Reply To: Stadion Aleja-wczoraj, dziś i jutro

#29280
MGol
Participant

Moje główne pytanie do projektanta i do komisji jest takie, gdzie znajduje się trzecia trybuna w koncepcji? W przetargu jasno było o 3 trybunach:

3 trybuny z miejscami do siedzenia: 3000-5000 miejsc (1 trybuna główna
zadaszona) z możliwością rozbudowy zgodnie z wymogami

Jako opcja to według przetargu może być 4 trybuna a nie 3! Tym sposobem cała ta koncepcja jest do du.. Mam nadzieję, że nasi radni zwrócą na ten punkt uwagę. Po drugie umiejscowienie kibiców gości koło krytej zrobi tylko ktoś, kto nie zna kryteriów stadionu. Po trzecie:

W poziomie przyziemia trybun od strony północnej płyty głównej stadionu
pomieszczenia sanitarno – szatniowe, magazyny na sprzęt sportowy, odnowy
biologicznej, medyczne itp. jak również pomieszczenia: dla sprzętu technicznego , dla
mediów z odpowiednimi przyłączami. W poziomie 1 kondygnacji budynku wzdłuż
dłuższej krawędzi boiska i bieżni lekko atletycznej sugeruje się zaprojektowanie i
wykonanie trybuny zadaszonej, wydzielonych pomieszczeń VIP (od strony północnej
płyty stadionu) z widokiem na stadion, dostępem do strefy gastronomicznej. Trybuny
dwupoziomowe od strony krótszej krawędzi boiska i bieżni lekkoatletycznej (od strony
zachodniej i południowej), w poziomie przyziemia pomieszczenia techniczne,
magazynowe a na wyższym poziomie trybuny miejsca do siedzenia.

Sens budowy tej trybuny jest tylko wtedy, gdy budujemy cały stadion w przeciwnym przypadku burzymy krytą, która jeszcze jakieś standardy ma i zastępujemy ją fajną trybuną a zostajemy z ruiną dookoła.

Nie będzie to stadion podobny do Stali bo tam pojemność stadionu wynosi 7 tys. Patrząc kolejny raz na tą wizualizacje, może rzeczywiście byłoby lepiej wzorować się na ich stadionie? Ja marzyłem o stadionie podobnym do stadionu w Karwinie. Małego bo o pojemności 5 tyś. Nie mniej nawet jeśli projektant posiłkował by się takim projektem to narzuciliśmy mu zbyt wiele warunków. Murawa zostaje w obecnym miejscu, budynek MOSiRu zostaje, maszty zostają, Dziupla zostaje, korty zostają i rzeka zostaje. Jak tu można coś fajnego zaprojektować? Cytując klasyka, nie można zjeść ciastko i mieć ciastko.