15. kolejka: Ruptawa – ODRA 1:2

W sobotę, 18 listopada Odra Wodzisław zmierzyła się w wyjazdowym spotkaniu 15. kolejki Zina Klasy Okręgowej z drużyną Granicy Ruptawa, która swoją siedzibę ma w jednej z dzielnic Jastrzębia Zdrój. Oba zespoły w poprzedniej kolejce zakończyły swoje mecze takim samym rezultatem. Ruptawa zremisowała 1:1 w Raciborzu, zaś Odra przed własną publicznością podzieliła się punktami z LKS Krzyżanowice. Wynik we wczorajszym starciu był sprawą otwartą, a różnica zajmowanych pozycji w tabeli nie miała dużego znaczenia, ponieważ każdy potrzebuje punktów. Niebiesko-Czerwoni gonią czołówkę, a Granica próbuje wydostać się ze strefy spadkowej.

Pierwsze fragmenty zawodów nie zapowiadały dobrego… W szeregach wodzisławskiej jedenastki panowało sporo chaosu oraz niedokładności. Zawodnicy Odry starali się szybko rozgrywać piłkę, lecz trudne warunki gry im to uniemożliwiały. Grząska murawa boiska oddziaływała jednak dla obu drużyn w takim samym stopniu co też przekładało się na poziom rozgrywania meczu. Widzieliśmy kilka strzałów lecz większość mijała światło bramki gości jak i gospodarzy.

Po zmianie stron podopieczni Tomasza Włoki śmielej zaatakowali i zaczęli konstruować groźniejsze sytuacje. Jedną z takich wykorzystał Arkadiusz Ślesiński, który otrzymał piłkę z lewego skrzydła i zdołał wpakować ją do siatki. Dużą rolę w zdobyciu bramki odegrał obrońca gospodarzy, który starając się przeszkodzić naszemu zawodnikowi, w ostateczności zmylił własnego bramkarza. Odra próbowała iść za ciosem. Kilka minut po strzeleniu bramki dającej prowadzenie mogliśmy podwyższyć wynik. Do wypiąstkowanej piłki po dośrodkowaniu z autu dopadł Ślesiński i natychmiast zdecydował się na uderzenie. Futbolówka po koźle trafiła w poprzeczkę. Później swoją szansę miał także wprowadzony na boisko Jakub Kopacz, ale jego sytuacyjny strzał „z czuba” otarł się o obrońcę i wylądował poza boiskiem. Gospodarze również starali się zagrozić naszej bramce, jednak ich akcje kończyły się na naszej obronie lub „w rękach” Kamila Zemanka. Drugi gol dla Odry był trafieniem samobójczym zawodnika z Ruptawy, jednak arbiter uznał go jako autorstwa naszego zawodnika. Piłkę po rzucie wolnym próbował przeciąć Krzysztof Krzyżok, ale ostatni jej tor lotu zmienił Arkadiusz Syrek. W końcowych fragmentach Grzegorz Gojny miał jeszcze dwie okazje do wpisania się na listę strzelców, ale ich nie wykorzystał. Później Niebiesko-Czerwoni zamiast spokojnie kontrolować mecz, zagrali ponownie bardzo chaotycznie. Taką grę doskonale wykorzystała Granica zdobywając bramkę kontaktową, ale do wyrównania zabrakło im już czasu. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Odry 2:1.

Galeria zdjęć
Skrót meczu

Granica Ruptawa 1:2 Odra Wodzisław
90′ Śmigielski Adam – 53′ Ślesiński Arkadiusz, 83′ Krzyżok Krzysztof

Granica Ruptawa: Promny Łukasz – Kowal Kamil, Syrek Arkadiusz /kapitan/, Miąsko Dawid, Babisz Radosław, Łaski Dawid, Ceremon Dawid, Mgłosiek Patryk, Mazurek Patryk (85′ Trzaskoma Kamil), Gwóźdź Paweł (77′ Chmiel Piotr), Wojtków Bartosz (56′ Śmigielski Adam)
Trener:
Ciemięga Tomasz

Odra Wodzisław: Zemanek Kamil – Górnicki Piotr /kapitan/, Przydatek Krzysztof, Markiewicz Sebastian, Markiewicz Emanuel (45′ Ślesiński Arkadiusz), Gać Artur (86′ Wasik Mateusz), Krzyżok Krzysztof, Tarka Damian (88′ Zbieszczyk Szymon), Kondziołka Mateusz (60′ Kopacz Jakub), Radler Błażej, Paszek Marcin (82′ Gojny Grzegorz)
Trener: Włoka Tomasz

Żółte kartki: Syrek, Kowal, Promny (Ruptawa) – Markiewicz E., Gojny (Odra)

Sędzia: Janicki Szymon (Bytom)

Udostępnij: