Cieszy dzisiejsze wysokie zwycięstwo szczególnie, że niemal cały mecz graliśmy w 10 czego absolutnie w żadnym momencie meczu nie było widać na boisku, bo mecz był niemal cały czas pod naszą kontrolą.
Jak widać powrót w dwóch ostatnich meczach do ustawienia bloku defensywnego do tego jaki grał ze sobą cała wiosnę 2024 r jest dużo lepszym rozwiązaniem niż letnie eksperymenty z A-klasowym stoperem i szukaniem kolejnej innej pozycji dla Kłoska. Pewnie jak wiosną też mogą się przydarzyć jakieś pojedyńcze błędy ale w takim zestawieniu, nie wygląda to tak tragicznie jak w dwóch pierwszych meczach tego sezonu.
Dzisiaj bardzo dużo ożywienia wniósł w 2 połowie Białas i myślę że to obecnie zawodnik do wyjściowego składu a nie na zmiany, co pewnie teraz będzie chciał wykorzystać, bo Glenca za czerwona kartę czeka na pewno min. 2 mecze przerwy. Martwi za to od dłuższego czasu postawa Gajdy, który nie prezentuje takiej formy jak jesienią 2023, gdzie niemal w pojedynkę wygrał nam kilka meczy.
Teraz przed nami 2 mecze u siebie z rezerwami Rekordu i Ustroniem gdzie zdobycie 6 punktów wydaje się obowiązkiem przed czekającymi nas póżniej meczami z coraz bardziej wymagającymi rywalami i oby tylko nie łapać kolejnych głupich kartek i żeby kontuzje omijały nas szerokim łukiem szczególnie Oślizloka bo to jest nasz obecnie największy skarb na boisku, który dodatkowo nie ma żadnego godnego zmiennika na swoja pozycję.