16 sierpnia 2022 o 16:30 #23991
Uczestnik
@kibic01 Z tego co się dowiedziałem od Wróbla, to w Sosnowcu Mociak grał na pozycji lewego wahadłowego tak, że w Goczałkowicach zagrał na nominalnej swojej pozycji i wyglądało to znacznie lepiej niż w meczu z Pniówkiem. Też myślę że jutro powinien wyjść w wyjściowej 11, bo jest jednak lewonożny i ustawienie go na lewym wahadle jest bardziej naturalne niż prawonożnego Flaka, który raczej lepiej od niego tam w sobotę nie zagrał w 1 połowie meczu, a Szkatuła niespodziewanie dołącza w ten sposób do grona stoperów, co powinno też być z powodu jego doświadczenia wzmocnieniem formacji obronnej.