[grot]

Cały czas słyszę, że nie dostaliśmy 30 mln dofinansowania ale nikt nie mówi ile musielibyśmy dołożyć do tych 30 milionów z naszej kasy i czy my w ogóle mamy takie pieniądze, czy to byłoby wszystko na kolejne kredyty. Wśród Polaków jest taki zwyczaj, że należy wszystko krytykować. Pamiętam ile jadu wylało się na budowę Trzech Wzgórz, zobaczcie ilu ludzi codziennie z tego korzysta. Jest to jedno z najfajniejszych miejsc w miastach w regionie, ale przecież nikt nie pochwali bo to zrobił ten zły Kieca.
Środki jakimi dysponuje Wodzisław nie są duże, w związku z działaniem władz centralnych są wręcz coraz mniejsze więc nie spodziewajmy się tu spektakularnych inwestycji miejskich. Oczywiście nie podoba mi się stan stadionu, bo żeby było schludnie i estetycznie nie trzeba wielkich milionów, ale czy nas stać na 15-sto tysięczny stadion i kto by chodził na te mecze skoro frekwencja u nas to w porywach kilkaset osób. Potem jeszcze trzeba go utrzymać w dobrym stanie. Niedawno Rybnik i jeszcze teraz Jastrzębie miały kluby w I, II lidze – frekwencja wynosiła od 300 osób do 3 tysięcy na najbardziej atrakcyjnych meczach, zresztą oba kluby tak naprawdę zbankrutowały, a Jastrzębie przed spadkiem w otchłań ratuje tylko JSW.
Kolej jest potrzebna i po wyjaśnieniu wszystkich wątpliwości dla mieszkańców powinny powstać nowe połączenia. Z drugiej strony wszędzie kolej pasażerska jest deficytowa, więc zaraz pojawi się problem kto ma do niej dopłacać, pewnie znowu miasta i będzie tak jak z kolejami śląskimi, które eliminowały najbardziej deficytowe połączenia jeśli miasta nie chciały do nich dopłacać.
Pytanie zasadnicze jest czy w ogóle ta szybka kolej powstanie bo jeśli nie będzie planowanego nowego lotniska to pewnie i kolej nie powstanie w planowanym zakresie. Prognozuję w niedługim czasie poważny kryzys finansowy na świecie, a w Polsce w szczególności, dlatego moim zdaniem szanse na te lotnisko i szybką kolej będą malały.

• Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 10 months temu przez grot.

[Henry]

A ja byłem przekonany że autorem Trzech Wzgórz było starostwo wodzisławskie które wydało pozwolenie na budowę,załatwiło 24 mln zł dotacji z UE itp.starostą wodzisławskim był w tych latach kiedy rozpoczynała się budowa Skatuła.

[grot]

Wydaje mi się, że mijasz się z prawdą. Po pierwsze jeżeli będę budował dom a starostwo wyda pozwolenie na budowę to napiszesz, że są autorami mojego domu ? Nie znam szczegółów, ale z tego co pamiętam to projekt przygotowywał Urząd Miasta i prowadził konsultacje, następnie urząd dostał dofinansowanie 20 mln i był inwestorem. Zresztą pamiętam jak były problemy z budową to wszyscy obwiniali Kiecę, teraz jak trzeba pochwalić to już nie budował Kieca, ale starostwo. No cóż. Z ciekawości zapytam jeszcze w jaki sposób starostwo „załatwiło” tę dotację.

[Don C.]

Mam takie hobby od lat że interesuje się między innymi sprawami regionu i naszego powiatu. Trzeba zdawać sobie sprawę że 90 % jak nie więcej społeczeństwa w tym temacie nie ma żadnej wiedzy stąd też można im wszystko wcisnąć. Jakby tak nie było to jedne osoby by nie rządziły okolicznymi pierdziszewami po 25 lat. Niestety takie osoby jak ja nie mogą startować na radnych czy podobne stanowiska bo po prostu jestem za nerwowy . Nie cierpię jak ktoś kit wciska. I taka sytuacja jak była na komisji o kolei to jak ja bym tam był to albo by mnie szlag trafił słuchając leśnych dziadów albo bym przeskoczył przez stół w wiadomym celu.

[Don C.]

I teraz odpowiadając na wątpliwości @grot- teraz właściwie mało co się robi bez dofinansowania.Pozyskujac środki w okolicach 20-30 mln miasto dokłada ok 2 mln. To są małe pieniądze przy budżecie ok 250 mln gdzie na samą oświatę idzie koło 65 mln + inwestycje. Co do administratora to zawsze powtarzam że 1 kadencja była bardzo dobra 2 dobra a po trzeciej powinien startować na posła i odejść w sławie. Jak dla mnie nie ma wyczucia czasu prawdopodobnie dzięki klakierom. Teraz zakopuje się w marazmie. Za rok są wybory tyle że ja kilka lat temu bym na niego zagłosował za rok tego na pewno nie zrobię. Co do parku rozrywki to na początku miał kosztować koło 12,5 mln skończyło się w okolicach 28. Bardzo fajna sprawa i tego nie ma co potępiac choć wtedy przeplacono.Przy okazji też warto poczytać jaka jest rola Starostwa powiatowego. Co do stadionu @ grot to w innym temacie napiszę.

[grot]

Don C widzę, że tym razem bardzo merytorycznie i aż dziwne, ale zgadzam się z większością tego co napisałeś. Zgadzam się również z tym, że obecnie w sytuacji gdy większość Rady jest w stałym konflikcie z Prezydentem nie urodzi się już nic dobrego. Dlatego od wielu lat uważam, że albo należy skończyć z powszechnymi wyborami prezydentów i niech to Rada wybiera prezydenta albo też tak zwiększyć kompetencje prezydenta, żeby nie musiał pytać radnych o zgodę na każdą inwestycję. Niech radni kontrolują wydatki i przestrzeganie prawa. Natomiast w obecnej sytuacji każdy zwala winę na przeciwnika politycznego i tak naprawdę nie wiadomo kogo rozliczać za budżet wydatki.

[luck69]

Wiecie czego zawsze mi brakowało to jakaś jedna spójna strategia rozwoju Miasta i to we wszystkich dziedzinach. Niestety od początku pierwszej kadencji Prezydenta …a w zasadzie od szumnych zapowiedzi w swojej kampanii wykonania rzetelnego audytu i „przewietrzenia” UM oraz kadr nastąpiło zderzenie z wodzisławskim „betonem” czyli tym o czym od zawsze pisze Don – lobby oświatowo – kościelnym. No takie to już Miasto i takie „elity”. Wydawało się, że jest młody i z polotem, pomysłami, doda też nowej krwi kadrowej. W każdej z realizowanych inwestycji miejskich popełniono błędy i to nie były błędy małe i nieznaczące!!! Pociągnęły za sobą dodatkowe nieprzewidziane wcześniej środki…Park, Dworzec, Pałac…czy chociażby nieszczęsne betonowe donice na Bogumińskiej. Dzielnice zostawiono na boku koncentrując się na niekoniecznie najważniejszych rzeczach. Miasto zostało bardzo zadłużone a efekty są takie, że ludzie stąd wyjeżdżają, bo nie ma tu nic atrakcyjnego…w tym pracy i chociażby nowych mieszkań bo nawet developerzy nie widzą jakiś perspektyw na sprzedaż (coś tam się skrobie po okolicy ale to pojedyncze i małe realizacje). Miasto jest zakopcone, centrum nie żyje (pomysły na to były), na wielu skrzyżowaniach korki (brak synchronizacji ruchu)…kuriozalne decyzje o wprowadzeniu tirów i ciężarówek i ich ruch przez centrum i brak pomysły jak to usprawnić i ominąć (projekt drogi południowej „leży”…i już chyba nie wstanie…). Mówiąc o braku strategii mam na myśli, że jak np tworzy się ścieżki rowerowe – to konsultuje się to z miejskimi cyklistami, którzy na pewno wiedzą dużo lepiej jak taka sieć powinna wyglądać niż inżynier w biurze projektowym korzystający z google map. To samo dotyczy infrastruktury sportowej – niech ktoś mi powie po co na naszym stadionie bieżnia i podpieranie się twierdzeniem, że będzie się tam organizowało jakieś zajęcia czy zawody sportowe? Jednocześnie teren, gdzie mógł powstać tor tartanowy do biegów szybkich, skocznia w dal czy chociażby jakieś boisko do siatkówki plażowej dzierżawi się zewnętrznej firmie. No bo trzeba wykazać przecież jakieś zyski? A kto kasuje za anteny GSM na masztach oświetlenia i teren na kontenery? Takie wpływy powinny być bezwzględnie kierowane na inwestycje w infrastrukturę sportową. Po co znowu wchodzimy w jakiś bzdurny wg mnie pomysł na Balaton „marzeń”? To się na tym „kaczok”u nie uda – a przy coraz cieplejszych temperaturach w lecie sinice wygonią najwytrwalszych, a komary dopełnią dzieła. Basen z nierdzewki (jak w Jastrzębiu czy Karwinie) powinien gdzieś w okolicy Parku 3 Wzgórza się znaleźć za taką kasę spokojnie by się to dało zrobić. Woda by była czysta, jedno utrzymanie i dozór…a i dostępność doskonała dla większości mieszkańców. Aaaaa o czym to miało być o strategii – strategia jest taka, żeby nikt nie powiedział że nie zrobiło się nic (bo np mamy w mieście sieć ścieżek rowerowych, kij w oko, że połowa niepotrzebna). Metoda robienia jednego kosztem wszystkiego…niestety to nie działa, tak samo oszczędzanie na dziwnych rzeczach a wyrzucanie kasy w błoto (wrócę do donic 😉 czy też mostu „do nikąd”) to wizytówka Miasta – tak jak teraz 30 baniek które „przeminęły z wiatrem”….
Sorry za przynudzanie…tyle mi zostało, mogę sobie popisać 😉 bo zmian się już nie spodziewam

[Don C.]

@luck69- z pół roku temu opracowano nową strategię rozwoju miasta.Ponad 100 stron! Jak radni to zaczęli czytać to stwierdzili że nic z tego nie rozumia. O wszystkim i niczym i 0 konkretów.Napisane to jest tak żeby nikt za nic nie odpowiadał. Strategia sportu też jest napisana tylko że poszła zdaje się do poprawki bo nikt kompletnie z tego mądry nie był. Co do budownictwa to dokładnie rok temu przy okazji sprzedaży terenu Eko okna administrator obiecał budowę mieszkań żeby ludzie osiedlali się w W Śl. I żeby mieli blisko do pracy. Rok minął i słyszeliście żeby ktoś cegłę gdzieś położył? I tych pytań nikt nie zadaje bo nie ma mediów w 155 tys powiecie. Administrator zwykle zwołuje konferencje które są zwykła ustawka bo chyba wiecie że urząd płaci rybnickim mediom tj Radio 90 i TvT. Tak jak ta co była 2 dni temu zero niewygodnych pytań. Termin oddania do użytku pałacu po raz kolejny przesunięty winnych brak.

[grot]

Don przecież jak Kieca chciał zacząć budowę to rozpoczęła się wielka afera, o wycince lasu, o innych mieszkańcach co to teraz nie będą mogli iść na grzybki, były nawet pikiety przed Urzędem. Jak to zwykle w Wodzisławiu bywa skoro coś chce Kieca to radni opozycji poparli sprzeciw. I tak kończą się mocarstwowe plany o budowie mieszkań. Jak radni opozycyjni chcą stadionu to sprzeciw wyraża Kieca. I tak kręci się zabawa w politykę.

[luck69]

Grot – jak mówię o strategii to myślę, że nawet planując coś takiego jak bloki z mieszkaniami komunalnymi można mieć jakąś wizję. Oczywiście protesty były bo dotyczyły jakiś krzaków ale sądzę, że moooocno lobbowali mieszkańcy tych „bogatych” domków aby im się jakaś (za przeproszeniem) patologia w okolicy nie szwędała…no a poza tym mają cicho lasek, ptaszki…więc troszkę ich rozumiem 😉 Co do strategi nawet w takim przypadku to przedstawię Wam ciąg przyczynowo – skutkowy, który ja sobie wydumałem. Budujemy mieszkania komunalne – nowe bloki, tanie, ekologiczne i termooszczędne (można pewnie sporo dotacji na to ugrać ?). Przeprowadzamy tam w pierwszej kolejności mieszkańców kamienic i mieszkań komunalnych wokół rynku. Sprzedajemy i komercjalizujemy całą tą strefę (za te środki można pokryć jak sądzę może nawet połowę kosztów budowy tych nowych zasobów. Nowych właścicieli zobowiązujemy w umowach do dbania o estetykę i utrzymanie zewnętrznego wyglądu (zresztą nie wiem czy czasem tam już konserwator nie siedzi (?). Mieszkania w takim miejscu o odpowiednim standardzie mają wzięcie u ludzi, których na to stać – a stać ich też na korzystanie z innych przyjemności życiowych – Rynek stopniowo wraca do życia i to w naturalny sposób. Oczywiście może to banalne, płytkie i infantylne – ale mowa o strategii. Strategia to nie jest tu i teraz! Poza tym to nie może być elaborat tylko kamienie milowe, punkty, konkrety – co gdzie kiedy i w jakiej kolejności – prawda? Pozdr

[grot]

luck69 podoba mi się to stwierdzenie „przeprowadzamy mieszkańców”, haha. Po wysunięciu takiej propozycji byłyby tu wszystkie media oraz politycy partii rządzącej aby bronić mieszkańców przed szalonym prezydentem. I po dwóch dniach wizja by upadła..

[luck69]

Może by i był raban – a może nie? Wszak to nie są wymarzone mieszkania – wysokie opłaty, drogie remonty…ale tymczasem są to lokatorzy na „miejskich” włościach więc. Wszak „silnoręki” nie takie protesty wytrzymywał hihihi Propozycją i strategią lokalnych przedstawicieli partii rządzącej jest możliwość wykupienia przez mieszkańców tych mieszkań za przysłowiową 1 zł. Pytanie – która strategia lepsza? To tylko moje luźne przemyślenia są – bo niekiedy do wielkich rzeczy wystarczy splot okoliczności, któremu trzeba nadać jakiś bieg. Bierność – to stagnacja a wręcz cofanie się. CPK to najlepszy przykład, jak nie będzie bardzo szybkich kolei to czym za te 20-30 lat będziemy się przemieszczali? No niestety samolotów elektrycznych poza dronami jeszcze nikt nie wdrożył 😉

[grot]

Luck, ale ja popierałbym taką inicjatywę, ale to nie dziś i nie w naszym kraju. Prędzej będą rozdawać te miejskie lokale za złotówkę.
I nie martw się czym będziemy jeździć bo przecież skoro już w 2025 będziemy mieć milion polskich aut elektrycznych, to w 2035 będzie ich już z 10 milionów.

[Don C.]

@grot- opozycja jest słaba to widać. Jednak władzę sprawuje Kieca i to jego się rozlicza.Co do tych protestów to nie wiem czy to nie była ustawka. Bo z tych co protestowali to kilka osób znam i to jest 100% elektorat Kiecy. Na miejscu opozycji bym się nie mieszał i czekał na efekty. A tak administrator może powiedzieć chciałem ale blokowali. Z tego co widzę to jego stała taktyka wystarczy że kilka osób jest czemuś przeciwna i nie trzeba nic robić.

[MGol]

Info o przebudowie Balotu Przebudowa Balatonu
Zostało tu poruszone kilka ważnych kwestii i powiem wam, że dawno nie uważałem tak samo. Sam czytałem strategie miasta i stwierdziłem, że to strategia o niczym. Odnośnie kwestii budownictwa to mam wrażenie, że czym mniejsze miasto tym większe protesty. Najlepsze jest to, że nie raz protestują osoby, które kiedyś w latach 70/80 osiedlały się w nowych blokach a teraz przeniosły się na spokojniejsze osiedle i chcą ciszy oraz bliskości lasu. Ciekawe, że kiedyś nie zastanawiali się nad tym, że budowa ich bloku musiała powodować wywłaszczenia bądź wycinkę. Inną sprawa jest czy te protesty to nie celowa zagrywka władzy?

[Autor]

Wpisy