Strzelali, ale wszyscy cali!

  • 10 września 2020
  • Po meczu
  • 0
  • 1244 Wyświetleń

To był pojedynek iście bogaty w bramki, bowiem padło ich aż dziesięć. Odra Wodzisław pewnie pokonała drugą drużynę Granicy Ruptawa, którą tworzyli w większości zawodnicy z kadry pierwszego zespołu.

 

Wynik w tym spotkaniu otworzył w 3. minucie Adrian Tabala. Zaledwie cztery minuty później prowadzenie podwyższył Piotr Zieliński, bezbłędnie pokonując bramkarza rywali. Po straconych bramkach Granica wcale nie odpuszczała, tworzyła kontry zagrażające bramce golkipera Odry. W 21. minucie gospodarze świetnie dośrodkowali piłkę w pole karne, z czego skorzystał ich zawodnik, zdobywając gola kontaktowego. Duma Wodzisławia szybko odpowiedziała bramką strzeloną zaledwie pięć minut później, a strzelcem jej został ponownie Adrian Tabala, który wkręcił rywali w murawę i uderzył perfekcyjnie z ostrego kąta, ale to nie był koniec popisów strzeleckich tego zawodnika, bowiem do bramki Granicy trafił on jeszcze w pierwszej połowie aż dwa razy. Najpierw w 30. minucie, a następnie sześć minut później, podwyższając już i tak wysokie prowadzenie.

 

Pierwszego gola w drugiej części tego meczu zdobyła Granica w 63. minucie, konstruując bardzo ładną akcję. Dziewięć minut później na ich bramkę odpowiedział Piotr Zieliński, a następnie trafienie dorzucił jeszcze Patryk Dudziński. Końcowy rezultat zaledwie dwie minuty później ustalił Dariusz Łucki. Sędzia zakończył to spotkanie przy wyniku 8-2, który daje nam awans do trzeciej rundy Okręgowego Pucharu Polski.

 

Skład Odry: Kacperski (78. Kuszka), Chatys, Zdunek, Kłosek, Białas (56. min. Erazmus), Sadio (46. min. Szydłowski), Chochulski (65. min. Litewka), Shalamberidze (46. min. Łucki), Abuladze, Zieliński, Tabala (46. min Dudziński)

Debiut zaliczyli: Litewka, Kuszka

 

To był kolejny krok na pucharowej trasie. Teraz już czas na prawdziwy hit kolejki, czyli spotkanie u siebie z Podbeskidziem II Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek w tym bardzo interesującym meczu o godzinie 16.00.

 

Udostępnij: