Dziś targały mną różne emocje i zastanawiałem się, czy warto coś pisać. Stwierdziłem, że warto, ponieważ nadszedł czas podziękowań.
Jest komu i to nie jest żaden hejt a stwierdzenie faktów.
Zacznijmy od góry, więc warto podziękować niektórym udziałowcom, którzy już dawno klub mieli w dupie i mają nadal. Po co nam tacy?
Panu prezesowi, który biega w szaliku Sparty…. Teraz może ogłosić, że misja się nie udała i spierniczyć do Sparty do 3 ligi a klub trafi szlag a on powie, że to nie jego wina i powinniśmy się cieszyć, że rozegraliśmy rundę wiosenną.
Może pora by przejął jego miejsce ten, który w pół roku pozyskał, więcej sponsorów niż inni przez kilka lat…. Przecież mieliśmy nie tak dawno maturzystę na tym stanowisku, który potrafił tylko sweet focie robić.
Trenerze, warto podziękować także Tobie, bo gdyby nie seria 7 meczów bez zwycięstwa, w tym porażka z Polonią, to utrzymanie by było. Tego utrzymania nie przegraliśmy dziś bo baraży wcale nie powinno być. Dziwaczne ruchy ze zmianami pozycji, czasami złe decyzje personalne…. Tak po ludzku jest mi Pana żal, bo nie wszystko zależało od Pana (np. pozbycie się pomocników Pawełka, Sikorskiego i Gajdy oraz brak w dzisiejszym meczu 4 wartościowych zawodników). Oglądałem prawie wszystkie mecze i tylko ostatnie mecze były fajne a najlepszym moim zdaniem był mecz z Piastem, dlatego byłem zażenowany tym, co dziś musieliśmy oglądać. W reprezentacji laga na Robercika, u nas laga na Marcina. Zero pomysłu na zdobycie bramki. Z drugiej strony jak ją zdobyć,kiedy w meczu mamy kilkadziesiąt podań, które mogłyby być przyłożeniami w rugby, bo były tak niecelne.
Warto podziękować większości zawodnikom za to, że czasami piłkę stracili i truchtem wracali i nie pisze tu, wyłącznie o dzisiejszym meczu… Część, nie nadaje się do tego poziomu ani nawet tej 2 ligi. Szacun dla Marcina, Słodka i być może jeszcze kilku zawodników za to, że zawsze walczyli i zawsze chcieli….. Nie pojadę po zawodnikach, których dziś nie było, bo to nie są zawodowcy a moim zdaniem, baraże nie były pewne przed sezonem. Tak oto dochodzimy do związku, czyli śzpn, który też przyłożył cegiełkę do naszego spadku. Czy słyszeliście, żeby gdzieś po wycofaniu się drużyny, jedna drużyna grała co 3/4 dni a każdy jej następny przeciwnik pauzował przed meczem z nami i był wypoczęty? Była kolejka odwołana z jesieni, więc można było ułożyć nowy terminarz. PZPN nie może do 3 ligi regulaminu zmieniać, ale za to już okręgowe zwiazki mogą regulamin zmieniać nawet pare dni przed zakończeniem sezonu.. I tak zrobili bo nie sprecyzowali punktu dotyczącego regulaminu baraży i dlatego, ciężko obwiniać zawodników, że zaplanowali wakacje. Poza tym w kilku meczach sędziowali panowie, którzy mam wrażenie celowo się mylili na naszą niekorzyść…. Ba, przypomnijcie sobie cyrk jak nas kiedyś potraktowali…. ba, podobno już jest problem bo za dużo drużyn jest w grupie Południowej…. Jeśli by przyszło im na myśl przenieść nas do grupy północnej i narazić nas na koszty dwa razy wieksze niż w południowej, to może warto by ich odwiedzić przy posiedzeniu.
Na koniec, nie zgadzam się z tym, że nie stało się nic. Moim zdaniem stało się i nie ma sensu, aby klub funkcjonował w ten sposób. Na 100 lecie obiecywano awans do 2 ligi i brawo. Mamy to. Szkoda, że to 2 liga Śląska. Skra Czestochowa miała kilka milionów długu i nie miała szans dostać licencji, dlatego licencję przejęło stowarzyszenie, które długów nie ma. Nie widzę, innego mądrego rozwiązania jak powołanie stowarzyszenia i zmiany, które spowodują progres a nie regres, przejęcie klubu przez prezesa ala Serwotka, który spoi lokalny biznes i przywroci wiarę. Pamiętacie jak Polonia Bytom balansowała na skraju upadku i kibice domagali się zmian? Gdzie oni są a gdzie my…
Na koniec prawdziwe dzięki dla kibiców, którzy dziś się zjawili, bo było nas sporo. Szczerze to myślałem, że będzie z 500 osób bo sezon urlopowy, bo długi weekend, bo liga nie ta…. itp.
Jak widziałem a parkingu rejestrację SRB, SZO, SR czy OGL to po meczu, aż mi wstyd się zrobiło za wynik i poziom ligi, do której spadliśmy i za to, jak traktuje się sport w mieście.
Niech wreszcie zaświeci słońce dla nas i przejmie to ktoś, kto poukłada.