Odra Wodzisław przegrała 2:3 z Chrobrym II Głogów w wyjazdowym spotkaniu 6. kolejki rozgrywek III ligi, grupy trzeciej. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Jakub Kuczera oraz Krzysztof Krzyżok.
Duma Wodzisławia do Głogowa udała się bez trzech istotnych zawodników. Z powodu choroby nieobecni byli: Patryk Mociak, Jewgienij Czepurnenko oraz Paweł Zdunek. Trener Jacek Trzeciak zdecydował się w środku pola postawić na Ołeksandra Tsybulnyka, Tomasza Krężeloka oraz Michała Gałeckiego. Jako pierwsza groźnie zaatakowała drużyna Odry, która od pierwszego gwizdka starała się kontrolować przebieg meczu i kierować swoje akcje prawą stroną, na grającego tam Mateusza Flaka.
W 12. minucie goście mieli dobrą szasnę, gdy sędzia podyktował rzut wolny w okolicach 17. metra. Do piłki podszedł Przemysław Szkatuła, ale piłka po jego uderzeniu przeleciała minimalnie nad poprzeczką. W 22. minucie miał miejsce kluczowy moment tego spotkania. Radosław Kruppa został bardzo ostro potraktowany przez piłkarza rywali, który w pełni zasłużenie otrzymał od arbitra drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Gospodarze nie mieli zamiaru tym faktem się załamywać i byli blisko zdobycia bramki, gdy jeden z graczy rezerw Chrobrego minimalnie przestrzelił po rzucie wolnym.
Głogowianie się nie zatrzymywali i w 28. minucie byli o włos od zdobycia bramki, kiedy to piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Trzy minuty później dopięli swego po kapitalnym uderzeniu zza szesnastki. Grający w dziesiątkę Chrobry objął prowadzenie. Wodzisławianie starali się odpowiedzieć i ostatecznie udało im się to w 37. minucie gry, kiedy to do siatki trafił niezawodny Jakub Kuczera. Trzy minuty później swojego szczęścia z rzutu wolnego ponownie szukał „Szkati”, ale tym razem doskonałą paradą popisał się golkiper Chrobrego.
Zmotywowana wyrównującym golem Odra chciała rozpocząć drugą część meczu z wysokiego „C”. W 51. minucie Przemysław Szkatuła – który rozgrywał bardzo przyzwoity mecz – precyzyjnie dośrodkował na głowę Krzysztofa Krzyżoka, a ten skierował futbolówkę do siatki rywala. Rywale starali się odpowiedzieć i odrobić straty. W 56. minucie piłkarz Chrobrego przeprowadził indywidualną akcję, oddał strzał w okienko, ale fenomenalną paradą popisał się Witalij Onopko.
Gospodarze z każdą kolejną minutą podkręcali tempo, a podopieczni trenera Jacka Trzeciaka nie wiedzieli jak temu przeciwdziałać. W 65. minucie gospodarze znów byli blisko trafienia do bramki, ale piłka minimalnie przeleciała obok bramki. Dziesięć minut później wreszcie uśmiechnęło się do niech szczęście i zdobyli bramkę. Płaski strzał z okolic 16. metra sprawił, że znów mieliśmy remis. Chrobry nie miał jednak zamiaru się zatrzymywać.
Gracze Odry stracili piłkę tuż po wznowieniu ze środka boiska, gracz Chrobrego ruszył na bramkę Niebiesko-Czerwonych i tylko świetna interwencja Onopko uchroniła ich przed stratą trzeciej bramki. Wodzisławianie odpowiedzieli – świetną okazje miał Kuczera oraz Szymon Kalisz, ale ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do Głogowian, którzy w doliczonym czasie gry trafili do siatki i wygrali spotkanie wynikiem 3:2.
* * *
Odra Wodzisław: Onopko – Szkatuła, Krzyżok, Kruppa – Flak (B. Krzyżok 85′), Krężelok (Protsyshyn 90+1′), Tsybulnyk, Gałecki (Wenglorz 70′), Kovernyk – Karpenko (Kalisz 45′), Kuczera
Skrót meczu