Nie tego się spodziewali, nie tego oczekiwali kibice od drużyny Odry Wodzisław. Od samego początku w ekipie z Wodzisławia brakowało skupienia, co skutkowało w drugiej połowie aż trzema bramkami dla rywali.
Statystyki są bezlitosne dla Niebiesko-Czerwonych. Zaledwie kilka strzałów celnych drużyna Odry zdołała oddać w całym meczu i to znacząca większość w drugiej połowie. Niestety wśród nich są te, które bramkarz ze spokojem i bez trudności wyłapał.
W pierwszej połowie nie padła żadna bramka, ale za to w drugiej kibice zobaczyli aż trzy trafienia. Pierwsze już w 46. minucie, a zaledwie dziesięć minut później zawodnicy z Landka trafili po raz drugi, zaskakując wszystkich kibiców, a to jeszcze nie był koniec strzeleckich poczynań Spójni. Gospodarze wynik podwyższyli jeszcze w 90. minucie, po czym sędzia zakończył to spotkanie.
Skrót zrealizowany przez Śląskie TV
Skład Odry Wodzisław
Odra: Wnuk – Woś, Lalko, Krzyżok (C), Gać – Kłosek – Shalamberidze, Tabala, Zieliński, Tarka – Abuladze
Z ławki weszli: Sadio, Zdunek, Dudziński, Białas
To był bardzo słaby mecz w wykonaniu Odry Wodzisław tym sezonie i miejmy nadzieję, że takiego spotkania już nie zobaczymy. Na Niebiesko-Czerwonych czekają dwa bardzo ciekawe starcia, w środę mecz pucharowy z Granicą II Ruptawa, a w sobotę pojedynek na szczycie z drugą drużyną Podbeskidzia Bielsko-Biała. Będzie to świetna okazja do rehabilitacji.