Z obozu rywala: LKS Goczałkowice-Zdrój

Po remisie w pierwszej kolejce nowego sezonu rozgrywek III ligi, Odra Wodzisław uda się na swoje pierwsze spotkanie wyjazdowe w nowej kampanii. Duma Wodzisławia zagra z LKS-em Goczałkowice-Zdrój na ich stadionie. Sprawdźmy co słychać w obozie naszych rywali przed zbliżającą się rywalizacją.

LKS Goczałkowice-Zdrój, podobnie jak Odra Wodzisław, swój pierwszy mecz w nowym sezonie zakończył remisem. Podopieczni trenera Damiana Barona podzielili się punktami z rezerwami Miedzi Legnica po bramkach Krzysztofa Kiklaisza i Łukasza Hanzela. Latem w Goczałkowicach-Zdroju doszło do sporej przebudowy kadrowej. Drużynę zasiliła grupa 14 nowych zawodników. Jednym z nich jest bardzo dobrze znany wodzisławskim kibicom – Radosław Dzierbicki. LKS stracił natomiast jednego ze swoich kluczowych zawodników, Piotra Ćwielonga, który odszedł z klubu.

Letnie wzmocnienia LKS-u:

Imię i nazwisko Poprzedni klub
Klaudiusz Mazur Gwarek Zabrze
Bartłomiej Ślosarczyk Drzewiarz Jasienica
Daniel Warzycki Unia Dąbrowa Górnicza
Adrian Dąbrowski Ruch Chorzów
Radosław Dzierbicki Rekord Bielsko-Biała
Oleksii Bryzhenko Gwarek Ornotowice
Michał Nadolski Gwarek Zabrze
Kamil Komandera Gwarek Zabrze
Remigiusz Flasz Gwarek Zabrze
Konrad Sieracki Podbeskidzie
Denis Prytykowskyi Gwarek Ornotowice
Szymon Kurowski Rekord Bielsko-Biała
Oleksandr Blazhenko Pogoń Imielin
Michał Nagrodzki Zagłębie Lubin

Najbliżsi rywale Odry Wodzisław rozegrali latem pięć spotkań kontrolnych, w których udało im się trzy razy wygrać, raz zremisować i zaliczyli jedną porażkę. Piłkarze oraz wszystkie osoby związane z LKS-em będą chcieli z pewnością poprawić historyczny wynik z poprzedniego sezonu, który zakończyli na 5. miejscu. Na pierwszy domowy mecz w nowym sezonie, przychodzi im zagrać z Odrą Wodzisław, która przy okazji ostatniego meczu tych drużyn na stadionie w Goczałkowicach-Zdroju, zakończyła się wysokim zwycięstwem gości.

Początek spotkania zaplanowano na godzinę 13:00. Mecz z powodu odbywających się prac na terenie obiektu odbędzie się bez udziału publiczności.

 

Udostępnij: