3. kolejka: Połomia – ODRA 3:0

W sobotnie popołudnie nasza drużyna udała się na wyjazdowe spotkanie do beniaminka Zina Klasy Okręgowej. Mierzyliśmy się z drużyną Płomienia Połomia, która w zeszłym sezonie z hukiem wygrała rybnicką A klasę, zdobywając w niej łącznie 198 bramek. Przed rozpoczęciem meczu na murawie boiska Prezes klubu z Połomii wraz z Prezesem Stowarzyszenia Sympatyków Odry Wodzisław wymienili się szalikami. Wydarzenie zainicjowali gospodarze na znak solidarności z Odrą w działaniach na rzecz wodzisławskiej piłki nożnej. Chwilę później na stadionie zapanowała minuta ciszy, która upamiętniła zmarłego przed tygodniem śp. Zygfryda Kiermaszka.

O godzinie 17:00 sędzia zagwizdał po raz pierwszy i obie drużyny ruszyły do ataków. Najpierw groźną sytuację stworzyli gospodarze po ataku lewą stroną. Konrad Cieślak wypychany przez obrońców Odry zdołał uderzyć na bramkę, ale piłka tylko otarła się o zewnętrzną stronę siatki. Później mieliśmy zagrożenie po drugiej stronie boiska. Marcin Paszek przedarł się przez obronę Płomienia, następnie dośrodkował w pole karne. Tam jednak Rafał Czogalik nie trafił precyzyjnie w piłkę i Adrian Henkel bez problemów ją złapał. W odpowiedzi zaatakowali gospodarze. Około 20. minuty spotkania fenomenalną obroną w sytuacji sam na sam popisał się Karol Wacławiec. Chwilę potem Odra mogła wyjść na prowadzenie, ale Emanuel Markiewicz zmarnował doskonałą okazję. Po ładnej, kombinacyjnej akcji oddał strzał nad bramką. Kilka minut później Rafał Czogalik przedzierając się w pole karne Połomii z prawej strony, posłał mocną piłkę w długi róg bramki, ale żaden z zawodników Odry nie zdołał przeciąć futbolówki. Przysłowie „niewykorzystane sytuacje lubią się mścić” sprawdziło się w stu procentach. W 45. minucie meczu jeden z piłkarzy Płomienia oddał strzał na bramkę, po którym Wacławiec zdołał tylko sparować piłkę. Do niej dopadł Łukasz Herok i wpakował ją do siatki – 1:0 dla gospodarzy. Chwilę później arbiter nakazał zawodnikom udać się na przerwę.

W drugiej odsłonie meczu wyklarowała się znacząca przewaga Niebiesko-Czerwonych, z której niestety niewiele wynikło. Próby wyrównania, które podejmowali zawodnicy Odry – m.in. z dystansu lub po rzutach rożnych – kończyły się z reguły niecelnie bądź piłka lądowała w rękach bramkarza, który kilkakrotnie z problemami ale jednak skutecznie interweniował. Płomień podwyższał wynik po stałych fragmentach gry. W 60. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzałem głową drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Marcin Plura. W końcówce meczu jeden z obrońców Odry sfaulował przed polem karnym gracza Połomii. Sędzia odgwizdał kolejny rzut wolny, którego skutecznym egzekutorem okazał się Grzegorz Świenty. Bardzo mocne uderzenie i zła pozycja golkipera Odry sprawiła, że na tablicy świetlnej pojawił się rezultat 3:0.

Galeria zdjęć
Materiał video

Płomień Połomia 3:0 Odra Wodzisław
45′ Herok Łukasz, 60′ Plura Marcin, 86′ Świenty Grzegorz

Płomień Połomia: Henkel Adrian – Wawrziczek Daniel, Łyżwa Dawid, Lubszczyk Daniel, Ucher Adam, Plura Marcin (87′ Kindalski Arkadiusz), Kusztal Łukasz, Siegmund Tomasz, Matuszek Łukasz /kapitan/ (78′ Wita Paweł), Cieślak Konrad (83′ Świenty Grzegorz), Herok Łukasz
Trener: Szwarga Mirosław

Odra Wodzisław: Wacławiec Karol – Górnicki Piotr /kapitan/, Przydatek Krzysztof, Krzyżok Krzysztof, Starowicz Damian (83′ Konopka Grzegorz), Gać Artur, Sell Łukasz (64′ Krause Michał), Markiewicz Emanuel (46′ Markiewicz Sebastian), Czogalik Rafał (76′ Nowak Damian), Tarka Damian (56′ Kondziołka Mateusz), Paszek Marcin
Trener: Włoka Tomasz

Żółte kartki: Herok (Połomia) – Górnicki, Sell, Czogalik (wszyscy Odra)

Sędzia: Griner Dawid (Katowice)

Udostępnij: