Odra Wodzisław po zwycięstwie w pierwszym wyjazdowym meczu w tym sezonie, wraca na Bogumińską 8, by zmierzyć się z liderem rozgrywek III ligi LKS-em Goczałkowice-Zdrój w spotkaniu czwartej kolejki rozgrywek III ligi.
Kibice Dumy Wodzisławia, którzy udali się na najdalszy w tym sezonie wyjazd do Gorzowa Wielkopolskiego, na Śląsk wracali w doskonałych humorach. Odra zaliczyła pierwszą wygraną w tym sezonie i to w dodatku po dublecie młodziutkiego Kamila Chilińskiego. Napastnik Odry udowodnił swój ogromny potencjał i dwoma pięknymi bramkami zapewnił drużynie Damiana Nowaka pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Teraz dla Odry kluczowe będzie, by przełożyć to na sobotni mecz na Bogumińskiej. Odra dwa pierwsze spotkania tego sezonu rozgrywała właśnie u siebie i ani razu nie potrafiła wygrać. W pierwszym meczu zremisowała z Piastem Żmigród, a tydzień później poniosła porażkę w meczu z rezerwami Miedzi Legnica. Takich problemów nie ma LKS Goczałkowice-Zdrój. Podopieczni Damiana Barona są liderem tabeli i jako jedyna drużyna nie straciła jeszcze punktów. Mało tego piłkarze Goczałkowic nie stracili jeszcze ani jednej bramki. W minioną środę pokonali u siebie w hitowym meczu 2:0 Polonię Bytom. Natomiast w pierwszych dwóch kolejkach uporali się z Foto-Higieną Gać oraz Ślęzą Wrocław (pierwotnie mecz zremisowany 1:1, ale LKS otrzymał zwycięstwo walkowerem przez błąd regulaminowy drużyny z Wrocławia). Sobotni mecz z pewnością przyciągnie na trybuny dużą rzeszę fanów, również ze względu na osobę Łukasza Piszczka, który przed tym sezonem definitywnie postanowił dołączyć do drużyny ze swojego rodzinnego miasta.
Początek spotkania w sobotę (21.08) o godzinie 17:00 na Stadionie Aleja!
