Odra Wodzisław zmierzy się z Lechią Zielona Góra w spotkaniu 12. kolejki rozgrywek III ligi, grupy trzeciej. Sprawdźmy co słychać w obozie naszego rywala przed niedzielnym spotkaniem w Zielonej Górze.
Kibice Lechii Zielona Góra na pewno latami będą wspominali to, co wydarzyło się w środę na boisku w Zielonej Górze. Lechia sensacyjnie pokonała 3:1 Ekstraklasową Jagiellonię Białystok w spotkaniu 1/16 rozgrywek Pucharu Polski. Tym samym Lechia kontynuuje swoją piękną przygodę w Pucharze Polski. Bohaterem ekipy z Zielonej Góry był Przemysław Mycan, który dwa razy trafił do siatki Jagi.
Zwycięstwo z Jagiellonią Białystok nie jest przypadkiem. Lechia od początku obecnego sezonu prezentuje się bardzo dobrze, a zwycięstwo z zespołem z Białegostoku, jest tylko tego potwierdzeniem. Po 11-stu rozegranych spotkaniach nasz niedzielny rywal zgromadził w lidze 21 punktów i zajmuje obecnie 5. pozycję. W ostatniej serii gier Lechia rozbiła na wyjeździe aż 4:0 będące w strefie spadkowej rezerwy Miedzi Legnica.
Podopieczni trenera Andrzeja Sawickiego przegrali w tym sezonie zaledwie dwa spotkania i oba na wyjeździe. Tym samym Lechia na własnym stadionie w lidze w tym sezonie jeszcze nie przegrała. O klasie niedzielnego rywala świadczy też fakt, że jako jedyny zespół, oprócz Pniówka Pawłowice, potrafił zabrać punkty liderującym rezerwom Rakowa Częstochowa, które jak walec rozjeżdżają kolejnych ligowych rywali.
Piłkarze zespołu z Zielonej Góry bardzo dobrze wspominają rywalizacje przeciwko Odrze Wodzisław w poprzednim sezonie. W meczu domowym Lechia rozbiła Dumę Wodzisławia aż 3:0, a na Stadionie Aleja podopieczni Andrzeja Sawickiego wygrali 2:1. Honorową bramkę dla Niebiesko-Czerwonych zdobył wtedy Radosław Kruppa.
Sytuacja w górnej części tabeli jest równie ciasna, jak w dolnej. Lechia mając 21 punktów na koncie, traci zaledwie dwa do będącego wiceliderem Rekordu Bielsko-Biała. W teorii więc Lechia po niedzielnym starciu z Odrą może wskoczyć na 2. pozycję w tabeli, co z pewnością będzie dla piłkarzy tego klubu kapitalnym wynikiem.
Przed piłkarzami Odry naprawdę ciężkie zadanie. Lechia należy do ścisłej piątki zespołów, które w tym sezonie straciły najmniej bramek w całej stawce. Szczelna defensywa z pewnością pomaga im w osiąganiu korzystnych wyników. Przekonamy się, czy tak będzie i w niedzielnym meczu z podopiecznymi trenera Jacka Trzeciaka.