do kolejnego spadku, skoro w oświadczeniu już na ten moment jest informacja, że jedynie o co będziemy walczyć to o utrzymanie, a cześć kadry ma składać się z juniorów MKP (zgaduje, że będzie to wiekszość bo skoro zarobki mają być na poziomie klubów z okręgówki a nawet mniejsze to jaki zawodnik ograny chociaż w IV lidze miałby do nas dołączyć?) Sztab szkoleniowy zostaje co moim zdaniem jest błędem bo jeśli 20 meczach drużyna zdobywa 14 punktów i traci blisko 50 goli to coś jest chyba nie tak i raczej nie ma się co łudzić, że taki trener utrzyma nas w IV lidze mając do dyspozycji jeszcze słabszy skład niż ten obecny.

    #26839
    Angelo
    Uczestnik

    Po lekturze komunikatu można stwierdzić, że to niestety koniec wyczynowej piłki w męskim wydaniu w Wodzisławiu. Nastaje czas jaki niedawno był w Odrze Centrum czyli miernota, bidota i brak zainteresowania tak działającym klubem ze strony kibiców. Cel sportowy na nowy sezon tez już został wyraznie podany ,czyli rozpaczliwa walka przed kolejnym spadkiem do 5 ligi.

    #26840
    Greg
    Uczestnik

    Pozytywne jest to, że powstał tak długi tekst opisujący sytuację w klubie.

    Wina za spadek została zrzucona na niektórych piłkarzy. Wygląda na to, że trener pracował bardzo dobrze tylko wszystko jest winą (części) piłkarzy.

    Wygląda też na to, że utrzymanie Odry w trzeciej lidze nie miało by racji bytu. Przy takim scenariuszu drużyna byłaby w kolejnym sezonie chłopcem do bicia.

    Z oświadczenia można dowiedzieć się też, że Zenon Rek prawdopodobnie jest dalej udziałowcem klubu a miał nim przestać być w ramach transferu dwóch piłkarzy do Turzy.

    Jeżeli zarobki będą na poziomie okręgówki lub gorzej, to można spodziewać się, że tam też klub wyląduje.

    #26848
    Marian Miko
    Uczestnik

    Z takim miernym trenerem Oderka daleko nie zajdzie . Najgorsze jest to ze ma poparcie w zarządzie . Zwalanie winy na piłkarzy których sam sobie dobierał jest śmieszne . Jeżeli on zostanie w sztabie szkoleniowym to kolejny spadek w nowym sezonie murowany .

    #26849
    Angelo
    Uczestnik

    W zimowym okienku transferowym pamiętam jak klub nam oznajmiał, że wszyscy zawodnicy są dobrani pod względem charakterologicznym i że to był najważniejszy czynnik przy doborze kadry na rundę wiosenna i zwalanie teraz winy za spadek tylko na piłkarzy jest po prostu śmieszne. Sami sobie takich piłkarzy dobrali. Z takim bilansem jaki ma u nas trener Hauder w każdym normalnym klubie, gdzie zarządzającym zależy na prawdę na wyniku sportowym, taki trener dawno został by już zwolniony. Mogą tu nam wypisywać same złe rzeczy na poprzedników, ale jednego nie można im zarzucić, że jak rok temu zajrzało nam w oczy naprawdę widmo spadku to zrobili wszystko co w danym momencie rozgrywek było możliwe jeszcze do zrobienia aby nie spaść i zatrudnili wtedy trenera z najwyższej możliwej dla nas półki Wieczorka i spadku nie było. A co teraz zrobili obecni włodarze klubu aby spróbować utrzymać klub jak było wiadome że bez zmiany czegoś spadek jest nie uchronny??? A no nic, bo mieli to w d…e czy będzie tu 3 czy 4 liga w nowym sezonie.

    #26850
    luck69
    Uczestnik

    Witam, krajobraz po spadku…dobry tytuł więc w analogii, czytając i obserwując co się dzieje wokół naszej Odry, stwierdzam że znaleźliśmy się bez wody, jedzenia, mapy i kompasu na środku pustyni. No ale przynajmniej wiemy już gdzie to jest. Wszystkie powyższe wypowiedzi szanuję i z większością się zgadzam. Żyliśmy „na kredyt”…tylko po co? Nie chcę mi się rozwodzić kolejny raz nad tym co oczywiste.Mam tylko i rzucam w przestrzeń 3 pytania. Nie wymagam odpowiedzi.

    1. W czym nam w aktualnej sytuacji Klubu oraz tych „ambitnych” celów sportowych na kolejne lata, pomaga działalność w oparciu o S.A.? O nowych akcjonariuszach ani słychu ani widu, a obecni znaleźli sobie frontmana w postaci Prezesa albo zakopali głowy w piasek i będą udawali, że nic się nie stało. Jaką wartość „rynkową” ma aktualnie Odra? Ile warta jest ta Spółka? Tyle ile wynosi jej zadłużenie, bo sentymenty i przywiązanie Kibiców zostały już „rozmienione na drobne” i to na bardzo drobne.
    2. Patrząc przez pryzmat wszystkich lat od spadku z ekstraklasy (włącznie), to działalność Klubu sterowana jest z Jedłownika. Czy nie wydaje się Wam, że ta formuła się wyczerpała? Z całym szacunkiem za wszystko co dobre, bo to jednak utrzymywało jakoś Klub na powierzchni i jednocześnie odstraszało od niego (nawet w pomysłach) kolejnych i kolejnych. Myślę że pomysł z Panem Rekiem i Pontusem nie wypalił też z tego samego powodu? Wcześniej z innymi. Indywidualne ambicje, różne pomysły = wieczna wojna wszystkich że wszystkimi. Jeśli ktoś wyobraża sobie, że tego nie widać to jest w błędzie.
    3. Czy egzystencja Odry na poziomie klubów z okolicznych miejscowości i wiosek (z wielkim szacunkiem dla tych wszystkich Klubów i ich dzialności) jest komukolwiek potrzebna? Czy ma to sens? Czy nie lepiej całe środki przeznaczyć na szkolenie młodzieży? „Kopanie” na poziomie okręgówki, (gdzie niechybnie z takim nastawieniem zmierzamy) to rozrywka dla desperatów.

    Przepraszam, pytań chyba wyszło finalnie nieco więcej. I już nie zależy mi na tym czy ktoś się na nas obraża czy nie. Zawsze pisałem obiektywnie co myślę i nigdy nie pozostawałem bierny. Zakończony sezon i nasz sportowy upadek (nie spadek) są na barkach Zarządu i Trenera. Zrzucenie odpowiedzialności na tych co „przed nami” przypomina mi bardzo ale to bardzo nasz „nierząd”. My tu tylko słyszymy o audytach, rozliczeniach, problemach. A gdzie perspektywy, przyszłość i Kibice? Zawsze za sportowy wynik odpowiada Trener, a za skład drużyny – Sztab i Zarząd. Przegraliśmy wszystko z kretesem. A białą flagę trzeba było pokazać zimą i wtedy powiedzieć jak jest. Teraz to tylko „wybielanie”….
    Życzę mimo wszystko powodzenia.

    Pozdrawiam

    #26851
    grot
    Uczestnik

    Luck69 pod wszystkim co napisałeś mogę się podpisać. Skoro naszym celem jest 4 liga albo okręgówka to lepiej przeznaczyć nasze podatki na młodzież. Kompletnie nie widzę sensu dotowania spółki akcyjnej po to by grać na poziomie wiosek.
    Jak widać po tym co zdarzyło się w trakcie wiosny nie było w ogóle chęci utrzymania, nie podjęto żadnych kroków w tym kierunku. Po co więc było zatrudnianie tych słabych piłkarzy, można było grać tylko juniorami i efekt byłby taki sam, a być może zredukowano by to mityczne zadłużenie do zera.
    Ja nie widzę żadnego sensu w ostatnich działaniach.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 5 months temu przez grot.
    #26861
    Greg
    Uczestnik

    Pytanie tylko czemu by służyło utrzymanie w trzeciej lidze? W kolejnym sezonie Odra zdobyłaby jeszcze mniej punktów niż obecnie.

    Myślę, że plan jest następujący. Wyczyszczenie długów i prawdopodobny spadek do okręgówki i z tamtego poziomu próba odbicia (awans do czwartej ligi).

    To czego można się spodziewać, to, że najbliższy sezon będzie podobny do tego obecnego. Jakakolwiek pozytywna zmiana dająca nadzieję na przyszłość może nastąpić nie wcześniej niż w sezonie 2024/2025 tylko wtedy to może być już granie na poziomie okręgówki.

    #26862
    grot
    Uczestnik

    Powtórzę raz jeszcze, skoro właściciele Odry nie są w stanie od lat zorganizować środków na granie to niech oddadzą swoje udziały albo niech przekształcą klub w stowarzyszenie. Jaki interes ma miasto w dofinansowywaniu co roku prywatnego klubu, którego jedyną ambicją jest istnienie. W okolicznych miasteczkach i wioskach istnieją sobie klubiki w 4 lidze czy okręgówce i nie płaczą co roku o dofinansowaie pół bańki bo straszą, że inaczej się zlikwidują. To jest śmieszne i żenujące. Skoro ich nie stać to zostawmy klub dla młodzieży i tyle. Sprawa będzie jasna i skończy się ten coroczny płacz.

    #26867
    luck69
    Uczestnik

    Dosadnie ale w punkt Grot!

    #26868
    Don C.
    Uczestnik

    W dawnych czasach w okolicach 7 klasy szkoły podstawowej uczono mnie o teorii tzw naczyn polaczonych. Jezeli miasto jest bankrutem i w nic nie inwestuje a w miescie nie ma klimatu do jakichkolwiek inicjatyw to czego sie spodziewac? Sport i obiekty sportowe od wielu lat to temat tabu. To teraz przy praktycznym bankructwie miasta bedzie jeszcze gorzej.Od lat piszę o pedagogicznej sitwie i dziupli i teraz to sie wszystko sprawdza. Ile smiechu było na forum ze głupoty piszę. To teraz macie . I to jest wszystko do sprawdzenia ze wszystkie pieniadze z jakichkolwiek rezerw czy nadwyzek beda szły na wypłaty dla przerosnietej oswiaty. Czy Odra powinna dostać dotacje w przyszłym sezonie jak pisze @grot? Oczywiscie tak jak inne kluby działajace sportowo. Tyle ze w 5 lidze to z 50 tys gora. Powtarzam jeszcze raz miasto i ludzie od kilku najmniej lat sa w jakiejś dziwnej stagnacji i niemocy a winien temu jest nikt inny jak administrator. Dokladnie to wiedza w SWD . Warto poczytac na FB jak jada z nim nazywajac go nawet rabinem 🙂 Szkoda tylko ze tak pozno sie skapowali. Choc z drugiej strony to lepiej pozno niz wcale.

    #26874

    Rok temu prezes socios robił „piwo z kibicami ” walił we władze klubu chciał informacji o kadrze, długach itp itd a gdy został prezesem klubu to co?? zero spotkań a soczios głowy w piasek! Sportowo jest klęska prezes spadł z dwoma klubami to wiemy a co nie wiemy? Ilu sponsorów i udziałowców pozyskał zarząd? Stolarski przyprowadził Reka i Dzierzęgę jak go wywalili to oni poszli za nim. Nowy prezes miał 1000% poparcie kibiców i kogo przyprowadził do Odry oprócz Haudera? Angelo ty piszesz o firmach ktore chcą kupić udziały a Dzierzęga ma ok.25% na zbyciu czemu nikt się do niego nie zgłasza z tych zbawców?

    #26880
    Angelo
    Uczestnik

    W kwietniu miało być spotkanie pomiędzy Odrą a jedną z dużych firm transportowych ze Śląska, która była zainteresowana nabyciem większej ilości udziałów w klubie, ale chyba do tego nie doszło, bo zarządzający klubem mają o sobie takie mniemanie jakby sprzedawali udziały Barcelony a nie klubu obecnie już z 5 poziomu rozgrywkowego. Z tego co słyszałem to regulamin spółki Odra S.A. umożliwia nabycie udziałów tylko bezpośrednio od klubu a nie od osoby trzeciej jaką jest w tym przypadku Pan Dzierżega. Klub musi najpierw te udziały od niego odkupić a wiadomo, że Prezes pisał że powinni, to im oddać za przysłowiową złotówkę i dopiero potem można to komuś ponownie sprzedać. Jak jest obecnie nie mam zielonego pojęcia bo od 2 miesięcy przestałem się czymkolwiek co jest związane z klubem interesować.

Oglądasz 15 wpisów - 31 z 45 (wszystkich: 49)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.