Skrzyszów – Odra: Mamy to!

W środę, 17 października czekał nas zaległy mecz 3. rundy Okręgowego Pucharu Polski z Gwiazdą Skrzyszów. Wyjazdowe spotkanie Odry Wodzisław było ostatnim spośród wszystkich, które miały zostać rozegrane w tej fazie rozgrywek Podokręgu Rybnik. Pozostałe zawody rozegrano w pierwotnym terminie, 3 października.

Pierwsze fragmenty meczu to spokojna gra obu zespołów, które badały się nawzajem. Wodzisławianie groźną akcję stworzyli w 10. minucie gdy Patryk Antończak odegrał piłkę do wychodzącego na wolną pozycję Patryka Dudzińskiego. Nasz napastnik uderzył jednak obok prawego słupka bramki strzeżonej przez Szymona Wątrobę.

Kolejne minuty to coraz większa przewaga Odry, ale niestety bez efektów bramkowych. Kilkukrotnie próbowaliśmy zdobyć bramkę po wykonaniu stałych fragmentów gry. Z lewej strony dobre dośrodkowania Alexandra Turksona były w ostatnich momentach przecinane przez obrońców drużyny gospodarzy.

Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem niespodziewanie Gwiazda Skrzyszów wyszła na prowadzenie. Po wyrzucie piłki z autu do piłki dopadł Grzegorz Porwoł. Napastnikowi Gwiazdy udało się ograć naszego zawodnika i oddać strzał. Futbolówka w siatce, 1:0 dla gospodarzy.

Druga część meczu zaczęła się od kilku roszad w obu jedenastkach. Na boisku pojawili się m.in. Artur Gać w miejsce Patryka Antończaka, który doznał lekkiego urazu. Niebiesko-Czerwoni mogli wyrównać niecały kwadrans po przerwie, ale sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy nie wykorzystał Kacper Malinowski. Chwilę później Odra zdobywa bramkę, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. Warto dodać, że w przekroju całego spotkania odgwizdano ponad 30 razy „offside”, głównie na naszą niekorzyść. Kilkukrotnie były to decyzje bardzo kontrowersyjne i wywoływały spore emocje, jednak w wielu pozostałych sytuacjach sędziowie mieli 100% rację,

W 61. minucie szkoleniowiec Odry, Ryszard Wieczorek zdecydował się na wprowadzenie na murawę Jarosława Wieczorka oraz Damiana Tarkę. Jak się później okazało był to świetny ruch. Obaj zawodnicy wnieśli spore ożywienie w grę wodzisławian oraz w dużej mierze byli odpowiedzialni za napędzanie akcji ofensywnych. To co wisiało w powietrzu od dłuższego czasu nastąpiło w 65. minucie. Odra wykonywała rzut wolny z narożnika boiska, który został podyktowany za faul na Tarce. Do dośrodkowanej piłki dopadł Patryk Dudziński i pewnie głową wpakował ją do siatki bramki Gwiazdy Skrzyszów.

Niebiesko-Czerwoni poszli za ciosem i już chwilę później mogli objąć prowadzenie. Piłkę z prawej strony w pole karne dograł Damian Tarka. Patryk Dudziński nie wykorzystał jednak stuprocentowej okazji oddając fatalny strzał nad bramką.

Przez ostatnie kilkanaście minut Gwiazda Skrzyszów grała w osłabieniu, ponieważ po otrzymaniu dwóch żółtych kartek z boiska został usunięty Wojciech Szuła. Odra pomimo wielu prób nie zdołała w regulaminowym czasie rozstrzygnąć meczu na swoją korzyść i po ostatnim gwizdku sędziego czekały nas wielkie emocje.

W środowym spotkaniu pucharowym w bramce zagrał Karol Wacławiec, któremu w historii występów w Odrze udało się już kilkukrotnie obronić strzały z „wapna”. Zgromadzeni na trybunie kibice mieli nadzieję, że również i tym razem Karol sprosta wyzwaniu. Fani Odry wsparli dopingiem golkipera wodzisławskiej ekipy.

Pierwszy do wykonania rzutu karnego podszedł Jarosław Wieczorek. Doświadczonemu zawodnikowi Odry zabrakło jednak zimnej krwi i posłał piłkę około metr na bramką. Kolejnym strzelcem był Mirosław Stabla, który wyprowadził zespół Gwiazdy na prowadzenie. Następnie wykonawcą był Patryk Dudziński, który pewnie trafił do siatki. Później naszego bramkarza strzałem w środek bramki pokonał Krzysztof Oślizło i po dwóch seriach gospodarze prowadzili 2:1. Trzecim graczem Odry, który oddał strzał był Mariusz Zganiacz. Bardzo długi rozbieg, a potem silne uderzenie nie pozostawiło szans na skuteczną interwencję Szymona Wątroby. Kolejnym strzelcem gospodarzy był Michał Szczerbiak. Karol Wacławiec górą jednak w tym pojedynku! Fenomenalna interwencja bramkarza Odry, który doprowadza do remisu – 2:2.

W czwartej serii świetnym strzałem przy prawym słupku popisał się siedemnastoletni Błażej Szczepanek. Golkiper bez szans, ale do końca konkursu jedenastek jeszcze trzy próby. Następnym graczem ze Skrzyszowa, który pokonał Wacławca był Jakub Sikora. Nasz bramkarz rzucił się w prawo a piłka została posłana w lewy róg bramki. Późniejszym zdobywcą trafienia dla Odry z rzutu karnego został Piotr Zieliński. Jego silne uderzenie zatrzepotało w siatce. W tym momencie podopieczni Ryszarda Wieczorka prowadzili 4:3 i gospodarze aby nie odpaść z rozgrywek pucharowych musieli jedenastkę wykorzystać. Do wykonania rzutu karnego podszedł Bartosz Hudek, który w przeszłości zaliczył 35 występów z zespole Młodej Ekstraklasy Odry Wodzisław. Piłkarz Skrzyszowa trafił w zewnętrzną część poprzeczki. Piłka wyszła poza boisko i wodzisławianie mogli zacząć świętować!

Zobacz galerię zdjęć z meczu w Skrzyszowie!

Gwiazda Skrzyszów 1:1 (k. 3:4) Odra Wodzisław
41′ Porwoł Grzegorz – 65′ Dudziński Patryk
rzuty karne: Stabla Mirosław, Oślizło Krzysztof, Sikora Jakub – Dudzinski Patryk, Zganiacz Mariusz, Szczepanek Błażej, Zieliński Piotr

Gwiazda Skrzyszów: Wątroba Szymon – Mołdrzyk Paweł (46′ Tomiczek Tomasz), Hudek Bartosz, Jureczko Wojciech (66′ Klapuch Rafał), Stabla Mirosław, Oślizło Krzysztof, Oślizło Wojciech /kapitan/ (46′ Sikora Jakub), Szuła Wojciech, Szuła Karol, Szczerbiak Michał, Porwoł Grzegorz (60′ Stabla Robert)
Trener: Hudek Bartosz

Odra Wodzisław: Wacławiec Karol – Antończak Patryk (48′ Gać Artur), Zganiacz Mariusz, Szczepanek Błażej, Niemyjski Adam, Dudziński Patryk, Kasprzyk Mateusz (61′ Wieczorek Jarosław), Turkson Alexander (70′ Zieliński Piotr), Krzyżok Krzysztof /kapitan/, Malinowski Kacper (61′ Tarka Damian), Szymiczek Piotr
Trener: Wieczorek Ryszard

Żółte kartki: Szczerbiak Michał, Hudek Bartosz, Szuła Wojciech x2 (wszyscy Skrzyszów) – Krzyżok Krzysztof, Wieczorek Jarosław (obaj Odra)
Czerwone kartki: Szuła Wojciech (Skrzyszów)
Sędzia: Knopek Marcin (Rybnik)
Widzów: 150

Udostępnij: