Odra Wodzisław nie wywiozła z Bielsko-Białej ani jednego punktu. Mimo wyrównania w 86. minucie rywale trafili ponownie do siatki wodzisławian cztery minuty później. Mecz zakończył się porażką 1-2 z drugą drużyną Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Jakby Pan ocenił ten przegrany mecz? Był on dobra lekcją?
Trudno znieść brak zdobyczy punktowej, gdy jest się zdecydowanie lepszym zespołem w danym meczu. Zdominowaliśmy rywala w spotkaniu wyjazdowym, zagraliśmy w swoim stylu, czyli z nastawieniem na posiadanie piłki, z nastawieniem na atak, taki styl zdecydowanie najmocniej rozwija zawodników. Musimy przyjąć ten wynik z pokorą, zadecydowały błędy indywidualne. Mimo porażki pokazaliśmy, że idziemy w dobrym kierunku, nowa drużyna zawsze potrzebuje czasu na ustabilizowanie swojej gry.
Tracimy bramkę już w 20. minucie i do 86. minuty nie potrafimy trafić do siatki rywali mimo wielu prób. Czego zabrakło, aby skutecznie zakończyć chociaż jedną z akcji ofensywnych przed 86. minutą?
Mam duży szacunek do zawodników za zaangażowanie, walczyliśmy z pasją, aby wyrównać. Drużyna mimo stworzenia wielu szans na zdobycie bramki nie poddawała się, nie zrażała się brakiem skuteczności tego dnia. Przygotowanie motoryczne pozwoliło nam na wysoką intensywność gry, nadawaliśmy tempo niemal od początku meczu. Kibice bardzo nam pomogli, ich liczebność oraz głośny doping był wielkim wsparciem. Dziękujemy im za to!
W 90. minucie gospodarze trafiają do naszej siatki. Co Pana zdaniem zaważyło na utracie remisowego stanu meczu?
Jesteśmy ambitni, Odra zawsze powinna grać o zwycięstwo, po zdobyciu bramki wyrównującej postanowiliśmy zagrać o pełną pulę. Przykro nam, iż w tak niecodzienny sposób straciliśmy drugą bramkę, lecz kluczem jest już przyszłość. Czujemy, że po dwóch kolejkach powinniśmy mieć zdecydowanie więcej punktów, tą złość wykorzystamy w pozytywny sposób jako bodziec do jeszcze lepszej pracy.
Następny mecz Odra Wodzisław rozegra w sobotę, a rywalem wodzisławskiej ekipy będzie GKS II Tychy. #ZagrajmyRazem w tym meczu! Do zobaczenia na Bogumińskiej 8.
