Reply To: Sytuacja w klubie – sprawy organizacyjne

#23031
Artur Rudol
Participant

Marcin Piwoński, ty mnie nie interesujesz i osobiście nic do ciebie nie mam, chodzi mi tylko o sytuacje,których być nie powinno, a od samego początku sporo się ich nazbierało. To są fakty, a nie kłamstwa i już raz o tym dyskutowaliśmy. Może ci się wiele w klubie nie podobać, mi zresztą też ale latanie i szczucie jednego na drugiego raczej nie jest niczym pozytywnym.

Odezwałem się jedynie z tego powodu, że już nie umiem widzieć jak to ktoś pisze, że zarząd jest zły, bo obiecał miejsce komuś z Socios, a nie dotrzymał słowa. Nic nikt nikomu nie obiecywał, była taka możliwość jedynie ale dobrze wiesz dlaczego ten pomysł upadł.

Co do Nasza Odra Socios, to nikt tu nie neguje i nie najeżdża na działania tego stowarzyszenia, a na pewno nie ja. Fajnie, że coś robicie i życzę powodzenia byście robili to jeszcze lepiej.

Naprawdę lepiej zająć się sprawami pomagania niż szukania co w klubie działa źle i notorycznego wytykania błędów, bez oferowania swojej pomocy, bo to budzi tylko niesnaski, które działają w przeciwnym kierunku.

Chcecie wiedzieć, co się dzieje wewnątrz i jakie są planowane działania, to może zorganizujcie jako Socios/udziałowiec spotkanie na lini Socios – zarząd Odry- udziałowcy… ewentualnie jeśli się zgodzą udziałowcy, to jeszcze kibice, a jak nie to dacie po spotkaniu wyczerpującą relacje.
Pewnie wiele osób by zobaczyło takie działania, a nie lamęt, narzekanie itp?

A ty grot już nie siej zamętu, bo czasem w klubie spotka się Panów Wróbla, Pontusa, Kozielskiego, prezesa i innych i razem siedzą i rozmawiają. To tylko tutaj taka dziwna nagonka na nich wszystkich. Dajcie im działać, a historia ich rozliczy. A jak nie to wyłóżcie jeden z drugim po bańce, zatrudnijcie fachowców i stwórzcie ten naprawdę PROFESJONALNY KLUB. Przecież to takie proste wszystko, prawda?